A Sawicka chce odszkodowania. Może dostać nawet pół miliona

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Notka

Choć sąd potwierdził, że Beata Sawicka przyjęła łapówkę, ostatecznie została ona uniewinniona i teraz może domagać się odszkodowania. Była posłanka PO może żądać sporych pieniędzy.

Uniewinniając Beatę Sawicką sędzia Paweł Rysiński stwierdził, że co prawda przyjęła ona łapówkę, ale w „demokratycznym państwie prawa” za swój czyn była posłanka Platformy Obywatelskiej odpowie jedynie moralnie. Sąd dowodził nawet, że Sawickiej zrobiono krzywdę.

Wykorzystując uzasadnienie wyroku, obrońca Sawickiej już zapowiedział, że jego klientka będzie się domagała przeprosin i odszkodowania. Jak wynika z ustaleń „Faktu” była posłanka Platformy Obywatelskiej będzie mogła zażądać nawet ok. pół miliona złotych. Sawicka może nawet próbować dowieść, że w wyniku afery korupcyjnej, straciła możliwość startu w wyborach parlamentarnych i dostania się do Sejmu, a co za tym idzie została pozbawiona czteroletniej pensji poselskiej.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że właśnie niemal pół miliona złotych odszkodowania dostał niedawno były prezes Wydawnictw Naukowo–Technicznych Bogusław Seredyński także zatrzymany przez CBA pod korupcyjnymi zarzutami.

Sam sędzia Paweł Rysiński zasłynął już z wielu kontrowersyjnych decyzji. Na przykład w czasie procesu lustracyjnego Lecha Wałęsy, który w dokumentach Służby Bezpieczeństwa figuruje jako tajny współpracownik ps. „Bolek”. Sąd pod przewodnictwem sędziego Pawła Rysińskiego jednak odrzucił wniosek o przesłuchanie świadków (osób biorących udział w 1992 roku w transporcie teczki „Bolka” z Gdańska do Warszawy), twierdząc, iż owi świadkowie nie wniosą do sprawy nic nowego. Z kolei sądząc w procesie FOZZ sędzia Rysiński złagodził kary wobec oskarżonych oraz zasądzone wobec nich grzywny. To także sędzia Rysiński zdecydował o tym, że w 2007 roku doktor Mirosław G. opuścił areszt za kaucją w wysokości 350 tys. złotych, ponieważ stwierdził, że prokuratura nie wykazała dużego prawdopodobieństwa, że doktor Mirosław G. dopuścił się umyślnego zabójstwa pacjenta.

http://niezalezna.pl/40835-sawicka-chce-odszkodowania-moze-dostac-nawet-pol-miliona

Brak głosów