|
12 lat temu |
Prawda i zakłamane media |
Wyrazy wdzięczności za relację i zdjęcia.
Narracja w mediach nachalnie nakierowywała na relacje Kaczyński - Ziobro i konflikt pomiędzy SP i PiS.
No i jak zwykle cyfry!
Kilkanaście, góra do dwudziestu tysięcy demonstrantów!
Syntezą dnia była dla mnie była "rozmowa" (bardziej pasuje słowo ustawka z powodu zachowania redaktora prowadzącego!) o sprawach reformy szkolnictwa pomiędzy prof. Nowakiem i prof. Hartmanem.
Warto zobaczyć i posłuchać!
Tak klarownie sformułowanej wizji Polski i przyszłej roli Polaków dawno nie słyszałem!
Jasne się staje, że dziś walczymy już nie tylko o doraźne rozwiązania polityczne, ale o przyszły status naszych dzieci i wnuków.
|
|
Marsz w obronie wolnych mediów - krótka relacja + trochę zdjęć |
|
|
12 lat temu |
Prawdziwy sens |
A może jak piszą inni, to co my widzimy to jedynie symptom czegoś znacznie gorszego? http://sporozdziwien.salon24.pl/416884,niewytlumaczalna-utrata-kapitalow-ofe
Pozdrawiam
|
|
Dlaczego oszustwo nazywacie reformą? |
|
|
11 lat temu |
Re tł, |
Absolutnie nie!
Pozwoliłem sobie na ten Off topic (za co przepraszam) w poczuciu ważności tematu (użyte przeze mnie porównanie w mojej ocenie najwłaściwsze) jak i rangi Twoich notek na tym portalu
Jeżeli uraziłem, ponownie przepraszam |
|
Notka dla Obiboka...i innych, z tamtych czasów |
|
|
11 lat temu |
Re, pojednanie czy zdrada - czas pokaże! |
Tyle, że mylnie w mojej ocenie postawiono pytanie!
Myślę, że nawet wśród gorących zwolenników orędzia panuje przekonanie o innym celu niż określony w tytule. Hierarchowie podpisani pod dokumentem KEP prowadza jakąś grę.
Łatwo w to uwierzyć mając na uwadze inne wiadomości i ich wypowiedzi, oraz brak zdecydowanego argumentu za tym nagłym zaangażowaniem w sprawy rosyjskiej i polskiej duszy.
Zdrada to mocne słowo!
Jeżeli jednak już padło, należało by doprecyzować w jakiej sytuacji możemy o niej mówić?
Jestem zdania, że udowodnienie politycznej inspiracji działań hierarchów stanowiło by bardzo mocną przesłankę do takiej oceny.
Wszelkie inne przyczyny, w tym te z natury trudne do weryfikacji (np. podstawowy wątek liturgiczny i ekumeniczny) jeżeli będą stały w sprzeczności z tymi pierwszymi, nie moga stanowić żadnego usprawiedliwienia. |
|
Pojednanie czy zdrada? |
|
|
11 lat temu |
Re: Nowa ofensywa polityki miłości Donalda Tuska |
"... Jedyne co możemy zrobić teraz, to zbojkotować „postępowe” media, rozwijać media niezależne i walczyć o elementarną cywilizację, którą Tusk wraz z gronem mu wiernych, w tym salonem warszawki z dnia na dzień dorzyna"
Słusznie Pan zauważa jak ważna rolę w deprawacji społeczeństwa odegrały "postępowe media" i dyspozycyjni funkcjonariusze medialni.
Media niezależne są naszą wielką nadzieją na powrót do norm przyzwoitości cywilizacji łacińskiej, z prawdą jako wartością nadrzędną!
Jako komentarz pozwolę sobie wkleić cytat z tekstu innego autora:
"Nie wolno odrzucać broni przeciwko bezkształtowi dławiącemu Polskę. Dziś jest nią siła słowa, nazywania rzeczy po imieniu, bez światłocieni i zabójczych kompromisów. Inaczej - walka z potworem żyjącym z kłamstwa, stanie się walką z cieniem. By uczynić go widocznym, trzeba nazwać prawdziwym imieniem, obnażyć i powalić w bezpośredniej bitwie." http://bezdekretu.blogspot.com/2012/10/nie-zatrzymujcie-tego-marszu.html#comment-form
Pozdrawiam
Zaścianek |
1 |
Nowa ofensywa polityki miłości Donalda Tuska |
|
|
11 lat temu |
Re: O kłopotliwym szczególe pojednania i selektywnej amnezji |
Warto zwrócić uwagę na wczorajsze słowa papieża Benedykta XVI skierowane do Polaków (http://bezdekretu.blogspot.com/2012/08/bursztyn-zoto-i-zielen-mundurow.html#comment-form; komentarz z 23:52) :
"Męczeństwo świętego Jana Chrzciciela, które dziś wspominamy, uświadamia nam, że wiara budowana na więzi z Bogiem uzdalnia człowieka do dochowania wierności dobru i prawdzie nawet za cenę wyrzeczenia i ofiary.
Jak Jan trwajmy przy Bogu na modlitwie, aby kompromis ze złem i kłamstwem tego świata nie fałszował naszego życia".
- Kompromis ze złem i kłamstwem! - |
|
O kłopotliwym szczególe pojednania i selektywnej amnezji |
|
|
11 lat temu |
Robotę wykonano! |
Skutecznie zablokowano rozrost GP i GPC!
Ot i cała tajemnica!
Gazety bez reklamodawców o skutecznie ograniczonym nakładzie a więc i oddziaływaniu, no i jedna słaba telewizja kontra system!
Nic tylko "żondzić" i "przewodzić"!
P.s
Czy ktoś potrafi sobie wyobrazić siłę powstałą dwa lata temu wokół GP wzmocnionej choćby tylko częścią nazwisk znanych z URze?
Kto i jakim kosztem by ją spacyfikował?
|
|
Wręcz przeciwnie! |
|
|
12 lat temu |
Rola chłopców z byłego WSI w życiu codziennym... |
... rośnie w zastraszającym tempie!
Uważna lektura tekstów Aleksandra Ściosa nie pozostawiała od dawna złudzeń co do nieubłaganej konsekwencji faktów.
Choć dla ambitniejszych jest wiele pozycji popularnonaukowych, to nawet czytając tylko "Ojca Chrzestnego" ma się wystarczającą wiedzę dotyczącą zdarzeń typu nagła i niespodziewana śmierć przez zachłyśnięcie, samobójstwo w celi czy nieoczekiwany zgon w więziennym szpitalu!
Szkoda, że większości widmo obciachu "oszołomstwa spiskowej teorii dziejów" nie pozwala na zwykłe użycie rozumu.
Pozdrawiam
|
|
Powrót Mazura. |
|
|
11 lat temu |
Ściemka |
Jako dyrektor programowy i twarz Religia.tv (własność ITI) pan Szymon musi zdecydowanie dookreślić obraz prawego i zdecydowanie prokościelnego, prokatolickiego szefa programu tv mogącego w przyszłości z powodzeniem zastąpić w przestrzeni medialnej "radykała" z Torunia i jego rozgłośnię.
Jak podają z upodobaniem niektóre źródła, wspomniana Religia. tv "depcze po pietach" w rankingach oglądalności telewizji ojca Rydzyka.
Może to uprawdopodobnić przyznanie jesienią własnie jej, a nie Toruniowi koncesji na miejsce na multipleksie.
Uderzy to w o. Rydzyka który milcząc w wielu innych kwestiach (np. w tej - http://bezdekretu.blogspot.com/2012/07/przeciwko-pojednaniu.html)
zdaje się realizować jakieś porozumienie, ( jak do tej pory kompletnie nie odniósł się do tej sprawy, co dziwi, zważając na jego propaństwową postawę).
Pozdrawiam |
|
Panie Szymonie...? |
|
|
12 lat temu |
Smutne to! |
Tak, tak, nie, nie!
Tego potrzeba Kościołowi!
Prawdy i prostoty.
Polityka tak głęboko osaczyła kościelnych hierarchów, że nie potrafią lub w obawie o utratę czegoś (cokolwiek to jest - korzyść materialna, wygoda życia, dobre imię?) nie mogą nazwać rzeczy ich imieniem!
Brak nam "ojców", mentorów i autorytetów.
Rolexowski "pan Iks" skutecznie jednych skorumpował, innych spacyfikował i zdeprawował, a jeszcze innych odesłał w niebyt oszołomstwa, zakazów medialnych i przeniesień. |
-1 |
Dlaczego Biskupi klęczą przed Tuskiem? |
|