Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu zbyt mało danych, by dziś coś przekonywującego zaproponować jako wyjaśnienie. Oczywiście, nie wierzę, by taki człowiek popełnił samobójstwo z powodu problemów rodzinnych lub biznesowych. Najbardziej prawdopodobna wydaje się egzekucja. Ale istnieje też inna możliwość: ktoś nakazał coś zrobić, albo powiedzieć generałowi, pod groźbą, że w razie odmowy coś złego się może przytrafić komuś bliskiemu. A on, jako człowiek honoru, nie mógł się na to zgodzić. Wówczas samobójstwo byłoby wyjściem. Jak wersja samobójstwa jest prawdziwa ?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu dzięki Stokrotne dzięki! Ten tekst powinien być pierwszą czytanką dla każdego leminga, który prawdę obraca w zło.   "Zło dobrem zwyciężaj" - tekst nie dla idiotów z platformy, sld, rpp, wsi,sb ,pzpr itd
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu dziękuję za wparcie  Mam wrażenie, że to zostało od dawna tak zaplanowane, na co wskazują słowa ruskich "działaczy" sportowych.  Jest dużo zapalonych głów wśród naszych kolegów, którzy łatwo dadzą się ponieść emocjom, a potem kto posprząta? Pozdrawiam również serdecznie  Operacja „Bristol” – wstyd, transparenty i moskiewski OMON
Obrazek użytkownika wicenigga
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu tak samo myślę Szerzej wypowiedziałem się w komentarzu do tekstu rosemanna (wyżej na głównej stronie) pt.: Operacja „Bristol” – wstyd, transparenty i moskiewski OMON. Wymienione przez Ciebie skutki uzupełniam tam innymi opcjami. Proponuję zmienić trasę marszu. Stoimy przed poważnym ryzykiem. Mam nadzieję, że PiS i organizatorzy miesięcznicy dostrzegą niebezpieczeństwo. Pozdrawiam, Żeby świat bać się mógł Kaczystów, czyli, czy 10.06 służby staną na wysokości zadania...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu prokacja Absolutnie się z Tobą zgadzam. Dziś Tomasz Nałęcz wypowiedział się bagatelizując problem w „Sygnałach Dnia”. Cytuję: „Z.D.: Mam nadzieję, że do kompromisu więc dojdzie. A teraz chciałam zapytać pana o bezpośredniego sąsiada – hotel Bristol. W hotelu Bristol miała mieszkać i będzie mieszkać reprezentacja Rosji. Pani minister Mucha wczoraj podjęła jakieś negocjacje, które trochę, przyznam się szczerze, mnie zdziwiły, żeby z okazji tego, że będzie miesięcznica i przemarsz, i pochód, jednak reprezentacja zmieniła miejsce, reprezentacja Rosji, powiedziała, że nie chce. Potrzebne to było? T.N.: Trochę byłem zdziwiony, bo już my z kancelarii prezydenta myśmy się przyzwyczaili, że dziesiąty każdego miesiąca wygląda odmiennie. Szanujemy tych, którzy tam przychodzą, którzy tam demonstrują, chociaż to dosyć dziwny sposób wyrażania żałoby nie na cmentarzu, nie przy grobie zmarłego, tylko pod jednym z miejsc jego pracy, ale skoro już się utarła taka świecka tradycja, to niech będzie. Moim zdaniem to były przesadne obawy, przecież piłkarze rosyjscy przyjadą do Polski nie po to, żeby się wychylać przez okno i patrzeć, jak wygląda życie uliczne Warszawy, zwłaszcza polityczne, tylko będą się interesowali piłką, będą trenowali, będą się przygotowywali do meczów. Moim zdaniem to było przesadne. Przechodzę co dzień do pracy pod Hotelem Europejskim, tam jest mnóstwo różnych gości z całego świata. Oni się, owszem, przyglądają ciekawie warszawskiej, bardzo interesującej w tym miejscu, ale żeby to stwarzało jakieś napięcie, jakieś zagrożenia... Patrzyłem też na reakcje tych ludzi 10 czerwca, no, jeśli się patrzą, to patrzą się z pewnym zainteresowaniem, z pewnym zdziwieniem. Moim zdaniem to było dmuchanie na zimne, chyba niepotrzebne.” Nie mam powodów, by podejrzewać p. min. Muchę o powiązania z WSI, uwikłanie w Smoleńsk itd. Natomiast mam takie powody w odniesieniu do innych graczy, w tym mocodawcy T. Nałęcza. Mam prawo podejrzewać, że w Moskwie dociekliwość polskich badaczy zza Oceanu, zespołu A. Macierewicza, budzi zaniepokojenie. I nie tylko tam, w Warszawie też są tacy, którzy zrobią wszystko, by niekorzystny dla nich bieg wydarzeń odwrócić. Ton Nałęcza odbiega od wcześniejszych wypowiedzi M. Cichockiego, a nawet szefa BBN, gen. Kozieja, który stwierdził, że miejsce pobytu reprezentacji Rosji „wybrano niezbyt szczęśliwie”. Cichocki w wywiadzie dla GW zaznaczył, że „Rosjanie sami wybrali ten hotel, nie pytając nas o zdanie.” Dodał, że ''problem w tym, że wynajęli tylko pół hotelu''. Czyli Bristolu nie będzie można zamknąć dla osób z zewnątrz.” Grozi kolejna akcja specsłużb. O jej celach i możliwych skutkach niżej. Moim zdaniem, p. min. Mucha zorientowała się w zagrożeniu i próbuje desperacko wydostać się z pułapki. Dla mnie jest bowiem oczywiste, że wszystko zmierza do prowokacji. Utwierdzają mnie w tym zarówno informacje nt. bezradności MSW w odniesieniu do zamiarów lokalizacyjnych Rosjan, jak i ostatnie wypowiedzi rosyjskie w reakcji na ofertę p. min. Muchy. Według Superexpresu, „w Radiu Głos Rosji przedstawiciel gości nie ukrywał zdziwienia postawą strony polskiej. - Oświadczenia polskich urzędników zabrzmiały nieodpowiedzialnie, bo to zawsze lokalne siły porządkowe powinny bezwarunkowo zapewnić bezpieczeństwo - stwierdził rzecznik prasowy drużyny narodowej Rosji Ilja Kazakow.” A rzecznik Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej, Komarow, powiedział: „"Reprezentacja Rosji będzie mieszkać w tym hotelu, który zawczasu został wybrany. I nic nie przeszkodzi naszym planom". Ambasada FR w Warszawie musiała informować, o związanym z tą lokalizacją ryzyku. A może specjalnie to ryzyko podjęto? Możemy zakładać duże prawdopodobieństwo, że właśnie tak było. W tym kontekście odwołam się do tekstu p. P. Bączka, który w dniu 23 bm. na „Niepoprawnych.pl” opublikował tekst pt.” Polska na czas Euro 2012 nie jest bezpieczna! (2)”. Przypomina w nim prowokację z 1994 r. na Dworcu Wschodnim w Warszawie, która posłużyła jako pretekst do odwołania wizyty w Warszawie ówczesnego premiera Rosji, Czernomyrdina. Tym razem to nie będzie rutynowa miesięcznica. Prowokatorami mogą okazać się nie lemingi, ale profesjonaliści ze specsłużb. Z takimi nasi porządkowi nie mieliby szans. Można sobie wyobrazić, że kilku agentów wmiesza się do tłumu już w Katedrze, przemaszeruje wraz z pochodem przez Krakowskie Przedmieście i pod Bristolem wywoła zamieszki. Tłum rzuca się do Hotelu Bristol, demoluje, a może nawet jakiś piłkarz wyjrzy przez okno i dosięgnie go kamień, albo coś małego, metalowego… Co następuje dalej? A właściwie jaki cel tego wszystkiego? 1. Straszliwe oskarżenie Polski przez prasę światową. Rosja triumfuje, choć na zewnątrz wyraża ból. 2. Ostateczne pogrążenie moralne w oczach krajowej i zagranicznej opinii publicznej ruchu związanego z upamiętnieniem tragedii smoleńskiej i odkrywaniem prawdy o niej 3. Oskarżenie PIS-u o odpowiedzialność za zajścia. Agresywna kampania medialna w kraju. 4. Gwałtowny spadek poparcia dla PIS-u. 5. Ewentualne wprowadzenie ograniczeń na swobody obywatelskie – zakaz manifestacji itd.; nie wiadomo na jak długo. Osobiście widzę tylko jedno rozwiązanie. Po Mszy św. w Katedrze św. Jana pochód tym razem zmierza nie w stronę Krakowskiego Przedmieścia, lecz zbiegu ulic Muranowskiej i gen. Andersa do Pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Tutaj odbywa się zasadnicza uroczystość. Ten pomnik bardzo się do tego nadaje: wszak poświęcony jest Pomordowanym na Wschodzie. Gra się toczy nie o jedną miesięcznicę, ale o coś znacznie ważniejszego. Prezes Kaczyński - podziwiam jego strategiczny sposób myślenia - powinien zaapelować do organizatorów miesięcznicy, by tym razem uniknęli zastawionej pułapki. Operacja „Bristol” – wstyd, transparenty i moskiewski OMON
Obrazek użytkownika proxenia
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu Super tekst  Kontekst międzynarodowy jest b. ważny. Dodałbym jeszcze, że Amerykanom przez cały czas potrzebny był korytarz transportowy do Afganistanu. Zrobiliby wszystko, żeby Rosjanie im w tym nie przeszkadzali. Reset był w dużej mierze tym umotywowany. Mam nadzieję, że Obama przegra walkę o reelekcję, a wówczas jego matactwa zostaną wydobyte na światło dzienne. Ponadto wówczas Biały Dom nie będzie dalej uczestniczyć w zmowie milczenia ws, Smoleńska. A pora wycofania NATO z Afganistanu też coraz bliższa - korytarz transportowy już nie będzie taki ważny i przestanie blokować Waszyngtonowi swobody manewru. Naprawdę super tekst. Wątek CIA w życiorysie Obamy dla mnie nowy. Warto drążyć temat. Kalendarium zamachu smoleńskiego- próba syntezy wydarzeń
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu pouczjące badanie opinii publicznej z 2003 r. Zgadzam się w pełni z opiniami Coryllusa. Uzupełniając przypomnę, że Polacy na ogół nie lubią gwałtownych rozwiązań, które budzą obawy. Tylko pokojowe protesty zyskują wsparcie, czego dowodzą liczne marsze, coraz liczniejsze. Rozruba może dać efekt zgoła odwrotny od zamierzonego: odwrócenie się od protestujących i wzrost poparcia dla rządu.  Przykład: we wrześniu 2003 r. doszło w Warszawie do protestu górników, zakończonego walkami ulicznymi z policją. Relacje: http://archiwumlbc.w.interia.pl/542gornicy.htm Cytat z jednej informacji:  "Sztab protestacyjno-strajkowy Górniczych Związków Zawodowych uważa, do czwartkowej pokojowej manifestacji w Warszawie włączyły się grupy "nieokreślonych prowokatorów, których jedynym celem było doprowadzenie do zamieszek"." Pod koniec pażdziernika 2003 r. OBOP przeprowadził badanie opinii publicznej, które jest dostępne na stronie: http://www.obop.pl/search?query=preferencjom Wynika z nich, że w stosunku do poprzedniego badania z 4-6 września 2003 r. (przed warszawskimi zamieszkami) poparcie dla rządzącej SLD wzrosło o 2 % z 24 do 26%, a aż o 5% w stosunku do badania z lipca 2003 r. To ku uwadze "rewolucjonistów". O wodzeniu ludu na barykady
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu do prokuratury Panie Janie, dziękujemy za zwrócenie uwagi na ten aspekt wypowiedzi Palikutasa. A. Macierewicz i Zespół Parlamentarny (ew. mec. Hambura) powinien podjąć ten wątek i złożyć wniosek do Prokuratury. Ps. z wielką przyjemnością słucham Pana cotygodniowych relacji z Bonn w radiu Wnet, jadąc do pracy. Co Palikot wie o zamachu smoleńskim?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu raczej falsyfikat Sprawa listu Pike'a do Mazziniego mnie zaintrygowała. Poszukałem w necie i znalazłem, że "list" był cytowany w książce wydanej w latach 50-tych przez Williama G. Carra, który powoływał się, że można go było zobaczyć na wystawie w bibliotece w British Museum. Ktoś zwrócił się do tejże biblioteki z zapytaniem i otrzymał odpowiedź, że taki list nigdy nie był tam skatalogowany. Carr z kolei, powoływał się na książkę Kardynała Caro y Rodrigueza z Santiago de Chile, który po raz pierwszy wspomniał o liście. Problem w tym, że w wersji Kardynała nie ma w ogóle mowy o trzech wojnach... Oto co pisał Kardynał, który - nota bene - też korzystał z jeszcze innej literatury: "It is a plan to destroy Catholicism, to throw the Pope out of Italy and force him to seek refuge in Russia; and then, when the autocratic empire had become the citadel of Papal Christianity, “we,” continues the author of the letter, “shall unleash the Nihilists and Atheists, and we shall provoke a formidable social cataclysm which in all its horror will show clearly to the nations the effect of absolute atheism, origin of savagery and of the most bloody turmoil. Then everywhere, the citizens, obliged to defend themselves against the world minority of revolutionaries, will exterminate those destroyers of civilization, and the multitude, disillusioned with Christianity, whose deistic spirits will be from that moment without compass, anxious for an ideal, but without knowing where to render its adoration, will receive the true light through the universal manifestation of the pure doctrine of Lucifer brought finally out in the public view, a manifestation which will result from the general reactionary movement which will follow the destruction of Christianity and atheism, both conquered and exterminated at the same time”. Natomiast sam Pike to mason 33 stopnia, ideolog masonerii amerykańskiej, wyznawca satanizmu. Walczył w wojnie domowej w USA po stronie Konfederatów i dopuścił się zbrodni, za które był ścigany, ale uciekł do Kanady i uniknął kary. Potem został ułaskawiony przez prezydenta, też masona, tylko niższego stopnia. Prawdopodobnie był twórcą Ku-Klux-Klanu. http://www.conspiracyarchive.com/Blog/?p=3980 http://www.conspiracyarchive.com/Articles/Pike-Mazzini_Three-World-Wars.htm http://en.wikipedia.org/wiki/Albert_Pike http://freemasonrywatch.org/albertpikeandkkk.html http://www.freedom-ministries.com/catalog/confession-leo-taxilm-and-albert-pike.html     1 Wstrząsające medytacje dziennikarzy-historyków w węgierskiej telewizji EchoTV o wolnomularzach
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
11 lat temu Jestem jak Hiob Nieszczęścia Hioba to nie koniec jego historii, Pani Ewo. Proszę się trzymać. Podziwiam Panią, Panią Ewę i Zuzannę. Nie jesteście słabe, macie charyzmę i wierzcie w powodzenie. Znowu liczne porównania ze Starego Testamentu się przypominają, gdy słabe z pozoru jednostki, także kobiety, zwyciężały w nierównej walce. "Beze mnie nic nie możecie uczynić"...Proście Ojca, a stanie się, o cokolwiek poprosicie. Bardzo liczyłem na Pani Męża, że kiedyś będzie kandydatem na Prezydenta i że zwycięży w wyborach. Był moim typem od chwili, kiedy go po raz pierwszy zobaczyłem w telewizji. Jeszcze nadejdzie przełom, może jest bliżej, niż nam się wydaje?  Wdowy smoleńskie, fragment 11: Ewa Kochanowska
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony