|
7 lat temu |
..mentalność niewolników |
Problem nie jest w Ameryce ani w Trumpie....tylko w nas!Jak Trump zechce rozwalić NATO, to nie będzie wnikał czy akurat Polska wydała 1%, 2% czy 3%.. Jak Obama chciał resetu z Rosją to nie pytał Lecha Kaczyńskiego. Nie mamy na to żadnego przełożenia... i żadne lizusostwo tu nie pomoże...A wynika to (nasze nieszczęsne położenie) z tego, że my nigdy się nie upominamy o swoje. Zawsze kwitujemy w ciemno, popieramy zanim o to poproszą i jeszcze uważamy, że powinniśmy za to płacić.. Zawsze ustawiamy się w roli proszącego, lizusa-prymusa i niewolnika..Przecież gdyby nawet (teoretycznie) Trump chciał potraktować nas partnersko, zrobić z nami jakiś interes, to nie może, bo my już rozłożyliśmy nóżki i czekamy aż w nas wejdzie bez mydła. Polityka nie polega na robieniu sobie prezentów. Tu zawsze jest jakiś deal. Jak chcemy coś uzyskać to musimy coś dać. I jeśli nawet chcemy coś dać.. to nie może być za darmo!Abecadło! |
-5 |
Skąd to entuzjastyczne poparcie dla Ameryki..? |
|