Ucichło i uciekło w nieważność w ferworze "walki o krzyż", a szkoda, bo tak jak przed laty przydałby się taki
Przywódca, i taka Pierwsza Kadrowa.
Gdzie dziś szukać kogoś, kto w imię dobra Polski i Polaków potrafił KONSEKWENTNIE, nie patrząc na animozje i stołki powiedzieć - POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA !!!
Gdzie dziś szukać takich jak ci z Pierwszej Kadrowej, wyśmiewani, żegnani często ironicznymi...