Coraz częściej prześladuje mnie reklamówka któregoś z prawicowych komitetów wyborczych z którychś wyborów do sejmu w pierwszych latach III RP. Żałobne dzwony, nastrój przygnębienia, wszystko zaś spięte klamrą hasła. Ponury głos zza kadru powtarzał "Polacy, Polska ginie", budząc wesołość politycznych przeciwników i, sądząc po wyniku tamtych wyborów, znużenie wyborców.
Kilkanaście lat później...