|
|
10 lat temu |
Re: Polska A, Polska B |
Postaram się nadal grzecznie.
Mylisz pojecie rozwoju i postępu technologicznego z rozwojem społecznym i postępem rozumianym jako postępactwo.
To tak samo jakbyś twierdził, że "władza ludowa" dokonała elektryfikacji wsi po II WŚ.
Owszem ten proces się dokonał, ale był to efekt skoku technologicznego, a nie tej czy innej władzy.
Tak samo manufaktury zostały zamienione przez małe a potem coraz większe fabryki, bo to umożliwiła technologia, a nie taka albo inna władza.
Chałupy kryte strzechami zamienione na kryte dachówką - to samo. Skok technologiczny i tania produkcja masowa spowodowały, że chłopów (nawet pańszczyźnianych) było na to stać.
To ostatnie jest swoją drogą chichotem historii, bo obecnie ludzie na przykład w Niemczech sprowadzają fachowców z Polski, żeby im zrobili dach ze słomy na tych ładnych domkach - bo taki dach odpowiednio zaimpregnowany jest dużo lepszy niż te wszystkie nowoczesne wynalazki.
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A |
1 |
Rozbiory oznaczały dla Polski postęp i modernizację |
|
|
|
10 lat temu |
Re: Obawiam się, |
Ostatnia linia szantażu wobec wątpiących wygląda tak: "no dobrze, a jeśli był zamach, to co, wypowiemy wojnę Rosji?"
Ci, którzy tak stawiają kwestię oczywiście manipulują, bo jak na razie nikt nie stawiał tezy, że to Putin kazał zrobić.
Jednoczesnie tym szantażem emocjonalnym blokuje się ludziom myślenie.
Moim zdaniem zrobili to ludzie z byłych WSI przy lekkiej współpracy GRU, zresztą nieautoryzowanej współpracy. Nieautoryzowanej, czyli Putin i sam szczyt władzy nie wiedział o tym.
Za taką tezą przemawia następująca okoliczność. W czasie lata 2010 roku dwóch generałów GRU uległo "wypadkom", w tym jeden utopił się w wannie na Krecie w czasie urlopu.
W razie czego Putin powie - my swoich już skarciliśmy za ten godny pożałowania występek. Skądinąd sądzę, że aż do takiej ekspiacji nie będzie zmuszony.
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A |
1 |
Żyrafa |
|
|
|
10 lat temu |
Re: @Andrzej.A |
Owszem, kiedyś się na ten temat spieraliśmy, ale o ile pamiętam, to wyszło, że Pirow musiał być w Berlinie (Niemczech) co najmniej 2 razy.
Zresztą to zdjęcie pochodzi z 01-11-1938, czyli wpisuje się w sekwencję zdarzeń przedstawioną przeze mnie.
W tekście jest podana data 27-11-1938, ale takie drobne literki pod samym zdjęciem wskazują na 01-11-1938
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A |
1 |
Rocznica "Nocy kryształowej" w Warszawie |
|
|
|
12 lat temu |
Re: Mariusz Pudzianianowski i Kubice Małysza |
To jest skutek tej pedagogiki wstydu, która jest aplikowana w Polsce od kilkudziesięciu lat.
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A |
1 |
Mariusz Pudzianianowski i Kubice Małysza |
|
|
|
10 lat temu |
Re: Re: Re: Foie gras |
Tam gdzie ja kupuję w W-wie zawsze w środku jest szyjka , serce i wątroba.
tylko trzeba wiedzieć gdzie kupować.
Andrzej.A |
1 |
Gęsina |
|
|
|
11 lat temu |
Re: Trzeba finansjerę i ekonomistów wziąć za mordę |
Proponuję koledze blogerowi dwie książki.
1. Wojna o pieniądz tom I i II, autor: Hong Songbing
2. Finansowy potwór z Jekyll island, autor: G. Edward Griffin
Tą drugą pozycję właśnie czytam.
Wnioski według mnie są oczywiste. Kryzysy są wywoływane celowo żeby drastycznie obniżać zasoby posiadane przez ludzkość. Siedzą za tym ci wszyscy cwaniaczkowie, którzy dyryguję FED-em.
Pożyczki z MFW, czy Banku Światowego są fikcją literacką, która ma po pierwsze napełnić kabzę tych, którzy te pożyczki przyznają, a w drugi punkcie, tych, którzy w imieniu rządów te pożyczki przyjmują. Wykorzystywanie tych pożyczek prowadzi do takich sytuacji, że gdzieś tam w Indonezji najpierw za pieniądze z MFW przesiedlano ludzi z jednego miejsca, a teraz za kolejną pożyczkę sprawa jest odwracana.
This world is totally fugazi.
Andrzej.A |
1 |
Trzeba finansjerę i ekonomistów wziąć za mordę |
|
|
|
10 lat temu |
Re: Uniwersytet Jagielloński został przejęty przez wrogów Polski |
Uniwersytet w Krakowie nie powinien po pierwsze i najważniejsze nosić miana Jagiellońskiego.
Został albowiem założony przez Kazimierza III Wielkiego w roku 1364, a pierwszym poważnym donatorem była Jadwiga Andegaweńska.
Miano Jagiellońskiego nadano tej uczelni w 1817 roku, co zakrawa na kpinę bo była to robota dworu z Wiednia.
Takie elementarne rzeczy to nawet w wiki można wyczytać.
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A |
1 |
Rozbiory oznaczały dla Polski postęp i modernizację |
|
|
|
10 lat temu |
Re: Re: Re: Papa |
Byłem dzisiaj pod Halą Mirowską. Jak jesteś z W-wy, to pewnie znasz to miejsce. Jak nie, to wyjaśniam, to jedno z głównych targowisk w W-wie, gdzie zawsze można było kupić dobre produkty żywnościowe.
O ile w poprzednich latach dyń było od metra, to w tym roku na jedynie nielicznych stoiskach. Też kupiłem, ale bynajmniej nie w celach satanistycznych, ale w celach spożywczych.
This world is totally fugazi.
Andrzej.A |
1 |
Komu kibicować? |
|
|
|
10 lat temu |
O'k.
To proszę napisać |
O'k.
To proszę napisać spójny logicznie komentarz do tej notki i/lub własny wpis na blogu, który będzie dowodził, że nie było walk frakcyjnych w łonie PZPR - SB - WSI, oraz, że tych walk dalej nie ma.
A nie zaczynać od aluzji do nie wiadomo czego, które zajeżdżają metodologią dyskursu po skróconym kursie z Schopenhauera.
This world is totally fugazi.
Andrzej.A |
1 |
Komu kibicować? |
|
|
|
10 lat temu |
Re: @Andrzej.A |
Podajesz dużo różnych linków i sam nie zauważasz nieścisłości faktograficznych w nich zawartych.
Ostatni link, który wyróżniłeś (poleciłeś mojej szczególnej uwadze), mówi o tym iż Pirow dotarł do Niemiec 17-11-1938.
Uprzednio byłeś łaskaw przywoływać zdjęcie datowane na 27-11-1938 i twierdziłeś, że to była jedyna wizyta Pirowa w Niemczech jesienią 1938.
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A |
1 |
Rocznica "Nocy kryształowej" w Warszawie |
|
