Amerykański gaz kupujemy od angielskiego pośrednika - to znaczy że robią nas w konia gdyż znowu płacimy więcej niż powinniśmy.
Pamiętacie skecz z kabaretu Dudek dotyczący kupna drewna? Kuba, potencjalny inwestor od razu zapytał o tartak gdyż mając drewno nie chciał komuś innemu płacić za przerób drewna na deski. PGNIG robi dokładnie odwrotnie a nawet gorzej. Oni otworzyli biuro w Londynie, co...