|
12 lat temu |
Alternatywą jest nic nie robić |
[quote=Boomcha]Będzie dużo hałasu i tyle. Podniesienie płacy minimalnej, jak? Może ustawą? [/quote]
Alternatywą jest nic nie robić. I dla jeszcze lepszego samopoczucia Donalda Tuska głośno klaskać (tak aby dłonie puchły od klaskania).
Podniesienie płacy minimalnej w rzeczy samej dokonuje się ustawowo.
Demonstracja ma więcej postulatów. A zasadniczym powodem demonstracji jest dezaprobata dla polityki rządu Platformy Obywatelskiej. Informuję Boomcha, że od 2007 r. rządzi PO, a nie PiS. Ciekawe jest to, że nawet na niepoprawnych zdarzają się tacy, którzy tego nie zauważyli. |
|
Demonstracja NSZZ "Solidarność" w Warszawie - 30 VI 2011 r. Nieobecni nie mają racji. Ja tam będę a TY!? |
|
|
12 lat temu |
Co znaczą takie uogólnienia? |
Chłodny żółw: "Wychwalaja lub ganią polityków w sposób totalny. "Swoich" polityków wychwalają za wszystko, za co powinni, i za wszystko, za co nie powinni. "Nie-swoich" ganią za wszystko, za co powinni, i za wszystko, za co nie powinni. "
Nie ma Pan racji. Może jestem przewrażliwiony, ale odnoszę wrażenie, że "swoim" politykom przywala się w nadmiarze. Przy czym nie chodzi o polityków z imienia i nazwiska. Ci są zazwyczaj OK, natomiast atakuje się polityków PiS bez nazwisk, bez konkretów, faktów. Takie zjawisko jest nagminne. Jeśli tylko podrążyć temat okazuje się, że nie są to informacje podawane z autopsji, tylko, z drugiej, trzeciej, czwartej i piątej ręki. Często najzwyczajniej zmyślone. Gdzieś obok toczy się dyskusja, w której komentatorka pisze "To prawda PiS ma kadry takie jakie ma". Do jasnej cholery! Co znaczą takie uogólnienia? Znam fantastycznych członków PiS, znam "też dupowatych". Czy upoważnia to kogokolwiek do uogólniania? Pana nb też. Wszak Pańskie uwagi dotyczą również Pana. Pan też jest politykiem. |
|
Pałkarze w blogosferze |
|
|
12 lat temu |
Święta prawda |
[quote=Harcerz]Kto więc w PiS zostanie?
MY!!![/quote]
Święta prawda. |
|
Ziobro pod ostrzałem |
|
|
11 lat temu |
"Cristiada" - film, który trzeba obejrzeć" |
[quote=PP]A ja spodziewałabym się na Niepoprawnych ludzi, którzy dostrzegają różnicę pomiędzy byciem znudzonym a oburzonym - niestety, nie wszystkie marzenia się spełniają. [/quote]
Przynajmniej dowiedzieliśmy się co tak Szacownego Kolegę znudziło: "dłużyzny".
Otóż jako miłośnik kina akcji (ambitnych zajęć na co dzień mam pod dostatkiem /jestem m.in. Rzecznikiem Wrocławskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego, członkiem wrocławskiego Zarządu Okręgowego PiS, redaguję www.piswroclaw.pl i wiele innych/) więc od czasu do czasu chętnie jestem skłonny obejrzeć dobry film bez zbędnych dłużyzn. I oto film Cristeros trzymał mnie w napięciu, nawet przez chwilę nie odczuwałem znudzenia. A nawet gdy podczas projekcji zadzwonił do mnie poseł Mariusz Orion Jędrysek postanowiłem połączenie odrzucić (nie ma On w zwyczaju zbyt często dzwonić w niedzielę, więc miał jak się okazało nieco pózniej bardzo pilną sprawę). Pan swoim pierwszym komentarzem tak zachował się jak Prezydent Komorowski komentujący mszę inauguracyjną Ojca Świętego Franciszka. Przypomnę, że B. Komorowski powiedział o mszy: była krótka więc było to wyrazem szacunku dla wiernych. Czy to znaczy, że gdyby była długa to z braku szacunku? Pański komentarz jak dla mnie jest podobny do cytowanej wypowiedzi Komorowskiego. Czasami trzeba się ugryzć w język. Czasami mowa jest srebrem, ale milczenie złotem.
Dla innych czytelników NP zwracam przy okazji uwagę na artykuł w ostatnim numerze Gościa Niedzielnego (nr 14/ 7 kwietnia 2013, s. 1, 62-63): w informacji na okładce tygodnik napisał "Cristiada" - film, który trzeba obejrzeć". |
|
‚Cristiada’ – zaiste dobry film. Recenzja |
|
|
10 lat temu |
"przygoda" z "rodzinnym" ogrodem |
Miałem kiedyś "przygodę" z "rodzinnym" ogrodem działkowym we Wrocławiu. Wspomnienie nieprzyjemne. Nieprzyjemne w odniesieniu do "szefostwa" ogrodu. Działkowicze są prawie wszyscy w porządku, ale tamten "zarząd" niech coś trafi. Miałem wtedy kilkoro malutkich dzieci. Moje zwrócenie uwagi na pewne nieprawidłowości spowodowało chamskie represje "zarządu" i na tyle skuteczne potem dokuczliwości, że ostatecznie zdecydowałem się z "ogródka" zrezygnować. Tak więc mam mieszane uczucia związane z "rodzinnymi" ogrodami działkowymi, w których prym wiodą ludzie, którzy większą część życia przeżyli przed 1989 r. Ogródki? TAK. Ale coś jednak w nich powinno się zmienić. |
|
Może uwłaszczenie ogrodów działkowych rozwiązałoby problem? |
|
|
12 lat temu |
"Świadoma manipulacja" |
[quote=Gadający Grzyb]Okręg 1 [Legnica]
– (2) Elżbieta Witek, (3) Marzena Machałek, (4) Rafał Ślusarz, (6) Jerzy Stachyra, (24) Zołoteńki Paweł
Okręg 2 [Wałbrzych]
– (2) Anna Zalewska, (3) Waldemar Wiązowski, (7) Eugeniusz Szumiejko, (8) Robert Błasik, (15) Wiesław Natanek
Okręg 3 [Wrocław]
- (2) Kazimierz Michał Ujazdowski, (3) Paweł Hreniak, (5) Jacek Świat, (10) Urszula Włodarczyk, (14) Mariusz Jędrysek
Okręg 4 [Bydgoszcz]
- (2) Tomasz Latos, (3) Bartosz Kownacki, (11) Danuta Pilarska, (16) Tomasz Rega, (17) Grażyna Szabelska
pozdrowienia
Gadający Grzyb[/quote]
Przykro to stwierdzić, ale akcja jest raczej "świadomą manipulacją".
|
|
Przedwyborcza akcja „ŚWIADOMY WYBÓR” |
|
|
13 lat temu |
"Wiele na to wskazuje" |
Dodałbym jeszcze komisję ds "nacisków", która dzielnie proceduje. Raportu można się spodziewać w ostatnich kilku dniach przed wyborami parlamentarnymi. Cytuję projekt wstępu do tego raportu (mojego autorstwa): "Wiele na to wskazuje".
"Dziennikarze" ujmą to newsowo: Były naciski!
W tekście (między wierszami) dowiemy się, że "Wiele na to wskazuje". Ale czy "ciemny" lud to kupi? |
|
Nie ma afery, jest afera... |
|
|
12 lat temu |
. |
100 % racji |
|
Nie chcę w PIS agentów śpiochów i polityków kąpanych w gorącej wodzie. |
|
|
10 lat temu |
. |
[quote=honorowablondynka]Qvamqvam sunt sub acqua sub acqua maledicere temptant
[/quote]
właśnie tak |
|
Zbigniew Ziobro - polityk w konwulsjach |
|
|
12 lat temu |
. |
[quote=yupiter] Jednak parcie na szkło jest silniejsze od poczucia przyzwoitości. O ile ci z innych formacji mnie nie interesują to ci z prawej strony sceny politycznej nie powinni bywać u wrednych i skompromitowanych popaprańców. Dlaczego tam bywają politycy PiS?
Nic w PiS nie dzieje się bez rozkazu lub nakazu Prezesa. Czy to naprawdę jest takie trudne do zrozumienia. Jest pan Prezes i reszta no i jeszcze teren ale ten to już się nie liczy całkowicie.
bialogwardzista[/quote]
A Tobie youpiter kto każe wypisywać takie bzdury? Skala bzdur każe podejrzewać, że jesteś na czyichś usługach. Sam nikt nie jest takich bzdur wymyślić. |
|
PIS-owcy znowu wspierają salon??? |
|