Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu Szanowny Panie Tutaj już nic się nie da zrobić... Niepoprawny wśród niepoprawnych Michalkiewicz. Łajdacy i durnie decydują.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu Co to ma być? To ma mnie przekonać? Takimi frazesami niech sobie przekonują "polityków lewicowych". Niepoprawny wśród niepoprawnych List otwarty posłów PiS do prawicowych wyborców
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu Re: Apel do Komorowskiego ws. mediów publicznych Media Publiczne ZAWSZE będą upolitycznione. Każda ekipa polityczna używała, używa, i będzie używać ich do swoich celów. Oczywiście, osobiście wolę oglądać Ziemkiewicza niż Sierakowskiego :) Niepoprawny wśród niepoprawnych Apel do Komorowskiego ws. mediów publicznych
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu Re: Re: Internet, mediokracja i wybory Jest to wynik lepszy, niż 5 lat temu. Jest to czwarte miejsce. Jednak jest to TYLKO 2,5%. Jeśli Komorowski zostanie prezydentem, to jest szansa, że za pięć lat będzie więcej(wszak są wolnorynkowcy, którzy jeszcze wierzą w PO). Korwin powinien jednak raczej pomóc jakiemuś młodemu człowiekowi się wypromować, bo on sam już jest nie zdolny do osiągnięcia jakiejkolwiek realnej władzy. Ja głosowałem na idee na program gospodarczy, nie na człowieka. Jest w Polsce miejsce na idee prorynkowe... potrzebna jest jednak świeża krew. Niepoprawny wśród niepoprawnych Internet, mediokracja i wybory
Obrazek użytkownika Hun
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu Re: Re: I na kogo tu głosować? Z góry przepraszam, ale moja odpowiedź, aby Pana zadowoliła musiała by wiązać się z długim wywodem. A ja dzisiaj wybieram się na wieś, odpocząć -polecam każdemu- więc nie mam za dużo czasu. Poza tym nie czuję się jakimś autorytetem, polecam lekturę Misesa, Friedmana, Hayeka. Polecam lekturę "Opcji na prawo" gdzie wiele tego typu tematów jest bardzo szczegółowo omawianych i analizowanych. Polecam także blogi; Gwiazdowskiego, Michalkiewicza, Cukiernika i innych. Postaram się jednak odpowiedzieć na zadane pytania, przepraszam, będzie nie po kolei: Ad.5 Skupię się tutaj na sektorze energetycznym, bo wywołuje on wiele kontrowersji. Dla mnie naprawdę nie ma większego znaczenia kto mi dostarcza prąd; czy jest to przedsiębiorstwo państwowe, czy prywatne, czy jest to przedsiębiorstwo krajowe czy zagraniczne. NAJWAŻNIEJSZE ABY ENERGIA DOSTARCZANA DO MOJEGO DOMU, BYŁA JAK NAJTAŃSZA, USŁUGA POWINNA BYĆ JAK NA NAJLEPSZYM POZIOMIE. Tą energię może mi dostarczać nawet jakaś osoba prywatna, która na swojej działce postawi wiatrak, czy coś tego typu. Dlaczego jednak nie jest to możliwe? Bo państwo traci możność zbierania haraczu. I tak samo bym myślał, gdybym był przedsiębiorcom, który potrzebuje energii do swojego zakładu. Oczywiście w obecnym przypadku jesteśmy uzależnieni od państwowego rosyjskiego monopolisty. Ale jest to właśnie jedna z przyczyn interwencjonizmu państwowego w tym sektorze gospodarki. Rynek ten jest silnie regulowany zarówno w Polsce jak i na świecie. I choćby z tego względu jestem w stanie zgodzić się na to, że sektor energetyczny powinien zostać w rękach państwa. Powinniśmy się uniezależnić od rosyjskiego monopolisty, powinniśmy także stworzyć przepisy, a raczej uprościć i znieść już istniejące, które umożliwią prywatnym osobom produkcję energii dla własnych potrzeb, co więcej umożliwi im także sprzedaż tej energii innym, czy to będzie osoba prywatna czy przedsiębiorstwo. Kopalnie, stocznie, przedsiębiorstwa zbrojeniowe(amerykanie kupują broń od przedsiębiorstw prywatnych, i są najlepiej uzbrojonym państwem) powinny zostać sprywatyzowane. Nie widzę najmniejszego powodu aby miały one pozostać w rękach państwa. To się oczywiście nie spodoba licznym związkom zawodowym, strać oni bowiem swoje liczne przywileje. Lasy, Rezerwaty przyrody itp. mogą zostać w rękach państwa, z choćby z racji ekologii. Ad. 6 Dlaczego większość uczelni prywatnych jest na tak niskim poziomie(chociaż nie wszystkie)? Bo muszą one konkurować z uprzywilejowanymi uczelniami państwowym. Z naszych podatków płyną fundusze na te uczelnie. Dla mnie wiedza to dobro, które pragnę nabyć. Ja nabyłem swoją wiedzę płacąc za nią, studiowałem zaocznie na Uniwersytecie Śląskim. Nie żałuję, ni byłem na garnuszku rodziców, starałam się coś wynieść z tych wszystkich lat, moich studiów. Szanowałem to, bo za to zapłaciłem. Jednak to co teraz piszę, moje poglądy, wykształciłem sam. Przynajmniej na mojej uczelni idee wolnorynkowe praktycznie wogóle nie są przedstawiane. Panuje tam właśnie interwencjonizm, Keynes i inni ekonomiczni szamani. Z tzw. bezpłatnej edukacji korzystają w większości przypadków najbogatsi, ci których rodzice stać było na prywatne korepetycje, kursy, pomoce naukowe itp. Ci biedni muszą iść na studia zaoczne; pracować w tygodni i kształcić się w weekend. Chcą się wybić, zależy im bardziej niż tym co kształcą się na studiach dziennych. Płacą za swoją wiedzę, za dobro które być może pozwoli im w przyszłości wybić się na wyższy szczebel. Młodzi ludzie - studenci, którzy sprzeciwiają się wprowadzeniu płatności na studia, boją się, że będą musieli skończyć swoje beztroskie, życie na garnuszku rodzicach. Boją się, że ich umiejętności w końcu zweryfikuje "rynek". To właśnie oni w większości przypadków pozostają bezrobotni - ci dzienni, nie ci zaoczni, którzy już gdzieś wcześnie pracowali. Nikt mi nie powie, że człowiek studiujący dwa kierunki - politologie i socjologie, robi to z chęci zdobycia wiedzy, MU SIĘ PO PROSTU NIE CHCE PRACOWAĆ. Jeżeli pozostaniemy przy tzw. bezpłatnej edukacji(samo to hasło "bezpłatne" jest jawną manipulacją i kłamstwem) to wprowadźmy przynajmniej coś w rodzaju bonu edukacyjnego, który to człowiek zainteresowany pozyskaniem wiedzy mógłby zrealizować zarówno w prywatnej jak i publicznej uczelni. Zobaczylibyśmy wtedy które uczelnie są lepsze. Jestem przekonany, że wtedy wiele uczelni publicznych, zniknęły by z rynku. Proszę mi wierzyć, wiem co mówię. Rok temu ukończyłem taką uczelnię z dyplomem magistra politologii. To są socrealistyczne skanseny; i dotyczy to zarówno jakości i metod nauczania, jak i całej organizacji. Doświadczył tego zresztą swego czasu mój były wykładowca, prof. Migalski. Ideałem byłaby całkowicie płatna edukacja(wtedy dla ludzi mojego pokroju było by taniej) z rozwiniętym systemem stypendialnym, w którym może po części uczestniczyć rząd, ale gwarantuje że znajdzie się wtedy także wiele zainteresowanych podmiotów prywatnych, i to zarówno przedsiębiorstw jak i różnego rodzaju inicjatyw społecznych - prywatnych. Ad 3. Jeżeli chodzi o ten punkt, owszem jest on bardzo ogólnikowy, abym go wyjaśnił w całości musiałbym chyba pisać cały dzień(a to by i tak by pewnie nie wystarczyło). Do tego punktu odniósł się zresztą we wczorajszej debacie sam Jarosław Kaczyński, mówiąc o przepisach które krępują ręce przedsiębiorców, co dotyczy także konsumentów. Rozbudowane, niejasne prawo, które daje inicjatywę urzędnikowi. Kreuje z niego pana i władcę, który może zniszczyć każdego, jeśli tylko chce. Prawo powinno być proste, jasne i czytelne, urzędnik powinien je egzekwować a nie analizować. Odniosę się również, do regulacji rządowych dotyczących wpływu na ceny dóbr i usług. TAM GDZIE RZĄDY INGERUJĄ W CENY JAKICHKOLWIEK DÓBR I USŁUG, TAM NASTĘPUJE WZROST TYCH CEN, A W PÓŹNIEJSZYM OKRESIE TAKŻE OGRANICZONA PODAŻ TYCH DÓBR I USŁUG. Jedna ingerencja pociąga za sobą kolejną, widzimy to na przykładzie rolnictwa. NAJWIĘCEJ TRACĄ TUTAJ NAJBIEDNIEJSI, muszą płacić więcej za dobra podstawowej potrzeby(bo w tam najczęściej następuje interwencjonizm państwowy), w końcu muszą zrezygnować z niektórych, bądź nabywają je w ilościach niewystarczających w stosunku do ich potrzeb. Tak się tworzy bieda. I tu zakończę mój i tak długi wywód. Przepraszam, nie mam już czasu. Polecam lekturę Misesa; bardzo przyjemna jest jego książeczka pt. "Ekonomia i Polityka". Wyjaśnia wiele kwestii. Najważniejsze jest oczywiście "Ludzkie Działanie" jednak dzieło to ma ponad 700 stron, niektórzy mogą się zrazić. Bardzo jednak polecam, wyjaśnia dogłębnie wiele kluczowych kwestii. Dobra. Jadę odpocząć na wieś! Pozdrawiam P.S. Przepraszam za wszelkiego rodzaju błędy stylistyczne i ortograficzne, nie mam czasu sprawdzić dokładnie. A jestem w końcu ofiarą "bezpłatnej" edukacji. Niepoprawny wśród niepoprawnych I na kogo tu głosować?
Obrazek użytkownika Łażący_Łazarz
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu ciiiiisza Niepoprawny wśród niepoprawnych Manipulacja TVP
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu No jeżeli chodzi o mnie Dla mnie idee socjalizmu, to właśnie...to jedno kłamstw wpajanych "motłochowi" przez tych "starszych i mądrzejszych". Cała historia i doświadczenia ludzkości temu przeczą. Codzienna obserwacja rzeczywistości też. Niepoprawny wśród niepoprawnych I na kogo tu głosować?
Obrazek użytkownika kryska
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu Nawet Napieralski mówił że trzeba uprościć prawo i zmniejszyć biurokrację. Niestety jak do tej pory to oni tylko mówią... I na kogo tu głosować?
Obrazek użytkownika Koteusz
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu Oglądam debatę... Jarosław Kaczyński nie nawrócił się na liberalizm gospodarczy.. niestety. Niepoprawny wśród niepoprawnych I na kogo tu głosować?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krzysztof Boruszewski
13 lat temu A będąc w temacie.... http://niepoprawni.pl/content/manipulacja-tvp Niepoprawny wśród niepoprawnych I na kogo tu głosować?
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony