Tytułowa teoria, która ma potwierdzenie w faktach zakłada, że ankietowani wyborcy w USA, aby nie być posądzeni o zbrodnię rasizmu dla świętego spokoju deklarują swoje poparcie dla czarnego, żółtego lub oliwkowego kandydata, po czym będąc już sam na sam z kartką wyborczą glosują po swojemu.
Politycy Pis-u są jak najbardziej biali, więc dyskryminacja, drwiny i szyderstwa nie narażają mediów, „...