Tłumy ukraińskich podróżnych na przemyskim dworcu. 21 marca 2020.
______________________________
TV ZIEMIA PRZEMYSKA
549 subskrypcji
21 marca był kolejnym dniem masowego wyjazdu Ukraińców pociągami z Przemyśla na Ukrainę. Sobota różniła się jednak od piątku. Poprzedniego dnia jakby nikt nie interesował się ponad trzema tysiącami ukraińskich podróżnych, którzy – czekając na odjazd pociągu - grupami wędrowali po ulicach przemyskiej Starówki. Wywoływało to niepokój u wielu mieszkańców miasta, a prezydent Wojciech Bakun nazwał tę sytuację skandalem (w wypowiedzi prasowej). Tymczasem w sobotę teren przed dworcem kolejowym w Przemyślu (Plac Legionów) wyglądał jak teren „zapowietrzony”. Wjazd od strony ulicy Mickiewicza blokowały radiowozy policyjne. Wrażenie robiły też taśmy zagradzające drogę do dworca, czy raczej z dworca na ulicę Mickiewicza i dość gęste patrole Policji, Straży Miejskiej i Służby Ochrony Kolei. Do tego grupa radnych miejskich z prezydentem Wojciechem Bakunem na czele jakby zagradzała drogę na chodniku prowadzącym z Placu Legionów na ulicę Mickiewicza.
Komentarze
fap fap fap
niecały rok temu.
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin