Zanim nastąpi wojna kinetyczna, trwa wyścig zbrojeń, aktywna jest dyplomacja i intensywnie działa propaganda. Wroga się straszy i oszukuje. A przed bitwą wali się w bębny i groźnie krzyczy.
To jest naturalne u zwierząt terytorialnych, że zanim wtargną na cudzy teren, oceniają szansę powodzenia i jeśli sukcesu nie widzą, to się wycofują.
Pies nie wej...