protesty przegranych

Obrazek użytkownika jazgdyni
Kraj



"Ruszył walec PISu" – stwierdził Siemoniak u Olejnik. Tytanem intelektu to on nie jest, ale to mu się akurat udało. Bo PIS, ku mojej, jak najgłębszej satysfakcji, ostro zabrał się do roboty. Uczyniła to jedna noc, gdy wypieprzono na zbity pysk (podobno sami złożyli dymisje, gdy koło d. zaczęło być gorąco) poronionych szefów służb, oraz postanowiono rozprawić się z platformerskimi machlojkami...

4.95
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (22 głosy)