|
14 lat temu |
DoktorNo |
"Szaleni wujkowie" - to doskonały termin!!! (((: Trzeba ich piętnować i się od nich odcinać.
Kto wie czy to czasem nie są prowokatorzy?
Może by tak zostać "szalonym wujkiem" na lewicy? Do takich rzeczy trzeba mieć siłę! (; |
|
Desant salonu u Niepoprawnych? |
|
|
14 lat temu |
@Budyń |
"Tak samo, jak nie będę się jeszcze, przynajmniej w tym roku, zastanawiał, czy nie krzywdzę kogoś stawiając choinkę tak, by była ona widoczna również z okna"
((((: Dobre, dobre!
Póki co to jeszcze zabawne, ale taka może być rzeczywistość za kilka lat.
Może wtedy wejdzie w życie prawo pozwalające osobie urażonej taką choinkę podpalić, a wiemy, że choinki palą się bardzo szybko? /:
W takiej na przykład Kanadzie JUŻ DZIŚ nie można cytować publicznie fragmentów Biblii, które traktują o homoseksualizmie.
|
|
Święta czasów Końca? |
|
|
14 lat temu |
tak się działo od zawsze i będzie sie działo, Spitfire! |
"Tak się działo od zawsze i będzie się działo" -
to ładnie brzmi Dixi, ale to też sugeruje, że "TAK MUSI BYĆ", a nie jest to prawdą. Uważam, że gdzie można, to należy dać temu jakiś opór, choć odrobinę tego oporu. (;
Samemu mi się nie podoba to co pisze Bacz, ale wiem, że nie powinno się go za to atakować; przynajmniej w taki sposób, gdy okazuje mu się przy okazji brak szacunku. Zabrzmi to trochę po lewacku, ale bardzo podobnie mówi wiara, on na pewno czuje się tym zaszczuty; a myślę, że o szacunku do drugiej osoby, do bliźniego, jako prawica nie powinno się zapominać. Nie powinno się i tyle. Mnie tam jego wynalazki nie przeszkadzały. Niech sobie pisał. Może dawało mu to jakąś satysfakcję? Mniejsza już o to. |
|
Sprawa Bacza - słowo do Tadeusza Sikory |
|
|
14 lat temu |
Jurand uzupełnienie |
"Taki podział mógłby być jak lodołamacz. Wytworzenie alternatywy i przedstawienie jej jako czegoś co nie jest PiS-em i co nie jest Platformą mogłoby okazać się strzałem w dziesiątkę. To należałoby zrobić z głową. Wtedy pojawiłaby się szansa na zwycięstwo w wyborach i na wartościową koalicję! Jedno wiem na pewno. Jeśli PiS będzie trwał w tym dalej i nie podejmie konkretnych działań, to nie skończy to się najlepiej".
Wiem, że trzeba coś wymyślić, bo klęska jest już widoczna. |
|
O PiS-ie na poważnie |
|
|
14 lat temu |
@DoktorNo |
"To gorzej niż zbrodnia – to błąd"! (Talleyrand). ((:
Błędy to zupełnie inna bajka.
|
-1 |
Sidła podstępu |
|
|
14 lat temu |
((: |
"Tylko ludzie kochający mają prawo rządzić. Jesteśmy po stronie światła"
Nie wiem dlaczego, ale z tym oto panem mi się skojarzyło:
http://www.youtube.com/watch?v=ph65bBC9lyU
(Uwaga sekta! Ale mało niebezpieczna, bo bardziej żałosna i śmieszna!)
To wykańcza ostatecznie:
http://www.youtube.com/watch?v=w78aFiRg830&feature=related
(:
A ten facet, niby to Jezus, ponoć robił w kontrwywiadzie (sic!). Cieszę się, że zmienił profesję. (: |
|
Czy to jest miłość, czy to jest kochanie ? |
|
|
14 lat temu |
@ LIST |
"W kwietniu 2005 prokuratura wszczyna kolejne śledztwo w sprawie znieważenia prokuratorów IPN. Wesołek pisze zaś list do ministra Ziobry, na który nie dostaje żadnej odpowiedzi".
---------
Ciekawe dlaczego? Ciekawe czy dałoby radę ustalić to kto wtedy był odpowiedzialny za przyjmowanie listów? Nie ma daty. Najpewniej jedynie ktoś z PiS-u mógłby to zrobić, no ale tutaj......
Cała sprawa dobitnie pokazuje to w jakim kraju żyjemy. Takie przykrości teoretycznie mogą dotknąć każdego. Walka z urzędem, jakimś lokalnym prokuratorem etc. z góry jest skazana na niepowodzenie, a pomocy nie ma gdzie szukać. |
|
Sprawa Klaudiusza Wesołka |
|
|
14 lat temu |
@ |
"W nocy z 22 na 23 marca 2000 znaleziono go nieprzytomnego w jego biurze przy ul. Brackiej w Warszawie. W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala MON, gdzie zmarł 29 kwietnia. Został pochowany na cmentarzu w Wilanowie.
Wedle ustaleń poczynionych w wyniku śledztwa było to samobójstwo, Ireneusz Sekuła strzelił sobie trzy razy w brzuch, raz nie trafiając".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ireneusz_Seku%C5%82a
Gwoli przypomnienia.
Myślę, że w Polsce śmiało można popełnić samobójstwo strzelając sobie kilka razy z łuku w plecy, albo skacząc w betonowych butach do Wisły. Zresztą to jeszcze nie jest najgorsze, bo chociaż mniej więcej wiadomo co się tak naprawdę stało. Najgorsze są zawały serca i wylewy.
"Józef Gruszka (...) Od lipca 2004 do kwietnia 2005 pełnił funkcję przewodniczącego komisji śledczej ds. Orlenu.
10 kwietnia 2005 doznał wylewu krwi do mózgu. Tego samego dnia przeszedł operację neurochirurgiczną w Wojewódzkim Szpitalu Neurochirurgicznym w Kaliszu. Po wybudzeniu ze śpiączki lekowej, do marca 2006 przechodził rehabilitację w szpitalach w Bydgoszczy i Tarnowskich Górach.
Sprawa nagłego pogorszenia się stanu zdrowia posła w trakcie kierowania komisją były badane przez prokuraturę, która uznała, że wylew krwi do mózgu wynikał z naturalnych zmian chorobowych, związanych m.in. z nadciśnieniem".
http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Gruszka
Również gwoli przypomnienia.
Towarzysze na chemii dobrze się znają, a załatwienie środków, które gwałtownie podnoszą ciśnienie это никакая проблема. |
|
Śledztwo |
|
|
14 lat temu |
Kirker |
"W wielu przypadkach tego się nie da nauczyć"
Wiesz może, że da się nauczyć malowania pięknych obrazów nogą? Słyszałeś może o takim powiedzeniu - trening czyni mistrza? Bruce Lee mawiał, że w ludziach są atrybuty wrodzone i nabyte. Można mieć szybkość wrodzoną, ale poprzez ciężką pracę można ją nabyć. Nie jest więc tak jak napisałeś.
Moim zdaniem każdy może się nauczyć pisać w całkiem ładnym stylu. A grafomania to stary epitet. To pojęcie powstało na określenie pisarzy, którzy mają wielkie skłonności do nudzenia. (; Exemplum: "wielki" Umberto i jego "Imię Róży" - to chyba jedna z najnudniejszych książek wszech czasów. "Wielki" Umberto to grafoman, który hartuje w ludziach siłę woli, co nie oznacza, że ma zły styl i inne jego książki nudzą (nie znam ich i nie wiem). ((:
Nawiasem mówiąc, to mój tekst jest pewnego rodzaju próbą werbunku. (: Jeśli uwierzysz we własne siły i ktoś coś ci na początku podpowie to możesz wznieść się wysoko. Bardzo wysoko. Grafomania to bzdury. |
|
Instrukcja: jak napisać dobry tekst! |
|
|
14 lat temu |
ALL - Najważniejsze w tym co napisałem były i są słowa: |
"Walkę wewnętrzną prowadzi się po zwycięstwie, a nie w trakcie walki z wrogiem".
------------
Lewica prowadzi wewnętrzne przepychanki, ale oni mogą sobie na to pozwolić w obliczu tak gigantycznego wsparcia medialnego i rozmaitych zabezpieczeń. "Prawica" jest niezmiernie ograniczona, nad czym ubolewam. Nikt nie widzi tego, że przede wszystkim powinna się liczyć Polska. Zacietrzewienie i jakieś animozje biorą górę nad zdrowym rozsądkiem. To smutne. |
|
Gdy ślepy prowadzi ślepych to wszyscy w dół wpadną |
|