Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu No to już bohater do kwadratu! Nie tylko współpracował, by ratować, ale też miał odwagę wyznać, że współpracował! Chapeaux bas! Szczery i uczciwy jak młody Tusk. Propagandowa kuźnia bohaterów, czyli, żarty z ogłupiałego narodu...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu Nic dodać, nic ująć Dyszka! Bursztynowa komisja czyli wszystkie lęki Platformy
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu Pokora? Myślę, że raczej poczucie bezradności, które też sączy się w umysły prostych ludzi przede wszystkim z mediów. Państwo wszak za nic nie odpowiada, zbrodniarze i oszuści uchodzą sprawiedliwości - widać, tak już musi być. To mi się kojarzy z niewolniczą mentalnością Rosjan, ale przecież ta trucizna miała dosyć czasu, by do nas przeniknąć. Tak też społeczeństwo godzi się ze swoim losem. I głosuje na PO - starych, sprawdzonych złodziei i oszustów. Bo co, panie, na cara, tfu - Tuska, poradzisz? Wypisana ze szpitala. Bo chora
Obrazek użytkownika spiritus_movens
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu Oczywiście! Chodzi jedynie o to, że całkiem spora część społeczeństwa jest przekonana, że z  nieprawidłowościami funkcjonowania państwa NIC się da zrobić jak z grawitacją, tak już po prostu jest, że państwo za nic nie odpowiada, więc nie warto nawet próbować. A moim zdaniem nagonka na ofiary to przekonanie umacnia. Bezczelne obwinianie ofiar - Amber Gold i nie tylko
Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu @Kazek Nie sądzę, żeby ktokolwiek z użytkowników portalu zgadzał się na bezczeszczenie jakichkolwiek świątyń - prawosławnych, muzułmańskich czy hinduistycznych. Dziewuchy - głupie moim zdaniem - zasłużyły na karę (czy jest ona adekwatna, to inna rzecz). Chodzi jednak o coś innego - czy wg Ciebie Cerkiew pod wodzą Cyryla I istotnie "trzyma z Bogiem"? Czy raczej z Putinem? Cios w pojednanie
Obrazek użytkownika AdamDee
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu @elig Mam wrażenie, że ustawianie ofiar w roli "winnych" wiąże się z jakąś szczególną wizją rzeczywistości. Może ona wynikać z poglądu, że świat nie tylko bywa okrutny i niesprawiedliwy, ale on MUSI taki być, bo to jakieś niepodważalne prawo, jak grawitacja. I skoro ktoś skaczący "na łebka" z dziesiątego piętra prawa grawitacji nie respektuje i łamie kark, to istotnie jest sam sobie winien. Analogicznie, ktoś, kto uważa, że istnieją instytucje, których celem jest - wbrew owemu "powszechnemu prawu" złodziejstwa i kłamstwa - działanie na rzecz obywateli, postępując zgodnie z tym przekonaniem wykazuje się podobną głupotą - i jest sam sobie winien. Bezczelne obwinianie ofiar - Amber Gold i nie tylko
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu Ja się do żadnych win nie poczuwam tym bardziej, że, jako żywo, żadnego prawosławnego osobiście nie znam. Chyba że myślą skrzywdziłam Cyryla I, bo organicznie i pewnie irracjonalnie nie znoszę współpracowników KGB. wierni ' kościoła polsko-katolickiego' nie wybaczają
Obrazek użytkownika Ł-H
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu Veto! Nie zgadzam się! Błazen - zwłaszcza na królewskim dworze - bywał nierzadko człekiem naprawdę dowcipnym, a zatem - inteligentnym (vide: Stańczyk). Bul-Komorowski, hmm, jaką funkcje mógłby sprawować? Halabardnika? Przynajmniej nie musiałby się odzywać. A jego dama mogłaby bigos mieszać i gary zmywać w królewskiej kuchni. Król, dwór, no i ta królowa...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu Re: Konferencja Episkopatu Polski... Wychowałam się w PRL-u i nauczyłam się jednego: jeśli w "telewizorze" coś bardzo chwalą, to znaczy, że jest to podejrzane. I tak jest z tym niby-pojednaniem. A już wizja "ewangelizacji" Europy przez "Michajłowów" i różnych TW biskupów z polskiego Episkopat uwydaje mi się co najmniej groteskowa. KONFERENCJA EPISKOPATU POLSKI W AKCIE PRZEBACZANIA
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika vega
11 lat temu @Szamanka "... kościół był opoka opozycji. Był. Już nie jest". Nie byłabym taką pesymistką. Kościół to nie tylko purpuraci, dbający o własną kiesą, a w najlepszym razie o rozszerzanie wpływów Rzymu.  Poza tą nieliczną przecież grupą mamy wielu kapłanów - "szeregowców", którym zależy na Ojczyźnie. Kościół to nie tylko TW biskupi, to także bł. ks. Popiełuszko i jego naśladowcy. A naprawdę tacy są - w swoich parafiach, nie w mediach. Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni
Obrazek użytkownika krzysztofjaw

Strony