Witam.
Tytuł mojego wpisu nie jest ani oryginalny, ani specjalnie błyskotliwy, ale posiada jedną wielką zaletę - jest prawdziwy.
Nieszczęście, które wydarzyło się dwa tygodnie temu spowodowało, że Polacy, przebudzeni, rozejrzeli się wokół siebie i ze zdziwieniem skonstatowali - jak to, to tylu z nas teraz opłakuje Prezydenta, opłakuje patriotów, którzy zginęli?
A mówili nam, że my - to już...