Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartościsortuj malejąco Komentarz do
Obrazek użytkownika Torin
8 lat temu To jest odpowiedź naiwna, To jest odpowiedź naiwna, albo pod publiczkę. Masz za dużo lat Jazu, na takie trywializowanie. Możesz mieć np dużo zastrzerzeń co do zarysowanego scenariusza, z racji "wyssanych z Palca" prognoz np globalnych. Jednak bawisz się w rycerza Dżedaj i kwitujesz - Moc Wygra. Nie pisałem nic, że zło zawsze zwycięża. Nawet nie napisałem, że ta hipotetyczna dyktatura będzie zła, dla swojego czasu. Wygra ten, który będzie miał większą pałę, nie kręgosłup. Pełno kręgosłupów po cmentarzach. Co ma Dania, albo Islandia, do sprawy? Przecież te śmieszne podmiociki będą takie, jaka bedzie sytuacja po nadchodzącym huraganie, o ile wogóle będą istnieć. Np ktoś ostatnio wymyślił plan, żeby na Islandie wysłać kilkuset "imigrantów", bo tam jest nieużywana baza NATO, która sie świetnie dla nich nadaje. Z infrastrukturą itd..:))) Nie wiem kto to wymyślił, ale ciekawsze jest to, że nikt nie oponuje. Sami idioci. A my tymczasem musimy przetwać, mając na uwadze jak najmniejsze straty własne, w ludziach i infrastrukturze. Nie mam na myśli autostrad, ale np szkoła, fabryka wykałaczek. Autostradę spisuję na straty. Świadomie. Za utrzymanie jednej takiej autostrady, można opłacić kilka szpitali. Ciekawe czasy idą Jazu. Fajnie już było. Teraz będzie mniej fajnie i w Bogu nadzieja. 3 A gdyby tak zrezygnować z demokracji?
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Torin
8 lat temu X Możesz być zupełnie spokojny. Żyjesz w ostatniej dekadzie "demokracji" na świecie. W ciągu kilku lat będą dyktatury i to nie takie pudrowe, jak wam się demokratycznie wydaje i wrócą monarchie. Też nie angielskie, tylko zamordystyczne, bo inaczej się nie da jeśli chcemy przetrwać. Nie wszyscy przetrwają. Właściwie mało kto. Przypuszczam, że w związku z tym czasy, kiedy każdy mógł sobie pitolić na internecie, co chce, tez przejdą do lamusa. Taki koszt dyktatury wydaje się jeszcze nie wygórowany. Obawiam się, że będą koszty poważniejsze, a iluż bedzie zdziwionych, że tym razem nie skończy się styropianem i kurortem komunistycznym, tylko dołem i piachem. Wielki sen demokracji właśnie dobiega końca, a jęki agoni mogą przebić wszystko co do tej pory udało się w tej materii osiągnąć. Więcej jak pięć lat to nie potrwa. Również trochę się mylisz w sprawie tego "mamy prezydenta, rząd, parlament". Obawiam się, że rzeczywistość będzie inna i ten parlament może nie dociągnąć do kolejnych wyborów, podobnie jak "junia". I nie mówię tu o tym, że JarKacz jak herkules wyjdzie z junii. Junia sie po prostu rozpiździ i to prawdopodonie zainicjują sami władcy - niemcy. Wtedy się zacznie prowdopodobnie to czego chcesz. Ja zresztą nie jestem przesadnie przeciwny. Sytuacja jest jaka jest i może nie być wyboru. Po prostu trochę mnie ten landrynkowy i optymistyczny obraz dyktatury razi. Nie bedzie "fajnie" i "cool". Będzie dyktatura. Pozatym kto powiedział, że dyktatura nie może zdradzić. Oczywiście, że może i zrobi to. Wszak dyktatura to tylko metoda ujarzmienia wewnętrznego. Forma sprawowania władzy. W kwestii zdrady zmienia to niewiele. Np, jeśli weźmie się pod uwage dyktaturę komunistyczną, to ona była przecież w stanie zdrady pernamentnej. To się nie kłóci i bedzie tak ponownie. To tylko kwestia presji sił zewnętrznych i potencjałów. 2 A gdyby tak zrezygnować z demokracji?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Torin
8 lat temu Wspólnotę.. Wspólnotę.. Ostoję daje państwo. Ono istnieje i w nim są normy/prawa, dzięki którym nie skaczą sobie do gardeł, w sebsie fizycznym. Oczywiście fajnie myśleć o jakiejś wspólnocie w ramach tego państwa. Uporządkowanej. Dającej utrzymanie, bezpieczeństwo, wartości, może hierarchię, prawo realnego rozwoju, może zdolność wpływania na kierunek państwa. Na myślistwie temat się jednak kończy. Pozatym przebywanie w takiej wspólnocie, nie może polegać na eksploatacji kolejnych pokładów naiwności jej członków i nie może być wydmuszką finansową, ani piramidą. Nie sądzę aby teraz to wahadło powróciło z lewackiej strony. Ludzie jednak mają sprane mózgi. Pozatym nadal nie będą chcieli pozbyć się solidarności społecznej. Ta dyktatura będzie jednak w znacznym stopniu lewacka. A to daje tą korzyść władzy, że można "nacjonalizować" i wywłaszczać obywateli, w słusznym celu ratowania narodu. Dla prawactwa własność prywatna to świętość. Więc będzie lewicowa i socjalna. Łatwiej o "zgodę narodową" o której wspominaliśmy. Liczba osób, które "mają" i będzie im się zabierać, jest dużo niższa, niż tych, którzy "nie mają" nic, a chcą przetrwać. W takich warunkach łatwo o zgodę, ale to jest z pewnością lewicowe. Sam PIS jest taki lewicowo-prawicowy. Dlatego, że to nie te kryteria. PIS jest konserwatywny i mozna powiedzieć chadecki. Więc tak to wygląda, że się przeplatają postulaty konserwatyne, prawicowe, z lewicowymi. Ja znowu nie oceniam, tylko taka uwaga. Myślę, że nie jestesmy bezsilni, choć dalej słabi, ale już nam w naszej nędzy Bóg pomaga. Nie bedziemy się jakoś przesadnie umacniać, po prostu inni będą słabnąć w oczach i to najbardziej ci, którzy zawsze najbardziej nam brużdżą jako państwu i narodowi. To, że w ostatnich wyborach o fotel pod żyrandolem wygrał pan Duda i jak dotąd w porównaniu z dnem kompletnym reprezentuje nasz kraj lepiej, nie.. nie uważam, że to jakiś przełom. Sądzę, że PIS w wyborach nie zdobędzie większości konstytucjnej i będą kłopoty koalicyjne. Pozatym pamiętamy, że ważne jest kto liczy głosy. Potem jeszcze jest ważna sprawność sprawowania władzy. Wiadomo, że tamci zrobią sporo, aby łódkę kaczora wywrócić. Ostatnio przecież im się udało. Obecna premier sama nosila kanapki.   Tak, siły zewnętrzne wejdą, żeby wesprzeć słuszną rewolucję o ustanowienie prawa bożego. Wejdą do zniszczonych już wcześniej ekonomicznie i społecznie, zdemoralizowanych i sterroryzowanych przez wyznawców proroka, państw zgniłego nihilistycznego zachodu. Wymordowaniem europy zajmą sie sami. Na wschodzie wejdą, razem ze swoimi sojusznikami. Trochę mnie rozbawia ta twoja Dania. Gdyby był jakiś sens w tym, to juz teraz zajeli by Danie w dwa tygodnie. Musisz pamiętać, że oni nie tylko nie uznają jakiegoś nihilistycznego prawa zachodu, ale nie uznają tych państw i granic. Gdyby się umówili na zajęcie danii, zjechaliby się tam ze Szwecji, Norwegii, Niemiec, Holandii i dla tych z Francji, Anglii i Hiszpanii zabrakło by miejsca! Musieliby z rozmachu zająć Belgię i Holandię. zajęłoby im to pewnie dwa tygodnie. Może miesiąc. Jednak gra nie idzie o jakąś śmieszną Danie, na której nie zależy im, ani mnie. Chodzi o całą Europę, za jednym zamachem. Jestem ciekaw jak na początek załatwisz sie z Mihnikiem i Środą, a to tylko gówniana propaganda. Gdzie do wroga właściwego. Już widzę jak po wygranych wyborach Kaczor wparowuje do Agory i ich wszystkich w kajdanach wyprowadza. Wszystkie nagłówki będą biły OBALIĆ TYRANA!!! Wolność prasy i reszta tych bzdetów.. 2 A gdyby tak zrezygnować z demokracji?
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Torin
8 lat temu Upadek ogólny/globalny już Upadek ogólny/globalny już został zainicjowany przez "NWO". Tylko to im zadziała jak niedoszacowany ładunek wybuchowy. Niedość, że niedoszacowany, to im w swojej naiwności i pazerności wydaje się, że będą go wstanie kontrolować w trakcie procesu. To się jeszcze nikomu nie udało. Pozatym znajdą się tacy, którzy im pokrzyżują te procesy. To się znowu dzieje zawsze, czego oni zdają się nie uświadamiać. Ich obecna kontrola wszystkiego, daje im złudne poczucie, że nie może wydażyć się nic bez ich aprobaty. Mylą się. Dlatego odp na twoje pytanie, czy zgodnie z NWO, czy przeciwnie, brzmi - i zgodnie i przeciwnie. To ich robota, ale to im też urwie ręce. Efektem tego wszystkiego jest depopulacja globalna i nowy porządek, ale niekoniecznie ich. Właściwie jednym z zadań tych którzy przetrwają, bedzie dobić ten korpusik, bez rąk, zanim im odrosną. Należy im się i nie ma co zwlekać.   Z mojej strony użycie słowa "dyktatura" jest pewną prowokacją, bo chciałem zwrócić uwagę na konieczność twardych rządów "silnej ręki", lecz rządów nominowanych przez wyraźną zgodę narodową. Nie zakładam żadnej zgody, a przyświecać temu ma druga łacińska sentencja - pacta sunt servanda. Złamanie tego, czyli zdrada, wiązałaby się z natychmiastowym odsunięciem od władzy i ukaraniem. Źródło: http://niepoprawni.pl/comment/reply/109055/1495102 ©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę. Z mojej strony użycie słowa "dyktatura" jest pewną prowokacją, bo chciałem zwrócić uwagę na konieczność twardych rządów "silnej ręki", lecz rządów nominowanych przez wyraźną zgodę narodową. Nie zakładam żadnej zgody, a przyświecać temu ma druga łacińska sentencja - pacta sunt servanda. Złamanie tego, czyli zdrada, wiązałaby się z natychmiastowym odsunięciem od władzy i ukaraniem. Źródło: http://niepoprawni.pl/comment/reply/109055/1495102 ©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę. Z mojej strony użycie słowa "dyktatura" jest pewną prowokacją, bo chciałem zwrócić uwagę na konieczność twardych rządów "silnej ręki", lecz rządów nominowanych przez wyraźną zgodę narodową. Nie zakładam żadnej zgody, a przyświecać temu ma druga łacińska sentencja - pacta sunt servanda. Złamanie tego, czyli zdrada, wiązałaby się z natychmiastowym odsunięciem od władzy i ukaraniem. Źródło: http://niepoprawni.pl/comment/reply/109055/1495102 ©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę. Z mojej strony użycie słowa "dyktatura" jest pewną prowokacją, bo chciałem zwrócić uwagę na konieczność twardych rządów "silnej ręki", lecz rządów nominowanych przez wyraźną zgodę narodową. Nie zakładam żadnej zgody, a przyświecać temu ma druga łacińska sentencja - pacta sunt servanda. Złamanie tego, czyli zdrada, wiązałaby się z natychmiastowym odsunięciem od władzy i ukaraniem. Źródło: http://niepoprawni.pl/comment/reply/109055/1495102 ©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę. Potem piszesz coś czego nie rozumiem. Sorki. W "rządach silnej ręki" możesz mieć np na myśli tzw "ustrój prezydencki", jak chcą niektórzy, ale nawet system US (ten oficjalny) to jeszcze nie jest dyktatura, tylko demokracja (oficjalnie). Dyktatura, to dyktatura. Oczywiście, że początkowo uzyska sie tzw "zgodę narodową". Paraliż państwa, afery, pogarszająca sie syt ekonomiczna, zagrożenie zewnętrzne, wewnętrzne niepokoje społeczne i burdy. No i masz "zgodę narodową" na "niech ktoś wreszcie zrobi tu porządek!". Gdyby ktoś nie chciał zgody narodowej, to sie go spałuje. I masz dyktaturę. Siłą rzeczy resort siłowy. Największym zaufaniem cieszy sie wojsko, tak? I chłopcy z MSW nie podskoczą, tak? No.. O odsuwaniu od władzy możesz na jakiś czas zapomnieć wtedy. Po pierwsze zagrożenia nie miną, wręcz przeciwnie będą się pogarszać, po drugie nie idzie jak się okazuje takich kmiotków, jak polskojęzyczne tuskoidy, odsunąć od władzy przez dziesięć lat, ani wsadzić złodziei i zdrajców za kraty, ani jednego, ale odsuniesz od władzy dyktaturę wojskową? Jeszcze w obliczu zagrożenia zewnętrznego? Kto Ci ręce rozbuja.. W szreku jest taki fragment, jak żołnierz przyszedł odczytać eksmisje szrekowi: Taa? Ale masz jakieś wsparcie? Pozatym, co oczywiste, będziesz wtedy wichrzyciel, który zgodę narodową rozbija.   Jakieś krzaki się zrobiły z cytatami w edytorze, sorki, ale nie mogę tego usunąć. 2 A gdyby tak zrezygnować z demokracji?
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Torin
9 lat temu Jak to co? Kaczyński ukradł. Jak to co? Kaczyński ukradł. Kura jak się jej łeb obetnie, to jeszcze jakiś czas podskakuje, choć już nie gdacze. No dobra, ale 70 lat podrygiwać i skąd te dźwięki? Może z drugiej strony? Już mi się nudzi. Kto tego wszystkiego nie wie. Toć wiemy wszystkie trzy, a leming to nawet do czegoś takiego nie zajrzy. Jak z kosciołem. Wie, że jest, ale zabon, to trzyma się na wszelki wypadek z daleka, żeby go nikt o ciemnogród nie oskarzył. I to tyle. We w tym kraju jest (jeśli naciagnę) ze trzech facetów, którzy dla mnie mają wystarczający autorytet, abym za nimi poszedł. Bez chodzenia i to za właściwym, zrobić się nic nie da. Najwyżej jeszcze bardziej komiczny stół spirytystyczny. Stolik. Bo na stół, to już sukna zabraknie, no i drzewna, Chyba, że sukno będzie podtrzymywać ektoplazma.   1 Anatomia szwindlu wyborczego
Obrazek użytkownika Yagon 12
Obrazek użytkownika Torin
9 lat temu Od dłuzszego czasu tez mi się Od dłuzszego czasu tez mi się nie chce, bo bez sensu. Ale skoro wywołała Pani wilka z lasu, to jak pogodzić legalizm, a nawet rojalizm, z tym że dzieje się coraz gorzej. Z tym, że wszelkie tzw "demokratyczne" metody zmian, czy choćby sprzeciwu, nie tyle wydają się nieefektywne, co banalne i bez znaczenia. Oprócz katastrofalnej i stale pogarszającej się sytuacji wewnętrznej przypominającej powolne, ale nieustanne nawarstwianie się mułu, z pod którego w końcu nie bedzie możliwości się dźwignąć i zostaniemy pogrzebani żywcem, dochodzi coraz szybciej pogarszająca się sytuacja zewnętrzna i geopolityczna. Do niedawna uważałem, że sytuacja przypomina tą przed rozbiorową i przed wrzesniową, po mału dociera do mnie, że już jest gorsza. Przypominałem sobie ostatnio przebieg pracy Becka, biedny człowiek i do dzisiaj znajdują się tacy co na nim psy wieszają. Smutne. Czysto teoretycznie, gdyby doszło do przegrzania tego syfu wokół i kryzys przyjąłby formę ostrą, to co dalej? Jak i kiedy się wtedy z tego wycofać? Jak powiedzieć ludziom, że tak trzeba było, ale od teraz to już nie można? To się potem bardzo trudno odkręca i w zasadzie nie można sobie rąk nie ubrudzić. Do tego nie ma za kim iść. Do takich numerów to muszą być stabilni przywódcy i bardzo trwałe fundamenty programowe. Bez spełnienia tych warunków, strach się bać co z tego wyniknie i czy za 25lat nie będą nas dwa razy bardziej przeklinać, niż my tamtych, a może wieszać. Taki "przy wódce"?  Czy to może byc ktoś, kto coś powie? Cokolwiek? Przecież "dobrze gada, dać mu wódki" to już za mało. Za mało, aby odniósł zwykły sukces polityczny, a co dopiero stanął na czele, ...czegoś takiego. Jak to się kiedys nazywało? Konfederacja? I czym to było? Zbrojnym buntem? Będziemy udawać, że nie, że to wcale nie bunt i wcale nie zbrojny, a to wiadro w rekach chodzi na amunicje standardową przez przypadek? Smutne i ciemność widzę, co w końcu z tego wyniknie, bo czerń jak się ruszy to nie bedzie słuchać nikogo. Kiedyś czerni u nas prawie nie było. No była, ale to ile, może jakieś 5-10 procent. Dzięki działaniom naszych umiłowanych władz, obecnie czerń to 40-60%... 3 Bunt kurczaka
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Torin
9 lat temu Oczywiscie, że luzik. Tylko Oczywiscie, że luzik. Tylko dlaczego nie dopisałeś w tej arytmetyce, że zabrakło aż pięciu głosów? Zresztą sprawa jest posrana. Obywatel nie może sobie postawić kurnika bez haraczu, stosu papierów i zakupu u nich, ich materiałów. Jesli tego nie zrobi, przejadą mu po tym buldożerem na jego koszt. i już. Ale na ten przykład deweloper (czyli właściwie kto?) może postawić cztery metry obok istniejącego budynku - blok. I gra gitara. No i postawić halę, która zawali się od śniegu, co zaskutkuje bardzo kosztownymi obowiązkami odsniezania dachów w całym kraju, które to koszty obciążą obywateli. (Kilka osób powinno wiedzieć, że dach się liczy w tym na śnieg, a gdy istnieje opcja przeciążenia konstrukcji sniegiem, zawiera to instrukcja obsługi.)  O tym się nie mówi. Nie mówi się o tym, że jest wałek i w instrukcji jest wyższa obciążalność, niż zrealizowana. Lepiej kazać wszystkim w kraju dachy odśnieżać obligatoryjnie. No fajnie.. Las, jak las. Jak cokolwiek innego. Takie lasy państwowe powinny dbać o pogłowie i drzewostan, ale to nie powinno wykluczać możliwości obrotu terenem zalesionym, czy nawet zmianą zaszeregowania z terenu lesnego na np rolny. Ok, tylko, że wszyscy się boją, że jak będzie tylko możliwość takiego obrotu, to natychmiast nas okradną, w biały dzień i w świetle prawa. Nie będzie ani lasów, ani drzewostanu. ChDiKK czyli jak zwykle. I to w sytuacji, gdy ja swojego drzewa nie mogę uciąć i sobie zjeść, bo mi dowalą domiar na 50tysięcy za szt. No fajnie.. I teraz robi się efekt taki, że lasy będą jak minaret? Jak już raz gdzieś bedzie las państwowy, to dupa? Na zawsze? Hmm.. Coraz większe połacie zamieniane są w różnej maści rezerwaty i tereny chronione. Niby pustółce, abo świeżąbowi fajnie, ale życie ludzkie i gospodarka na tym obszarze zamiera. tymczasem Polska wypada nadzyczaj korzystnie na tle innych państw z terenami lesnymi, więc o co i po co ta panika i mania rezerwatowania, czyli zakazu prowadzenia gospodarki? Niech sobie drzewo rośnie, ale jak człowieki mieszkają i gospodarzą, to niech się darzy..No ta, ale to Polaki, to nie..im nie wolno. 4 Czy dziś ukradną nam Lasy Państwowe ???
Obrazek użytkownika jazgdyni
Obrazek użytkownika Torin
9 lat temu x No to chyba czas odgdakać. Prezes zmobilizował swoich szanownych posłów i powiedział, ze im dupy pourywa jak to przejdzie. Doszło do tego, że poślinka profesor bała się iść na korytarz na szamę, żeby w tym czasie szybkiego głosowania nie ogłosili, bo prezes coś by jej urwał. Dzisiaj tematem dnia nie jest powtórka "nocnej zmiany", tylko poslinka i jej niegodne szamanie na sali. O "nocnej zmianie" cichosza. Zupełnie. Pełna blokada.   Z drugiej strony, oni musieli już wziąć zaliczki za to, skoro tak na chama idą. Ciekawe ile razy jeszcze do końca kadencji spróbują i o ile lasom podniosą haracz, żeby się lasy wykopyrtnęły łatwiej. W sytuacji gdy ludziom nie wolno własnego drzewa ruszyć, oni prywatyzują lasy? Najpierw niech sprywatyzują prywatne drzewa, które już ludzie mają, albo niech sprywatyzują lasy z jednoczesnym zakazem budowania czegokolwiek i usuwania kazdego krzaka powyżej metra, jestem bardzo ciekaw kto i po co kupi. Szczególnie taki co wcześniej miał tartak, żeby za rżnięcie nie płacić. I psa. Naprzyklad łyźwa. No tak, ale to przecie dla nich żaden problem, najpierw sprzedać lasy swojakom z zakazem, a podczas kolejnego zamachu stanu w środku nocy, uchwalić im zgodę na wszystko, plus np dopłaty jeszcze z budżetu. Co, żal nie wziąć kasiory, jak leży. I druga Japonia, jak ta lala. Otake Polskę chodziło, nie?   1 Czy dziś ukradną nam Lasy Państwowe ???
Obrazek użytkownika trybeus
Obrazek użytkownika Torin
11 lat temu Re: DO DESANTU Z NOWEGO EKRANU Sprawy nie sa powyjasniane, a nie wszyscy spiesza sie na nowe wybiegi... http://www.legion-polska.h2.pl/wp/ LL chyba nas nie zauwaza, albo juz go dupa na ta rozmowe boli. Wysyla Ciri z wklejkami i oswiadczeniami z fejsa i z drugiej strony tez trwa zdalny festial oswiadczen i zapewnien Rycha. Leci kabarecik.. DO DESANTU Z NOWEGO EKRANU
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Torin
8 lat temu x I tu należy dodać, że właśnie Egipt stał się posiadaczem dwóch najnowszych okrętów desantowych mistral. Owe okręty nie przydadzą się Egiptowi w walce o prymat w świecie arabskim, za to świetnie posłużą IS, po przyłączeniu Egiptu, w desancie na Europę. Kto o tym nie wie? Francuskie lewaki nie wiedzą? Wiedzą.. 2 Dyktator Egiptu al-Sisi pod ochronnym parasolem
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony