Zanim Dzieciątko Jezus znów się dla nas narodzi w mizernej szopie naszych serc, zanim otrze łzy cierpiącym i przyniesie pokój i błogosławieństwo do naszych domów – złóżmy sobie życzenia i podzielmy się chlebem. Uczyńmy to z nadzieją, że nam tego chleba nie zbraknie, jak i nadziei ukrytej w chlebie żywym.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia Niepoprawni !
Stanisław Wyspiański
Wyzwolenie II (fragment...