Mało, że "nie zdobyli się na odwagę" (by powiedzieć o co chodzi z tą transformacją), to jeszcze ja do dziś pamiętam kazanie o "grubej kresce" - przywykłam do tego, że to ta załgana pseudokomunistyczna prasa kłamie, ale nie podobało mi się, że KOściół głosami swych sług wmawiał mi , że "wybaczenie=zapomnienie" (czyt. brak odsunięcia od władzy agentów, itp.)
No cóż... módlmy się za hierarchów... Oby nie zatopili łodzi Piotrowej... Ten, co tę łódź ongiś uratował, mocen i teraz nakazać burzy by się uspokoiła...
Módlmy się więc... Tylko to nam zostało...
Komentarze
Dzięki chiave -
30 Października, 2010 - 17:00
Mało, że "nie zdobyli się na odwagę" (by powiedzieć o co chodzi z tą transformacją), to jeszcze ja do dziś pamiętam kazanie o "grubej kresce" - przywykłam do tego, że to ta załgana pseudokomunistyczna prasa kłamie, ale nie podobało mi się, że KOściół głosami swych sług wmawiał mi , że "wybaczenie=zapomnienie" (czyt. brak odsunięcia od władzy agentów, itp.)
No cóż... módlmy się za hierarchów... Oby nie zatopili łodzi Piotrowej... Ten, co tę łódź ongiś uratował, mocen i teraz nakazać burzy by się uspokoiła...
Módlmy się więc... Tylko to nam zostało...