Jak wynika z kalendarza udało mi się dożyć wiosny (choć za oknem piękna zima), powinienem więc okazać choć odrobinę radości, a także nadziei, entuzjazmu itp.
Niestety, nie zgłupiałem do tego stopnia żeby radować się z faktów, które - równie dobrze - wykorzystać można do pogłębienia depresji, frustracji itd.
Fakty nie mają bowiem żadnego znaczenia, dopóki się nie zacznie o nich mniemać.
Możnaby...