Kontrowersje ws. archiwizacji akt w komendach policji

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Audio

Paweł Dubiński, starszy technik komputerowy, odmówił archiwizacji dokumentów spraw bez sprawdzenia. Pomimo gróźb naczelnik o zgłoszeniu incydentu do komisarza, pracownik postanowił jednak wykonać zadanie poprawnie. Został zwolniony

Sprawa dotyczy tzw. "standaryzacji usług komend" i obiegu dokumentacji między nimi, związku z zamknięciem niektórych placówek policyjnych. Pracownicy VII komendy w Warszawie, dostali polecenie służbowe, dokonania spisu dokumentów. Tysiące dokumentów trafiło do personelu komendy, która miała dokonać ich" obróbki".

To nie chodzi o podpisanie. Sam mój podpis na tym dokumencie stwierdza, że ja ten dokument przetwarzałem. A ja nie jestem wytwórcą tego dokumentu. Sytuacja jest więc następująca: Jeśli ja ten dokument podpiszę, przetwarzam go, to jednocześnie jest on przeze mnie sygnowany wskazując, że miałem do niego dostęp. Różne rzeczy się dzieją i w momencie kiedy ten dokument trafi nie wiadomo gdzie, ja jestem odpowiedzialny za te akta. Podpisując, że dokonywałem jakiś czynności z tym dokumentem - mówi Paweł Dubiński.

Akta zawierają sprawy, które miały miejsce 10-20 lat temu, w większości zwierające dane osobowe. Ogrom dokumentacji i zadań archiwizacyjnych, znacznie obciążył cały personel komendy.Nikt nie został przeszkolony w profesjonalnym wykonywaniu archiwizacji, natomiast polecenie dotyczyło wszystkich pracowników. Podobnie dzieje się w innych jednostkach. Pracownik komendy zamierza dochodzić swoich praw w sądzie pracy.

Nikt nie został przeszkolony. Stwierdzono, że te prace są do zrobienia przez wszystkich. To było polecenie, mamy to wykonać. W tym momencie są problemy i jest za mało wykonanych "metrów" dokumentów. Dowiedziałem się w piątek, że na mojej komendzie, wprowadzi się 9 godzinny czas pracy. Żeby godzinę po pracy robić nasze teczki. Dokumenty mają być zarchiwizowane do końca marca - podsumowuje Paweł Dubiński.

http://www.radiownet.pl/czytaj#/publikacje/kontrowersje-ws-archiwizacji-akt-w-komendach-policji

Brak głosów