Ze względu na dezinformacje na portalu podane przez Humpty Dumpty, cytuję wypowiedź dr Bodnara w całości:
Amantadyna ma wiele działań, dlatego ważne jest przebadanie tego leku do końca. To związek pochodzenia organicznego, który nie rozkłada się w organizmie. 85 proc. wydalanych jest z moczem, a 15 proc. wydala się w postaci acetylowanej. Nie może więc uszkodzić organizmu – zaznaczył dr Włodzimierz Bodnar, pulmonolog, który od 30 lat stosuje leczenie amantadyną.
Dr Włodzimierz Bodnar wyjaśnił, że amantadyna „to lek, który działa bezpośrednio na wirusa, eliminując go jako czynnik zakaźny i chorobotwórczy”.
– Im szybciej wyhamujemy czynnik chorobotwórczy, tym mamy mniejsze powikłania i następstwa choroby COVID-19. Amantadyna w pierwszym etapie ma działanie główne przeciwwirusowe. Oprócz tego amantadyna działa też przeciwobrzękowo, częściowo przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Ma wiele różnych właściwości, dlatego ważnym jest, aby przebadać ten lek do końca – zaznaczył pulmonolog.
W przestrzeni publicznej pojawiają się wypowiedzi, jakoby amantadyna była toksyczna i szkodliwa. Dr Włodzimierz Bodnar podkreślił jednak, że „jest to nieświadome mówienie albo kłamstwo”.
– Pojawiały się doniesienia, że dawka toksyczna dla człowieka to 2,4 g, czyli mówimy o 24 kapsułkach. Były przypadki na świecie, że ktoś zażył całe opakowanie (50 kapsułek) i przeżył. Jeżeli ktokolwiek mówi o toksyczności amantadyny, kłamie. Amantadyna to związek pochodzenia organicznego, który nie rozkłada się w organizmie. 85 proc. wydalanych jest z moczem, a 15 proc. wydala się w postaci acetylowanej. Nie może więc uszkodzić organizmu. (…) Gdyby nastąpiły jakiekolwiek objawy niepożądane, to one miną. Kwestia jest tego rodzaju – ktoś nas straszy objawami niepożądanymi czy następstwami ubocznymi. Następstwo uboczne działania leku to jest takie, które uszkodzi nam organizm – powiedział lekarz.
Komentarze
i dlaczego kłamiesz tak bezczelnie? Wystarczy spojrzeć na ulotkę
załączoną do lekarstwa, by pogonić ciebie razem z tymi "rewelacjami" o nieszkodliwej amantadynie.
Nie rozumiesz ulotki ani wypowiedzi dr Bodnara
Z tego powodu byłeś i zostaniesz nadal tylko "dorywczym dziennikarzem" nie wiadomo gdzie.
A jedyny entuzjasta twoich projekcji, to kontrik, osobistość tej samej miary, co ty.
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Za to ty rozumiesz, esbecka prowokatorko
Co u brata? Dalej nie leczy cukrzycy?
Esbeckim prowokatorem, to jesteś ty
Prosty dowód jest ten, że bronisz krzywd wyrządzanych polskim przedsiębiorcom przez skorumpowanych funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwości.
I po co, czerwona kreaturo, wtykasz nos w sprawy cudzego zdrowia? Bo jesteś chorym psychopatą, okazującym radość nawet ze śmierci innych ludzi?
Nb. Mój brat nigdy nie chorował na cukrzycę. I do czego jest ci potrzebna taka wrażliwa info, "dorywczy dziennikarzu" nie wiadomo gdzie? Czy twoim zdaniem cukrzycy to jakaś gorsza kategoria ludzi?
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Masz ała, twój brat nigdy nie był przedsiębiorcą
Chronicznie bezrobotna specjalistko od wystawiania lewych faktur.
Pisałeś te kłamstwa już 1000 razy.
A więc po raz 1000 powtórzę:
Tylko załgany, bezczelny "prawnik" może:
Odciągasz uwagę, łgarzu, od sprawy twoich durnych, niekompetentnych napaści na leczenie amantadyną, na dr Bodnara, dr Hałata i innych specjalistów oraz dziennikarzy.
EOT.
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Zanim trafiłaś na emeryturę 10 lat żyłaś z rentki mamusi
i z ochłapów, jakie ci dawali z litości za nic niewarte teksty.
Poza tym nie byłaś oficjalnie zarejestrowana jako bezrobotna, ale nigdzie nie pracowałaś ani też nie prowadziłaś firmy, co jest bezsporne.
Gdybym był tobą, to faktycznie pomawiałbym bez dowodu, bo to przecież twoja norma.
Ale ja akurat mam dostęp do faktury dla pewnej firmy z Krakowa, którą wystawiłaś, choć nie prowadziłaś już żadnej działalności.
I mam podstawę kwestionować twój status przedsiębiorcy, bo nie figurujesz w ceidg, a byłabyś w nim z urzędu, gdybyś prowadziła działalność choćby jeden dzień po 1 stycznia 2000 roku.
Coś jeszcze, niedorobiona?
Więc pokazuj rzekomą fakturę z Krakowa
A co do zniesławiania mnie przy pomocy fałszywych informacji, to wkrótce się skończy, maglarzu.
EOT.
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Sama na tym portalu o tym pisałaś, sklerotyczko
Ja przytaczam tylko fakty o "osobie publicznej". Zapomniałaś już, jak o sobie hucpiarsko pisałaś, ograniczona kobieto?
Pokazuj fakturę, blagierze
EOT
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Poczekam na sprawę sądową, którą mi już obiecujesz 17 miesięcy
średnio dwa razy na trzy tygodnie.
Powtarzam po raz ostatni, że sama o niej tutaj pisałaś. Więc poniekąd fakt jej istnienia jest udowodniony ponad wszelką wątpliwość.
Pokazuj fakturę, kłamco
i miejsce, gdzie o niej pisałam.
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Pokaż zaświadczenie, że jesteś normalna
Ale jeśli się czujesz na siłach, to wleź do swoich majaczeń z jesieni 2019 roku.
to obsesja rebe.
to obsesja rebe.
myślicie, że ona ma pojęcie, czym jest amantadyna? że wgl się w tym jakoś orientuje? już wykazano.
znalazła sobie kolejną krucjatę, na złość innym spamuje i zaczepia a potem odbiera swój surogat namiętności.
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin
Od czasu, jak zdemaskowałem ją i jej brata stałem się dla niej
jedynym celem agresji. Ona po prostu czyta, co napisałem, a potem szuka czegokolwiek na NIE. Założę się, że gdybym wspomniał o amantadynie teraz dostawałaby spazmów, aby tylko wykazać, jaka ona jest szkodliwa. To chora z nienawiści kobieta.
Biedaczyno,
utoniesz wkrótce w tym guanie patologicznych kłamstw.
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Dlatego staram się być jak najdalej od ciebie, zakało internetu
Jak najdalej od patologicznych kłamstw.
Niestety, dla siebie, czepiłeś się mnie od prawie dwóch lat
jak rzep psiego ogona z ohydnymi zmyśleniami i obelgami.
Ale to się skończy, bo nie może taka menda, jak ty, dalej zanieczyszczać internetu.
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Masz ała, babuniu. Zaatakowałaś mnie, jak zwykle z obelgami, bo
nie mozesz przeżyć, że kiedyś "ośmieliłem" się zablokować ciebie na Nowym Ekranie. Reagujesz infantylnie, psychopatko.
Nigdy mnie nie zablokowałeś, dziadygo
Łżesz notorycznie. Ale nawet, gdybyś mnie zablokował, to kompletnie by mnie to nie obchodziło.
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Nie tylko ja ciebie zablokowałem. Inni też mieli dość starej
wariatki wypisującej tasiemcowe komenty nie wiadomo na jaki temat.
Oto dowód, jak łżesz
https://niepoprawni.pl/grafika/rebeliantka/kolejne-lgarstwo-humpty-dumpty
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
O 11 z minutami napisałaś, że już nie będziesz do mnie pisać;)
Po czym o 13 wklejasz jakiś kolejny idiotyzm, który pewnie wymyśliłaś razem z braciszkiem normalnym inaczej, i dalej atakujesz. Ty jesteś psychiczna po prostu. I dostałaś furii, mam nadzieję, że tym razem obędzie się bez samookaleczeń.
Już ci tu tłumaczyli mądrzy ludzie, że moje konto było "dożywotnio zbanowane" przez garbatonosego alkoholika. Jak teraz wygląda g..no mnie obchodzi, Do szamba zaglądam przez szybkę. Ty natomiast nurzasz się w nim z przyjemnością.
Nie będę od tej pory odpowiadać na prowokacje tego Humptego
Temat amantadyny jest zbyt ważny, aby ten typek odciągał uwagę od istoty rzeczy. Chodzi o życie i zdrowie ludzi.
"Trzeba przywrócić ducha miłości wszystkim normom prawnym". /Kardynał Stefan Wyszyński/
Temat amantadyny jest zbyt ważny, by zajmowała się nim taka
oszołomka i dyletantka, jak ty.
sama przeklejasz treść w
sama przeklejasz treść w polecankę ale koniecznie z zaczepianiem na wstępie ale to inni prowokują? pewnie tak jak z tym wklejonym skanem zeznań, to też wina innych, jak to strasznie prowokują?
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin