Polskie drogi wolności

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

Dzięki tym dokumentom mogliśmy poznać m.in., jaki był udział Służb Specjalnych zarówno w kampanii wyborczej prowadzonej w tamtym czasie, gdzie władza z jednej strony dawała możliwość prowadzenia dialogu z opozycją, a z drugiej starała się poprzez SB kontrolować wszystkie wydarzenia. Stąd na porządku dziennym były inwigilacje prowadzone permanentnie we wszystkich parafiach czy miejscach, gdzie organizowano spotkania wyborcze. Co ciekawe, inwigilacja dotyczyła zarówno kandydatów, jak i osób, które były zaangażowane w kampanię wyborczą – zauważa dr Iwaneczko.

Brak głosów