Nowenna do Najdroższej Krwi Jezusa
Ksiądz Jerzy Popiełuszko przed odjazdem poprosił matkę,
aby zacerowała jego sutannę, która gdzieś się podarła.
Pani Marianna była gotowa zrobić to natychmiast.
Jednak syn machnął ręką i powiedział, że odbierze ją następnym razem.
Po chwili zastanowienia dodał: „Albo najwyżej będzie mama miała na pamiątkę.”
Tak też się stało.
Aż do swojej śmierci pani Marianna Popiełuszko starannie przechowywała
ostatnią pamiątkę otrzymaną od syna męczennika.
Podarował jej także książeczkę z nabożeństwem do Najdroższej Krwi Chrystusa.
Nalegał, aby stale się z niej modliła.
W nowym roku akademickim chciał także rozprowadzić ją wśród swoich studentów.
Dlaczego akurat ta modlitwa była ks. Jerzemu tak bliska?
Nowenna do Najdroższej Krwi Jezusa
O niezmierny i wieczny Majestacie Boży, Najświętsza Trójco:
Ojcze, Synu i Duchu Święty, ja najpokorniejsze Twoje stworzenie
adoruję i wielbię Ciebie, z wielkim uczuciem i uległością,
które mogą ofiarować stworzenia.
W obecności Twojej i Najświętszej Maryi Panny, Królowej nieba,
w obecności mojego Anioła Stróża, moich Świętych Patronów
i całego dworu niebiańskiego, potwierdzam, że tę modlitwę i prośbę,
którą za chwilę rozpocznę do litościwej i miłosiernej Dziewicy Maryi
przez zasługi drogocennej Krwi Jezusa, zamierzam uczynić z czystą intencją
i przede wszystkim dla Twojej chwały, dla zbawienia mojego i mojego bliźniego.
Z tego powodu oczekuję od Ciebie, mój Boże, najwyższe Dobro,
za wstawiennictwem Najświętszej Dziewicy, otrzymać łaskę,
o którą pokornie proszę ze względu na nieskończone zasługi Najdroższej Krwi Jezusa.
Ale cóż mogę uczynić w obecnym stanie, w którym się znajduję,
jeśli nie wyznać Tobie, mój Boże, wszystkie moje grzechy popełnione, aż do dzisiaj,
prosząc Ciebie na nowo o oczyszczenie we Krwi Jezusa?
Tak mój Boże, żałuję i boleję z tego powodu ze szczerego serca,
nie z bojaźni przed piekłem, stanowczo z Twoją świętą łaską nie obrażać Ciebie więcej
w przyszłości i unikać najbliższych okazji do grzechu.
Miej miłosierdzie nade mną, Panie, przebacz mi. Amen.
Pod Twoją obronę uciekam się o Święta Matko Boża, nie lekceważ modlitwy,
którą do Ciebie kieruję, o Dziewico chwalebna i błogosławiona.
O Boże, przybądź, by mnie zbawić. Panie, pośpiesz mi na pomoc.
Chwała Ojcu…
„Wszystka piękna jesteś, o Maryjo i skazy pierworodnej nie ma w Tobie”.
Jesteś najczystsza, o Dziewico Maryjo, Królowo Nieba i Ziemi, Matko Boża.
Pozdrawiam Cię, czczę i błogosławię Cię na wieki.
O Maryjo, do Ciebie się uciekam, Ciebie wzywam.
Pomóż mi, o najsłodsza Matko Boża, pomóż mi, Królowo nieba,
pomóż mi, najlitościwsza Matko i Ucieczko grzeszników,
pomóż mi, Matko mojego najsłodszego Jezusa.
A ponieważ nie ma rzeczy, o którą nie prosiłoby się Ciebie
na mocy męki Jezusa Chrystusa, której, by się nie otrzymało od Ciebie,
z żywą wiarą proszę Cię, byś udzieliła mi łaski, która tak bardzo leży mi na sercu.
Proszę Cię o nią przez Boską Krew Jezusa wylaną dla naszego zbawienia.
Nie przestanę wołać do Ciebie, aż mnie nie wysłuchasz.
O Matko miłosierdzia, ufam, że otrzymam tę łaskę,
ponieważ proszę Cię o nią przez nieskończone zasługi
Najdroższej Krwi Twojego umiłowanego Syna.
O Matko najsłodsza, przez zasługi Najdroższej Krwi Twojego Bożego Syna
udziel mi łaski (tutaj prosi się o łaskę, której się pragnie).
1. Proszę Cię o nią, Matko Najświętsza, przez tę czystą, niewinną
i błogosławioną Krew, którą Jezus przelał w czasie swojego obrzezania
we wczesnym dzieciństwie, zaledwie ósmego dnia.
Zdrowaś Maryjo…
O Dziewico Maryjo, przez zasługi drogocennej Krwi Twojego Bożego Syna wstawiaj się za mną przed Ojcem Niebieskim.
2. Proszę Cię o nią, o Maryjo Najświętsza, przez tę czystą, niewinną
i błogosławioną Krew, którą Jezus przelał obficie w czasie agonii w Ogrodzie.
Zdrowaś Maryjo…
O Dziewico Maryjo, przez zasługi drogocennej Krwi Twojego Bożego Syna
wstawiaj się za mną przed Ojcem Niebieskim.
3. Błagam Cię o nią, Matko Najświętsza, przez tę czystą,
niewinną i błogosławioną Krew, którą Jezus przelał obficie,
gdy odarty i przywiązany do kolumny, był okrutnie biczowany.
Zdrowaś Maryjo…
O Dziewico Maryjo, przez zasługi drogocennej Krwi Twojego Bożego Syna wstawiaj się za mną przed Ojcem Niebieskim.
4. Proszę Cię o nią, Matko Najświętsza, przez tę czystą,
niewinną i błogosławioną Krew, która wypłynęła z głowy Jezusa,
kiedy był ukoronowany bardzo ostrymi cierniami.
Zdrowaś Maryjo…
O Dziewico Maryjo, przez zasługi drogocennej Krwi Twojego Bożego Syna wstawiaj się za mną przed Ojcem Niebieskim.
5. Proszę Cię o nią, Matko Najświętsza, przez tę czystą,
niewinną i błogosławioną Krew, którą Jezus przelał, niosąc krzyż na drodze Kalwarii,
a szczególnie przez tę żywą Krew zmieszaną ze łzami,
którą Ty wylałaś, towarzysząc Mu w Najwyższej Ofierze.
Zdrowaś Maryjo…
O Dziewico Maryjo, przez zasługi drogocennej Krwi Twojego Bożego Syna wstawiaj się za mną przed Ojcem Niebieskim.
6. Błagam Cię o nią, Matko Najświętsza, przez tę czystą,
niewinną i błogosławioną Krew, która wypłynęła z ciała Jezusa,
gdy był odarty z szat, tę samą Krew, którą przelał z rąk i ze stóp,
kiedy był przybity do krzyża ciężkimi i bardzo kłującymi gwoździami.
Proszę Cię o nią przede wszystkim przez Krew,
którą przelał podczas swojej najsurowszej i rozdzierającej agonii.
Zdrowaś Maryjo…
O Dziewico Maryjo, przez zasługi drogocennej Krwi Twojego Bożego Syna wstawiaj się za mną przed Ojcem Niebieskim.
7. Wysłuchaj mnie, najczystsza Dziewico i Matko Maryjo, przez tę najsłodszą
i mistyczną Krew i wodę, która wypłynęła z boku Jezusa,
gdy włócznią przebito Mu Serce.
Przez tę Najczystszą Krew udziel mi, o Dziewico Maryjo, łaski,
o którą Cię proszę, przez tę Krew Najdroższą, którą głęboko czczę
i która jest moim napojem na ołtarzu Pana Boga,
wysłuchaj mnie o litościwa i słodka Dziewico Maryjo.
Zdrowaś Maryjo…
O Dziewico Maryjo, przez zasługi drogocennej Krwi Twojego Bożego Syna
wstawiaj się za mną przed Ojcem Niebieskim.
Aniołowie i Wszyscy Święci w niebie, którzy kontemplujecie chwałę Boga,
zjednoczcie waszą modlitwę z tą modlitwą drogiej Matki i Najświętszej
Królowej Maryi i uzyskajcie dla mnie u Ojca Niebieskiego łaskę,
o którą proszę przez zasługi drogocennej Krwi naszego Bożego Odkupiciela.
Również do Was się uciekam,
Dusze Święte w czyśćcu, módlcie się za mnie i proście Ojca Niebieskiego o łaskę,
o którą błagam przez tę Krew Najdroższą,
którą mój i wasz Zbawiciel przelał ze swoich Najświętszych Ran.
Ja także ofiaruję za was Ojcu Przedwiecznemu Krew Przenajdroższą Jezusa,
żebyście mogły radować się Nim w pełni i chwalić Go na wieki w chwale nieba,
śpiewając: „Odkupiłeś nas, o Panie Boże Twoją Krwią
i uczyniłeś z nas królestwo dla naszego Boga”. Amen.
O dobry i umiłowany Panie Boże, słodki i miłosierny,
zmiłuj się nade mną i nad wszystkimi duszami, tak żywymi, jak zmarłymi,
które odkupiłeś Twoją Krwią drogocenną. Amen.
Niech będzie błogosławiona Krew Jezusa teraz i zawsze.
https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2016/10/19/blogoslawiony-ks...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 884 odsłony