Najlepsze treści blogera

Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Na lotnictwie się nie znam, ale czasem zdarzyło mi się jakąś fabułę albo i dokument o tematyce lotniczej oglądnąć (wiem, że ten archaizm może kogoś o ból zębów przyprawić ale trudno…). I w związku z tym, co tam oglądałem mam jedno pytanie. Takie, które chyba nie padło jeszcze a wiąże się z tysiąc razy powtórzoną od 10 kwietnia kwestią dotyczącą „odejścia Tu154 101 na lotnisko zapasowe”. A w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Kiedyś, choć nie tak dawno, napisałem, czemu nie będę glosował na partię, z którą pewnie utożsamia mnie większość z tych, którzy czasem wpadną coś mojego przeczytać. Gdybym teraz napisał tekst, w którym wyjaśniałbym, czemu nie zagłosuje na partię, do której sympatii nikt u mnie nie podejrzewa, byłoby chyba nieco śmiesznie. Chyba żeby oba teksty postawić obok siebie. Wtedy by już tak nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Świat
Kolejne  „superprodukcje” w których pojawiają się kolejni aktorzy spektaklu zwanego „rosyjskim śledztwem w sprawie katastrofy smoleńskiej” pozwalają coraz mocniej wierzyć, że spektakl ów jest jakimś koszmarnym doświadczeniem sprawdzającym wytrzymałość tych wszystkich, którzy swego czasu podżyrowali, proszę mi wybaczyć emocje, Ruskim ich prawdę i ich cnotę w tej sprawie. Nie wiem czemu ma to...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Zacznę od takiego dość smutnego dla mnie wyznania. Mam pełną świadomość, że tytuł jest zmanipulowany i że brzmieć powinien nieco inaczej. Jak, to wyjdzie po lekturze tekstu. Ale nie mogłem go umieścić we właściwej formie ni narażając się na ryzyko zwinięcia tekstu a może i gorszych szykan.

Im bardziej kobiety, a w zasadzie ich przedstawicielki których ustami polska kobieta demokratyczna ma...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

„Zaskakujące oświadczenie”*  Donalda Tuska w sprawie rosyjskiego śledztwa  aż prosi się o tytułowe pytanie. Prosi się bo odpowiedź ( rzecz jasna twierdząca!) byłaby najprostszym wyjaśnieniem, dość bezwstydnej w mej ocenie, wolty pana Premiera w sprawie, w której dotąd, póki mógł, był rzecznikiem „rosyjskiego profesjonalizmu”. Przyjęcie tezy, że mamy do czynienia z innym Donaldem Tuskiem niż...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Od dłuższego czasu zdawać się może, że wyborczą strategią Platformy Obywatelskiej będzie odgrzewanie kotleta. W dodatku, nawiązując do postaci pewnego „geniusza” w turbanie, który niegdyś otarł się o Obamę a niedawno o Platformę, można pozwolić sobie na żart, iż będzie to zapewne kotlet wołowy. Rzecz jednako ma się nieco inaczej.

Faktycznie potrawa będzie zasadniczo odgrzewana ale rządząca...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Miałem sobie odpuścić tekst napisany podczas szpitalnego wywczasu i lektury wszystkiego, co popadnie. Chorym to wolno… Natknąłem się otóż w "Polityce" na piskorzowe wicie się Mariusza Janickiego w tekście „Wolność słowa nieplugawego”*. Coś na ten temat skrobnąłem ale, jak sądziłem, zdążyło się to po stokroć zdezaktualizować. Ale przyszedł mi dziś w sukurs pan prezydent aktualny, zauważając...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Zapewne usłyszę ostre reakcje wskazujące, że z tytułem grubo przesadziłem. Zapewne faktycznie, przyznaję, przesadziłem. Może nawet i mocno. Ale nie odmówię sobie uwagi, że jesteśmy na dobrej drodze…

Tekst i jego tytuł przyszły mi do głowy w trakcie lektury dwóch listów, opublikowanych w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”, odnoszących się do tego samego, istotnego kawałka naszej rzeczywistości....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Wygląda na to, że zakończył się definitywnie festiwal pomysłów na to gdzie jest, była, będzie i gdzie być powinna Zyta Gilowska. Do tego jeszcze dalej wrócę ale chciałbym, wierny swej konserwatywnej naturze, sprawie przywrócić może i faktycznie staromodny porządek chronologiczny. I cofnąć się do dnia, w którym Premier Donald Tusk raczył przecież wyznaczyć do debat kogoś zupełnie innego niż...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Początkowo z niedowierzaniem, później z wielkim rozbawieniem a od pewnego momentu usilnie powstrzymując mdłości przyglądam się zaiste kopernikańskiemu zwrotowi w naszej najświeższej polityce oraz dostosowanemu do niego jak nakrętka do śrubki „nowemu obliczu” dziennikarskiego profesjonalizmu. Nie wiem czy to dobrze czy źle ale jak mówią tylko krowa poglądów nie zmienia a politycy i...

0
Brak głosów

Strony