Od samego rana w Wielki Piątek świeci wiosenne słońce
toteż na Starym Mieście w Warszawie są tłumy turystów
a ci bardziej spragnieni pod parasolami piwnych ogródków
przysysają się do szklanic i kufli z gorzkawym napitkiem
gdzieś jednak poniżej szlifowanych przez piechurów bruków
poza zasięgiem ich ciekawskiego wzroku co omiata mury
w podziemiach którejś z kamienic kryje się ponura...