Znany dysydent Władimir Bukowski w ZSRR spędził gros czasu w zakładach psychiatrycznych. Przyczyną tego była niechęć do raju na Ziemi, w jakim miał się znajdować. Była to choroba porównywana do schizofrenii paranoidalnej. Oznaczało to, że jak się komuś nie podobało w lewicowym Państwie Bożym na tym padole łez, to ma nierówno pod sufitem. Ostatnio można obserwować ciekawe zjawisko. Niby historia...