Pierwszym i najważniejszym zadaniem, jakie spełniają sądy od zarania dziejów (ładne to określenie) jest trzymanie Ciemnego Ludu/Suwerena (wersja zależna od tego, czy swobodna, nienagrywana rozmowa, czy oficjalny spicz) za pysk.
Tak było, jest i będzie dopóki Ziemia kręci się (to ten wstrętny sowiet Okudżawa, a co mi tam).
Wszelkie - proszę wybaczyć właściwą mi precyzję - słodkie pierdzenia o ...