Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treśćsortuj malejąco Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Dixi
12 lat temu nabierz dystansu, Ciri! "Jest ryzyko, jest zabawa" - jak powiedział do mojej szwagierki sprzedawca używanych samochodów, kiedy go pytała, czy auto jest sprawne:):):) ------------------------- "Dixi et salvavi animam meam" List otwarty do Redakcji Niepoprawnych
Obrazek użytkownika kmieć
Obrazek użytkownika Dixi
10 lat temu "...i zębami, pazurami kruszą grań..." "Jutubek" z elementami... końskimi:):):): [video:http://www.youtube.com/watch?v=bliGfd6Us70] ------------------------- "Dixi et salvavi animam meam" 1 BEZ RYZYKA NIE MA WOLNOŚCI I SUWERENNOŚCI
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Dixi
15 lat temu "Donald mażi" "Kabaret pod wydrwigroszem" to wydrwigrosze. Banda dupków w stylu dawnej Estrady, czyli zawodowych pożeraczy funduszy, którymi dysponowali KO-wcy w instytucjach publicznych. Kabaret miał jeszcze okazję skonsumowac resztki po "Spotkaniach z balladą" i rzbija się nadal. PiS popełnił straszliwy błąd korzystając z piosenki tych tandetnych błaznów na swojej konwencji i zapłacił za to, bo cwany szef "wydrwigroszy" zrobił na tym leprzy interes, niż na tantiemach. -1 Biesiada humoru i satyry
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Dixi
10 lat temu idealna partnerka do... "kanapowych" dyskusji:):):) No, ale, jak się to mówi: a bo to nie ma... głupich wyborców? ------------------------- "Dixi et salvavi animam meam" emerycie, lecz się sam!
Obrazek użytkownika trybeus
Obrazek użytkownika Dixi
14 lat temu być może dla wnuka Wermachtowca i jawnego (kiedyś) zwolennika "kaszubskiego landu" to jest jakiś dylemat. Ostatecznie kanclerz Merkel też ma w gabinecie podobiznę Katarzyny Wielkiej, która była Prusaczką... Dla Polaków, szczególnie tych (jak powiedział Herbert, za co został opluty) "prawobrzeżnych" (w stosunku do Wisły), takie dylematy nie istnieją. Będę powtarzał jak mantrę: Jeśli sami nie potrafimy się szanować, to nikt nas nie uszanuje, jeśli nie potrafimy zadbać o nasz interesy, nikt o nie nie zadba. Nasze położenie między dwoma bezwzględnymi państwami o imperialnych zapędach powinna skłaniać nie do uległości, tylko do utwardzenia stanowiska wobec prowokacji i kłamstw. Diabelski dylemat
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Dixi
15 lat temu pamietacie hasło antykoncepcyjne z plakatów strajkowych: "KOBIETO I TY MOŻESZ URODZIĆ SIWAKA". To apropos krzyżówki pani kurteczce z weżowej skórki i pana w koszulce z napisem "JESTEM GEJEM / JESTEM Z SLD" oraz z pistoletem i wibratorem w rękach.:):):) Palikot może wydać wszystkie swoje pieniądze! Może nawet się sfajdać z wysiłku a i tak Cicioliną polskiego sejmu nie zostanie!!
Obrazek użytkownika Bacz
Obrazek użytkownika Dixi
10 lat temu de gustibus, Adamie! "Kobiety nie bij nawet kwiatem". Nawet... przekupki:):):):) ------------------------- "Dixi et salvavi animam meam" O Ducha idzie, o Honor
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Dixi
10 lat temu moskalik (czyli część artystyczna:):):)): "Kto powiedział, że Moskale Są to bracia dla Lechitów, Temu pierwszy w łeb wypalę Przed kościołem Karmelitów. " ------------------------- "Dixi et salvavi animam meam" Smoleńsk - czterdzieści jeden pytań
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Dixi
10 lat temu ależ Helu! "Kto się czubi, ten się lubi":):):) Tak to kiedyś działało, nie? Na razie się użeram, choć... naprawdę nie muszę. Ale skąd mam wiedzieć, czy kielich cykuty już nie jest przygotowany? ------------------------- "Dixi et salvavi animam meam" Przez „Niepoprawnych.pl” przeleciał tajfun.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Dixi
11 lat temu cieszę się, Hela, że dochodzimy do porozumienia:):):) "Kto się czubi, ten się lubi":):):) Mam liczne doświadczenia. Naprawdę. Oczywiście nie dotyczy to trolli i desantu, ale przyzwoici ludzie zawsze się dogadają. Miałem swoje potyczki, choćby z Nurniflawenolą czy Maxem (i wieloma innymi fantastycznymi blogerami, których nie wymienię, by nie przedłużać listy, ale o których pamiętam), a był to tylko doskonały wstęp do przyjaźni. Jedną z najlepszych przyjaciółek zdobyłem, kiedy w dyskusji o szkole nazwałem ją "uczycielką", po czym oczywiście zawzięła się, znalazła mój blog pałając żądzą zemsty i... tak się zaczęło. Ot, takie "mocne pieszczoty"... Bez nich życie w Sieci byłoby nudne jak flaki z olejem. Ja się nigdy nie obrażam, ale rozumiem, że innym mogą puścić nerwy. Fakt, że docisnąłem:):):) Tak więc, żeby nie przedłużać, proszę ponownie - wybaczmy sobie nawzajem i puśćmy sprawę w niepamięć. Pozdrawiam! ------------------------- "Dixi et salvavi animam meam" ŻEGNAM
Obrazek użytkownika antysalon

Strony