Co tu dużo pisać, tytuł mówi za siebie.
O agenturalność tej Pani nie podejrzewam, więc określenie pożyteczna idiotka, jest w tej sytuacji oczywiście komplementem. Ale oskarżanie Jarosława o podżeganie, to już było ponad moje nerwy!
Mam tej Pani do powiedzenia tylko to:
Ty głupia krowo, ty kaszalocie zamknij się!
Polskojęzyczne media to oczywiście znakomicie wykorzystały i przerobiły na opowieść...