Dopiero co (około godziny 20:45) w programie "Minęła Dwudziesta" poseł Platformy mówił, jak to referendum jest złe, że przez to komisye zagranicą będą miały problemy z przeliczeniem głosów w terminie.
I do tezy pogrubionej odnieść się dziś zamierzam.
Otóż, powiem prosto z mostu: dlaczego ludzie nie mieszkający w Polsce na stałe (lub w ogóle) decydują o tym, co jest w kraju?
Może to się wydać...