Ujawnienie w „Resecie” dokumentu, na którym Donald Tusk wyraził zgodę na współpracę polskich służb specjalnych z rosyjskim FSB, jest niezbitym dowodem na to, że zamiast ławy sejmowej miejsce tego zdrajcy jest w więzieniu. Zaś ci wszyscy, którzy zagłosują na Tuska i jego partię, która powstała za pieniądze CDU - staną się automatycznie wspólnikami zdrajców, którzy zgodzili się na wjazd do Polski...