SKANDAL: porno-sztuka za pieniądze podatników!

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

Znane z prezentowania filmu, na którym nagi facet lubieżnie ociera się o średniowieczny krucyfiks – Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie prezentuje w ramach wystawy Grzegorz Drozd Zmory treści, które można uznać za pornografię. Kolejny raz, w kraju w którym wysokie podatki doprowadziły do powszechnej nędzy i masowej emigracji, pieniądze obywateli są marnowane na prezentacje obscenicznych treści.

Brak głosów