Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Re: Ty to masz, Grzybie, odporność psychiczną. Żeby zaglądać Ktoś musi monitorować obóz wroga :) pozdrowienia Gadający Grzyb Strategia rozpaczy
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Re: Re: Strategia rozpaczy Medialnie, to oni już są w takiej sytuacji. A politycznie? Zobaczymy, co się będzie działo 11 Listopada... pozdrowienia Gadający Grzyb Strategia rozpaczy
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu @Budyń78 Może wychodzą z zasady, że licznik Google nie zwraca uwagi na treść, a statystyka kliknięć ważna rzecz... pozdrowienia Gadający Grzyb Dziwię się redakcji portalu wPolityce.pl
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Re: Nie ma klęski. Wręcz przeciwnie O, ciekawe - czekam zatem na szczegóły :) pozdrowienia Gadający Grzyb Euforia po klęsce
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Re: Co do wiarygodności mediów OK, ta wrzutka z Wikipedii była ewidentną próbą zaszkodzenia prof. Rońdzie. Tu trzeba sięgnąć do papierowego egzemplarza gazety. Tylko po co Urban miałby się głupio podkładać fałszywką? Przecież to z góry przegrany proces. pozdrowienia Gadający Grzyb Kretowisko
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Contesso droga, Mamy następujący zestaw: 1) prof. Rońda głupio i zupełnie niepotrzebnie pograł u Kraśki - nie zdawał sobie sprawy, jakie to będzie miało konsekwencje? 2) Przyznał się do blefu tuż przed doroczną Konferencją Smoleńską - chyba zdawał sobie sprawę, jak to zostanie rozegrane przez mediodajnie? 3) Mamy list z 1998 roku, który jak się okazuje znany był już co najmniej rok temu - nie jest to więc fałszerstwo Urbana z ostatniej chwili. Zresztą, Urban nie jest głupi żeby się tak podkładać. Przypomnę, że proces z Kaczyńskim o sfałszowaną "lojalkę" przegrał. 4) No i co zrobi teraz prof. Rońda? Bo samo zaprzeczanie w stylu "ktoś się pode mnie podszywa" (kiedy? w 1998 roku?) to trochę mało. 5) Ja celowo wstrzymywałem się z napisaniem i publikacją notki, licząc na jakieś przekonujące dementi prof. Rońdy - artykuł w "GW" ukazał się w ciągu tygodnia. 6) No i pytanie - czy prof. Rońda nie popuścił wodzów fantazji w swych naukowych ustaleniach dot. Smoleńska? Wątpliwości są niestety ceną zabawy jaką uprawiał - nie tyle nawet z Kraską, ile z nami i kolegami z Zespołu. pozdrowienia Gadający Grzyb Kretowisko
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Re: RSCZ - znalazł się "obrońca" ZP... Ekspert "jest nabijany w butelkę"? Czyli co, sam się oszukał opowiadając głupoty u Kraśki? pozdrowienia Gadający Grzyb Kretowisko
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Re: Re: Re: "Nie" z roku 1998 powinno być w dostępne Możliwe, ze ten list był jednorazowym incydentem. Przy okazji - po tym linkiem, który podałaś ciekawe są te związki z PRL-owskim MON i stypendium zagraniczne w Niemczech w stanie wojennym... pozdrowienia Gadający Grzyb Kretowisko
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Re: contessa Otóż to - jeśli list z "NIE" jest fałszywką, to zainteresowany może bardzo łatwo to wykazać, a przy okazji pozwać Urbana i Wyborczą. Mnie ciekawią te jego związki z peerelowskim MON... pozdrowienia Gadający Grzyb Kretowisko
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
10 lat temu Re: No tak ... Nie ma sprawy. Swoją drogą, w tej notce na Wiki jest błąd - piszą, że Rońda był w RPA w pierwszej połowie lat 90, tymczasem był tam od 1995 do - i tu właśnie nie wiadomo, bo w jego zeznaniach w prokuraturze ta data jest zamazana. pozdrowienia Gadający Grzyb Kretowisko
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony