Jeśli sami nie odejdą od koryta, to trzeba siekierą ryje odrąbać, i tyle.
Kacze łapki, skrzydełka z dzika i udka wiejskiej dziołchy – tajemnice wielkiej rozkoszy.
Deszcz nie deszcz w pole trza iść i orkę zrobić. O tym wiedzą nawet „chłopi” od Pawlaka.
Człowiek jest bardzo podatny na wiele rozmaitych czynności tak natury wewnętrznej, jak i zewnętrznej. Jakiś czas po ząbkowaniu, kiedy...