Komentarze użytkownika

	Kiedy	Tytuł	Treść	Głosy	Do zawartości	Komentarz do
	10 lat temu	Re: Re: Wydaje mi się,	Polecam: http://vod.gazetapolska.pl/4027-targalski-gowin-jest-figurantem Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Za co tak naprawdę poleciał Gowin?
	10 lat temu	Re: Wydaje mi się,	Tusk idzie do "odstrzału". Więc krok do przodu jest z Gowinem. Założy on nową partię i część elektoratu PO zamiast głosować na PiS zagłosuje na Gowinową partyjkę. Nie wiem tylko czy istnieje porozumienie Gowin- Schetyna - Komorowski - Bo jeśli takie coś jest - to mamy układ prorosyjski silny. Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Za co tak naprawdę poleciał Gowin?
	11 lat temu	Takie wpisy na fb	Andrzej Bulzacki ----Oczywiście, że nie wie.Tak jak nie wie, że istnieja,a koalicje SLD, PSL i PiS. Jak np. w Łasku k. Łodzi. To lokalne "Układy zamknięte". Przykro to mówić, ale Kaczyński, to nie Orban. Ten pierwszy tworzy partię od góry, ten drugi od dołu. Ten drugi wygrywa, ten pierwszy nawet jak wygra wybory to lokalne układy wysadzą go z siodła 2 godz. temu · Lubię to! Marek Berezowski ---- Czy Kaczyński wie, że w Gliwicach jest porozumienie PiS - ekipa Frankiewicza i szastają imieniem L. Kaczyńskiego? Wysłałem w tej sprawie list do J. Kaczyńskiego, ale Poczta Polska nie doręczyła go adresatowi, mimo, że był polecony i w trybie "za potwierdzeniem odbioru". 2 godz. temu · Lubię to! Wojciech Kielka -------J. Kaczyński wie lub nie chce wiedzieć o tym co się dzieje w terenie . Lub przysłowiowy ,,wianuszek" wokół niego nie dopuszcza do niego tych informacji. W marcu 2013r. były wybory do Rady Powiatu Wałbrzyskiego komitet popierany przez PO zdobył 7 mandatów a komitet popierany przez PiS zdobył 2 mandaty. Zatem jak te wyniki maja się do sondaży? Może Panie Kaczyński czas na zmianę lidera PiS w okręgu wałbrzyskim ? 2 godz. temu · Lubię to! · 1 Adam Andrzej Jakubowski ·------ 36 wspólnych znajomych Nie mogę napisać że to lubię , PIS nie powinien w chodzić w alianse z RAŚ , która opluwa polaków i jednego z architektów Rzeczypospolitej Korfantego . Dobrze że ponoć Sejm w 140 rocznicę urodzin Wojciecha Korfantego chce uczcić tego bohatera .. około godziny temu · Lubię to! Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Czy Kaczyński wie, że w Rudzie Śląskiej istnieje porozumienie PiS, PO i RAŚ?
	11 lat temu	Re: PiS... PO RAŚ... enty jest wkręcany....	Napisałam kilka tygodni temu ( po Świetach) tekst "inni szatani byli tam czynni" - myslałam ze ktos ich tam w Rudie skłócił. Ale teraz mam watpliwosci. Oni sami sie daja skłócać przez pychę i brak rozmów! Niektórzy nie sa zdolni do tego by działać dla dobra wspólnego i nie znaja granic porozumienia. Taka granicą jest własnie współpraca z RAŚ! Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Czy Kaczyński wie, że w Rudzie Śląskiej istnieje porozumienie PiS, PO i RAŚ?
	11 lat temu	Re: Re: Re: Debata Śląska - "Co nas łączy co nas dzieli".	Polecam wypowiedź Prezydenta Miasta Siemianowice Śl. http://www.radiownet.pl/#/publikacje/co-nas-laczy-co-nas-dzieli-debata-o-slasku--2 oraz Danuty Sobczyk z Siemianowic Śl. http://www.radiownet.pl/#/publikacje/co-nas-laczy-co-nas-dzieli-debata-o-slasku--3 Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Debata Śląska - "Co nas łączy co nas dzieli".
	11 lat temu	Re: Re: Debata Śląska - "Co nas łączy co nas dzieli".	Dostałam tez taki list: Dobrze, że chociaż Pani ich zastopowała. Tadeusz musi zmienić styl ataku, a ja - zmieniać miejsce siedzenia, bo mnie obsiedli, prowokowali, rozpraszali, a ten prowadzący zamiast mnie oddał głos temu młodemu z mniejszości niemieckiej, który cały czas - na spółkę z drugim, łysym - za mną siedział, zaczepiał, prowokował... Ogólnie, czuję się psychicznie poturbowany, ale Ci z Rudy Śląskiej mnie na poniedziałek zapraszali do domu kultury na ul. Niedurnego o 10-tej. Zastanawiam się, może się pozbieram... Mam ten tekst, którego dziś nie mogłem wykorzystać i z dzisiejszej dyskusji wyłapałem, czego nie poruszyli ani prelegenci, ani dyskutanci z sali: do czego ta cała RAŚistowska akcja zmierza. Chodzi o tą ich tzw. "mapę drogową": w wywiadzie dla "Faktów i Mitów" z 15-21 IV 2011 Gorzelik mówił: "gdy w połowie ubiegłego roku tworzyliśmy strategię RAŚ i mapę drogową do jej realizacji, zaznaczyliśmy dwa pierwsze kamienie milowe: wejście do sejmiku województwa oraz wprowadzenie tematu autonomii do ogólnopolskiej debaty publicznej. Dotarliśmy do obu. Pierwszy osiągnęliśmy ciężką pracą, drugi - szczęśliwym zbiegiem okoliczności, czyli dzięki nieocenionej pomocy wyświadczonej przez Kaczyńskiego. (...) Koncepcja, którą uważamy za realną w przewidywalnej przyszłości, to model zbliżony do hiszpańskiego, czyli wspólnoty o zróżnicowanym zakresie autonomii. Docelowym i najlepszym rozwiązaniem byłaby natomiast federacja, ale powinna ona zostać przyjęta i zaakceptowana przez poszczególne wspólnoty jako efekt ewolucji państwa regionalnego. Krótko mówiąc, chciałbym dla Polski takiej ewolucji ustrojowej: 2020 r. - sytuacja jak w Hiszpanii; 2070 r. - jak w Szwajcarii". Wydaje mi się, że jak się dajemy mu zepchnąć na dykusję o historii, to on zawsze odbije jakąś ripostą, jak ta o Mackiewiczu i granicach sprzed wojny. Trzeba rozbroić koncepcyjnie tą "mapę drogową". I jeszcze jedno: on tam podał, że "RAŚ ma około 7 tys. zarejestrowanych członków, ale znacząca ich część to raczej sympatycy niż aktywiści. O obliczu i kierunku działania naszego Ruchu decyduje 200 osób. Już po wyborach samorządowych staraliśmy się raczej powstrzymać masowy napływ członków (...). Jeśli ktoś posiada pełnię praw członkowskich, a niekoniecznie ma ochotę działać aktywnie i woli pozostać kibicem, może to utrudniać bieżące funkcjonowanie organizacji. Dlategoteż staramy się przemodelować stowarzyszenie w kierunku organizacji bardziej kadrowej". Na czym to w praktyce polega domyślałem się już wcześniej. Dziś usłyszałem od znajomej, która pracuje w Siemianowickim Centrum Kultury: "W Siemianowicach RAŚ tworzą wszyscy ci z mniejszości niemieckiej"... To samo widzę w Świętochłowicach: szefową jest ta doktor Monika Kassner z mniejszości niemieckiej, która jednocześnie od grudnia 2011 r. jest redaktorką naczelną tej ich "Jaskółki Śląskiej". Podobnie - według mojego rozeznania - wygląda w Chorzowie, czyli, że wśród tych 200 "kadrowych" organizatorów, większość prawdopodobnie stanowią ci z mniejszości. Co dało się dziś zauważyć na sali, zwłaszcza w górnych rzędach, gdzie Gorzelik miał największą klakę (i skąd - nawiasem mówiąc - mi za plecy przesiadało tych dwóch, z których jeden się na koniec opowiedział jako Niemiec). Jego koncepcja strategiczna - co słyszałem przed miesiącem na spotkaniu z ekologami w Katowicach - opiera się na akceptacji tzw. mikronacjonalizmu (promowanego przez Unię), w przeciwstawieniu do tzw. starego nacjonalizmu (opartego o państwa narodowe). Uzupełnieniem są teksty Dariusza Dyrdy z tego ich "Ślonskigo Cajtunga". W sierpniu 2012 pisał tak w kontekście koalicji z PO: ""Chcemy uznania nas za narodowość (a przynajmniej grupę etniczną), chcemy uznania naszej godki za język a nie polską gwarę. Chcemy czytelnych sygnałów, że sojusznik nie jest wrogiem naszej drogi do autonomii. I chcemy jego zgody na promowanie prawdziwej historii Śląska, na mówienie o tym, kim się czujemy i jak postrzegamy Polskę"... Trzeba się zastanowić, jak mu wejść w te tematy, których unika, kiedy dyskusja się kanalizuje na sprawach historycznych. Trzeba pokazać, jak instrumentalnie jest wykorzystywana ta nowa narracja o historii Śląska do realizacji tej "mapy drogowej". Tylko czy obecnie te debaty nie są graniem na bębenku RAŚ, żeby im pomóc zmobilizować tych nie-kadrowych RAŚistów i sympatyków RAŚ przed wyborami samorządowymi? Rozpracowywanie tej ich strategii i mapy drogowej trzeba więc połączyć z mądrą taktyką, żeby im nie pomagać się mobilizować. Muszę też pogadać z synem i z niektórymi związkowcami, czy na kolejne debaty nie dałoby się zebrać kilku-kilkunastu takich naszych od robienia szumu. Dopóki im czegoś takiego nie zafundujemy - będą się po nich czuli coraz silniejsi. Tyle moich przemyśleń na szybko po Siemianowicach (o których bym chciał jak najszybciej zapomnieć). z pozdrowieniami Roman PS: Gdyby się komuś miało przydać, to mogę przesłać te moje przykłady kolonialnej eksploatacji Śląska i Ślązaków przez Prusy, a później kajzerowskie Niemcy. Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Debata Śląska - "Co nas łączy co nas dzieli".
	11 lat temu	Re: Debata Śląska - "Co nas łączy co nas dzieli".	Wywiad radiowy z uczestnikiem konferencji - Tadeuszem Puchałką z Gierałtowic: http://www.radiownet.pl/publikacje/chca-stworzyc-sztuczny-narod-zniszcza-nasze-gwary-kodyfikujac-sztuczny-jezyk (Zakłócenia z powodu silnego wiatru. Nagranie przed budynkiem) oraz jego list: Witam, osobiście nie jestem zadowolony z debaty, nie ma co się oszukiwać, to nie debata mądrych ludzi a zwykła karczemna pyskówka, do głosu dopuszczano tylko odpowiednie osoby. Nie zgadzam się z redaktorem Szoltyskiem w dwóch podstawowych kwestiach: nie ma problemu godki slonski w rodzinach na Slonsku, to kłamstwo. To wlaśnie jego złamana kursywa i inne "chopki" na papierze spowodują ten problem. Nie zgadzam się, że konieczne jest skodyfikowanie ,,języka śląskiego" - to bzdura, nigdy tego nie było, a więcej ludzie godali niż teraz. Czas spędzony na debacie uważam za stracony, poza wypowiedzią prof. Marka i pana Galisza i Chmielowskiej nie było kogo słuchać. Chłopcy od Gorzelika wsiedli na Semkę i mam propozycję przed wejściem na na salę, gdzie toczy się ważna dyskusja, Rasiowcy powinni zostać zaszczepieni przeciw wściekliźnie - o to w Siemianowicach nie zadbano. Prelegenci choć wypowiadali sie ciekawie, niektórzy to robili to za długo. Gorzelik specjalnie, a reszta dla tego, bo tak już jest, publiczności nie dano wiele czasu, mąciciele wypowiadali się często bo używali karczemnych sposobów, ludziom, którzy mieli coś ważnego do przekazanie kazano milczeć. Obiecałem mieszkańcom dwóch gmin, że wypowiem się w ich imieniu - nie dano mi tej możliwości, jeszcze przed przerwą dałem sygnał o tym, że mam co do przekazania jak widzom tak i osobom prowadzącym, zignorowano moje żądania, w drugiej części co najmniej kilkanaście osób wspomagało mnie przez dobrą godzinę, abym został wysłuchany, niestety, wiele miałem do powiedzenia p. Szoltyskowi, wiele panu Gorzelikowi i nie tylko - szkoda. Tadeusz Puchałka z Gierałtowic Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Debata Śląska - "Co nas łączy co nas dzieli".
	11 lat temu	Re: Województwo Smoleńskie	Świetne przypomnienie dla tych fascynatów historii alternatywnej. To prawda, ze gdyby naszym przodkom chciało się bardziej chcieć walczyć, gdyby nie gnuśność to nie byłoby teraz "Smoleńska". Co będą pisać o naszych pokoleniach (1989- 2013...) tez chyba wiemy. Pozwoliliśmy zniszczyć Polskę. Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Województwo Smoleńskie
	11 lat temu	Re: NIE ZABRONICIE POLSCE KRZYCZEĆ !!!	Mam nadzieję, że dni zdrajców i pożytecznych idiotów są policzone. Do historii już przeszli - ich prawnukowie będą się za nich wstydzić. Spisane - czyny i rozmowy...... Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart	-1	NIE ZABRONICIE POLSCE KRZYCZEĆ !!!
	11 lat temu	Re: Sprawa jest JEDNOZNACZNA	http://wpolityce.pl/artykuly/50692-inni-szatani-byli-tam-czynni-spirala-zlosci-i-pychy-nakrecila-sie-wciagnieto-w-bezsensowny-spor-wiele-osob wyborca (89.161.6.*) 5 kwietnia, 19:52 Odpowiedz Zgłoś nadużycie sadze ze ci rajcowie z pisu juz sa bezpartyjni,smiecie na smietnik.jarek co ty na to? hubert (46.112.218.) przedwczoraj, 12:52 Zgłoś nadużycie Byłem na tym,[2]posiedzeniu.Jestem Ślązakiem od kilku pokolen.Ne ma języka ślaskiego ,jest kilkanascie różnych odmian tzw.języka ślaskiego.RAS-to incjatywa cwaniaków ,którzy na slaskim lokalnym patriotyzmie chcą sie dorwac do "koryta".Koalicja z PO obecnie, to zdrada PiS.Tam jest znana "pisożerka"Pietraszewska -Komisja ds.Barbary Blidy.I z ta osobą konszachty ?Jeżeli jest to prawda,to poseł Tobiszowski i jego grupa powinna byc usunieta z PiS.Przy ostatnich wyborach całkowicie olali sprawy męzow zaufania.Sprawdzilem 3 komisje wyborcze -ani jednego przedstawiciela PiS rex (195.74.57.) 5 kwietnia, 20:32 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Przyznaję rację Pani Redaktor. PiS w Rudzie Śląskiej kompletnie pogubiło swoje wartości. SKANDALICZNA jest koalicja PiS z PO! Koniunkturalna, wyrachowana, obliczona na wysadzenie Prezydenta Miasta. WSTYD popierać PO, które NICZEGO konstruktywnego w tym mieście nie zrobiła. Dobrym przykładem stali się natomiast mądrzy, spokojni radni z SLD!!! Pytanie: gdzie jest POSEŁ TOBISZOWSKI? Mecenas (87.151.95.) 5 kwietnia, 22:48 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Pani edukator, ma wrażenie, że w Rudzie Śl. partie polityczne straciły wpływy i to jest - być może - powodem walki. No to proszę przwracać kartki, tak, tak musi być konieczne czwarte powstanie, nieprawdaż? J. (83.5.165.) przedwczoraj, 1:07 Zgłoś nadużycie Chodzi chyba o walkę z prezydentem miasta. Dziedzicowa jest bezpartyjna. Synekurek mniej dla swoich partyjniaków. Proste jak drut. Trochę autorka niewyraźnie napisała. adwokat (94.254.210.) 5 kwietnia, 22:51 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Kobieto napisz wyraźnie że śląski pis nie istnieje, że rozkładają go i Szarama i tobiszowski. Wkrótce okaże się ze nowakowa byla super. Dariusz (83.22.167.) przedwczoraj, 2:20 Odpowiedz Zgłoś nadużycie to prawda.Członkowie Zarzadów Okręgowych PIS na Śląsku tworzą zamknięte kliki i nie dopuszczają świeżej krwi.Atak na Sińskiego na przykład w liście do naczelnego Gazety Polskiej jest dobrą tego ilustracją.Chłopaki trzymamy się razem i nie dopuszczamy innych. Na rozpatrzenie wniosku o przyjecie do PIS czeka sie i dwa lata.Warto zapytać posła Szaramę i posła Tobiszewskiego ile osób przyjęto do PIS w ich Okręgach w zeszłym roku ? wqu... (80.239.243.) przedwczoraj, 7:06 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Tym posłom i radnym się w doopie, za przeproszem poprzewracało o d nadmiaru pieniędzy i władzy oderwali się od rzeczywistości, łącznie z niektórymi partyniaczkami w PiSie. Myślą, że na nich wcznie i tak będzie się głosować... A może tak być , że wygra lepszy bezpartyjny, ktory naprawdę chce coś zrobić dla ludzie, a nie tylko uczestniczy w prywatnych wojenkach, darmozjady jedne... J. (83.29.159.) przedwczoraj, 9:38 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Warto podać, że Huta Bankowa nosiła w PRL-u imię Feliksa Dzierżyńskiego a kopalnia "Paryż" gen. Zawadzkiego. Dla młodego pokolenia informacja: Feliks Dzierżyński stworzył CzeKa - poprzedniczkę NKWD i KGB. Gen. Stanisław Zawadzki to przed wojną członek Komunistycznej Partii Polski po studiach na Komunistycznym Uniwersytecie Mniejszości Narodowych w Moskwie. W czasie II wojny światowej personalny i politruk w dywizji im. Kościuszki. Po wojnie, I sekretarz Komitetu Warszawskiego PPR a potem PZPR w MON miedzy innymi personalny w czasach gdy sady wojskowe mordowały żołnierzy AK i innych formacji niepodległościowych. Naiwniak (89.70.71.) przedwczoraj, 10:00 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Złożyliśmy z bratem deklaracje wstąpienia do PISu na Śląsku ponad 2 lata temu. Bez skutku. Już dziękujemy. W tym prorasiowskim i propeowskim bagienku nie chcemy być. sympatyk (85.114.132.) przedwczoraj, 14:47 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Dla wielu członków PIS i czytelników tego portalu może warto zajrzeć na stronę www.sferatv.pl tam w zakładce nasze programy znajdziecie wypowiedzi nagrane na wideo Posła Tobiszowskiego, konferencje prasowe radnych członków PIS, sesje z tymi cytowanymi tu wypowiedziami, tam znajdziecie wszystko. Polecam "Sfera polityki" "Sesja rady miasta" zwłaszcza dwa ostatnie odcinki. Kriss66 (95.160.131.) przedwczoraj, 15:04 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Sprawa jest JEDNOZNACZNA i nie ma w niej drugiego dna. PiS na Śląsku jest uśpiony! I ta sytuacja trwa od długiego czasu. OBRYWANY W KAŻDYCH WYBORACH! I co? I g..o! Stary, dobry status quo. Niczego nie zmieniać! Aż tu nagle powstał Klub GP. I nagle okazało się, że jesyt w Rudzie Śląskiej grupa patriotów, aktywnych i chętnych do działania. W ciągu dwóch miesięcy udało się zorganizować Msze za Ojczyznę, zaprosić W.Gadowskiego, współuczestniczyć w spotkaniu z A.Rozpłochowskim i podjąć starania o nadanie imienia Pary Prezydenckiej NAJWAŻNIESZEMU RONDU W RUDZIE ŚLĄSKIEJ. Miejscu, gdzie codziennie przejeżdża kilka tysięcy samochodów. Tak, przez to małe rondo! I taki właśnie cel przyświecał Klubowi. Jeśli honorować Parę Prezydencką to nie jakimś małym, peryferyjnym rondkiem ale tym najważniejszym! A co do masztu reklamowego, to wystarczyłoby wypowiedzieć dzierżawę i usunąć to obrzydlistwo, które nota bene zasłania widoczność i przeszkadza kierowcom! (ciekawe, dlaczego nie widzi tego Policja...?). Dla miasta żadna strata! I tu, niektórym "uśpionym rycerzom" zaczął się palić grunt pod nogami. Ktoś śmiał przejąć inicjatywę! Ktoś śmiał zakłócić leniwą ciszę w Rudzie Śląskiej. Wytoczono działa, storpedowano wniosek Klubu i ... wprowadzono własny! Ostatecznie będzie w Rudzie Śląskiej rondo im Marii i Lecha Kaczyńskich. Małe, ciche, na uboczu ale za to "fajne, zadbane i ... z wagonikami!" Tylko, dlaczego odczuwana radość jest gorzka? No dlaczego...? Kriss66 (95.160.131.) przedwczoraj, 15:14 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Spawa jest "boleśnie" prosta! piotrus (78.53.6.*) przedwczoraj, 23:02 Odpowiedz Zgłoś nadużycie Czy prowincjonali partyjni funkcjonarjusze boja sie aktywnych dzialaczy klubow Gazety Polskiej? Co na wladze PiS-u i Tomek Sakewiecz? Czy tak mamy odbudowywac POLSKE ? Co to k...wa znaczy..? Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart		Inni szatani byli tam czynni

Strony