Oświadczenie Ruchu Społecznego im.Prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Obrazek użytkownika emka
Inne

Warszawa, 27 czerwca 2011 r.

 

Oświadczenie Ruchu Społecznego im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego

 

Sąd Rejonowy w Warszawie postanowił powołać biegłych lekarzy psychiatrów, którzy mają ocenić stan zdrowia psychicznego przywódcy opozycji parlamentarnej. Chodzi o proces karny, który byłemu premierowi rządu wytoczył jego były minister, niezadowolony z opinii, jaką ten publicznie o nim  sformułował.

Sądy są i powinny pozostać niezawisłe. Ponieważ jednak decyzja sądu ma miejsce na cztery miesiące przed wyborami, dotyczy lidera opozycji parlamentarnej i towarzyszy jej  wielomiesięczna medialna nagonka na przedstawicieli opozycji parlamentarnej i jej wyborców, w której inwektywy w rodzaju „faszyści”, „wataha”, „bydło”, „zoologiczni patrioci” były na porządku dziennym, czujemy się w obowiązku zwrócić uwagę opinii publicznej na jej społeczny i polityczny kontekst.

Nie ma ona bowiem precedensu w dotychczasowej praktyce wymiaru sprawiedliwości III RP. Dlatego nic dziwnego, że ludziom pamiętającym czasy komunistyczne przypomina przypadki wykorzystywania sowieckich sądów do  zamykania przedstawicieli opozycji politycznej w zakładach psychiatrycznych.

Nie ma żadnego merytorycznego powodu, by podejrzewać lidera opozycji parlamentarnej o kłopoty zdrowotne. Sugerowany przez sąd pretekst – informacja przekazana przez Jarosława Kaczyńskiego, że po osobistej i narodowej tragedii, jaką była katastrofa pod Smoleńskiem, korzystał przez krótki okres z łagodnych środków, pomagających przetrwać najtrudniejsze chwile - jest nieprzekonujący.

Dlatego zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli, dla których demokracja,  niezależność sądów oraz wiarygodność nadchodzących wyborów parlamentarnych są wartością najwyższą o poparcie naszego stanowiska. Wyrażamy niepokój związany z brakiem reakcji przedstawicieli najwyższych władz państwowych na tę zaskakującą decyzję sądu. Walka polityczna nie powinna oznaczać stosowania środków  sprzecznych z elementarnymi zasadami przyzwoitości. W tej sprawie trudno nam zaufać sędziemu, który podjął tę decyzję, a także politykom, dziennikarzom i środowisku prawników, którzy milczą. Obawiamy się, że obojętność opinii publicznej spowoduje akceptację dla podobnych praktyk, co sprawi, że praworządność i demokracja  będą w  Rzeczypospolitej poważnie zagrożone.

 Maciej Łopiński

dr Barbara Fedyszak-Radziejowska

prof. Włodzimierz Bernacki

Jacek Sasin

prof. Grażyna Ancyparowicz

Jan Krzysztof  Ardanowski

Bożena Borys-Szopa

prof. Selim Chazbijewicz

prof. Henryk Cioch

Krzysztof Czabański

dr Andrzej Duda

Michał Dworczyk

Anna Fotyga

prof. Piotr Gliński

prof. Józefa Hrynkiewicz

Anna Kasprzyszak

Andrzej Klarkowski

Ireneusz Kowalczuk

prof. Zdzisław Krasnodębski

dr Dariusz Kucharski

prof. Jacek Kurzępa

Adam Kwiatkowski

prof. Ryszard Legutko

Paweł Mucha

dr Piotr Naimski

prof. Andrzej Nowak

Jakub Opara

prof. Waldemar Paruch

prof. Krystyna Pawłowicz

prof. Wojciech Polak

Andrzej Rochmiński

Radosław Rozpędowski

prof. Michał Seweryński

Małgorzata Sołtysiak

Paweł Szałamacha

prof. Ryszard Terlecki

Bożena Ulewicz

dr Witold Waszczykowski

prof. Andrzej Waśko

dr hab. Tomasz Zdrojewski

prof. Jan Żaryn

dr Tomasz Żukowski

prof. Jerzy Żyżyński

 

http://www.lechkaczynski.pl/

Brak głosów