Na wschodniej Ukrainie wojna na całego. Rosjanie już coraz mniej kamuflują swój udział w walkach. Nie ma żadnej wątpliwości, że armia ukraińska, słabo wyszkolona i wyposażona, nie ma żadnych szans w starciu z mocarstwem. Do tego prezydent Poroszenko zaprosił do Kijowa Balcerowicza...no to źle wrózy gospodarce Ukrainy. Po jego, robionej pod dyktando Sorosa i Sachsa, "transformacji" Polska...