Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treśćsortuj malejąco Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu A dla mnie... ...liczy się nie forma, a treść, a w tym gość jest dobry. Widać wewnętrzne jego poruszenie, spięcie. Podziwiam, zwłaszcza że w pełni się z nim zgadzam, "chodzi o zuchwałość i poczucie bezkarności, pokaz siły jednocześnie". Moim zdanie, ostrzeżenie dla wszystkich post-sowieckich władz. Paranoja nierzeczywistości realnej???
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
8 lat temu 20 sierpnia 2015 Bogdan 20 sierpnia 2015 Bogdan Borusewicz, marszałek Senatu mówił:   "Wszelka ingerencja w treść albo datę referendum, które zostało już zarządzone byłaby bezprawna i ja mam w tej kwestii jasność – oświadczył Bogdan Borusewicz podczas czwartkowej konferencji prasowej. - Nie zgodzę się na to, by poprzez działania pozaprawne demolowano system prawny w Polsce – podkreślił marszałek Senatu.  Zdaniem Borusewicza, odwołanie zarządzonego referendum i przesunięcie go na inny termin, a także ewentualne dopisanie dodatkowych pytań byłoby działaniem bezprawnym." {TUTAJ(link is external)}. Mam nadzieję że autor tego cytatu wybaczy moje kopiowanie. A tak poza tym to argumantcja autora powyzej w pelni wyjaśnia cała sprawę, co by się dzialo gdyby Prezydent Duda ( a nie jakiś Duda jek u ciebie) odwolal by referendum. 6 Referendalna hucpa za publiczne pieniądze...
Obrazek użytkownika Verita
Obrazek użytkownika 5plus
11 lat temu   Ważne podkreślenia   Ważne podkreślenia jest, a nikt o tym nie wspomina TERAZ, że Generał Papała zwykle wjeżdżał swoim samochodem do wnętrza budynku (garażu?), tym razem zostawił samochód na zewnątrz, bo miał odebrać nieco później swoją matkę z dworca. Tylko ten, kto miał tą wiedzę, mógł czekać na wspaniałe Daewoo, aby je ukraść. Juz pomijam kwestię jakości samochodu, ale nikt nie rzuca się aby ukraść samochód ot tak, z marszu, zwykle poparte jest to jakąś obserwacją.   Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Krótko o Papale
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
11 lat temu   Ważne podkreślenia jest   Ważne podkreślenia jest to, ze Generał Papała zwykle wjeżdżał swoim samochodem do wnętrza budynku (garażu?), tym razem zostawił samochód na zewnątrz, bo miał odebrać nieco później swoją matkę z dworca. Tylko ten, kto miał tą wiedzę, mógł czekać na wspaniałe Daewoo, aby je ukraść. Juz pomijam kwestię jakości samochodu, ale nikt nie rzuca się aby ukraść samochód ot tak, z marszu, zwykle poparte jest to jakąś obserwacją. I nikt nie kradnie w kilka osób tak prymitywnego do otwarcia samochodu - nie starczyło by pieniędzy ze sprzedaży do podziału. Gdyby mieli go zabrać na lawetę, do kontenera, to jeszcze. Tyle w temacie, ale niestety mam cos więcej. Akurat także wczoraj podali, ze brytyjscy biegli pojechali do Moskwy i przebadali wariografem Andrieja Ługowoja, domniemanego zabójcę Aleksandra Litwinienki i ustalili, że Ługowoj jest NIEWINNY. I koniec sprawy. I drugie - raptem po 5 latach brytyjska policja ustaliła:  Madeleine McCann, mała Brytyjka, która zaginęła pięć lat temu w portugalskim kurorcie Praia de Luz, być może wciąż żyje. Wskazują na to pewne nowe dowody w sprawie. Londyńska policja ponownie otwiera śledztwo. Policja zaczęła rewizję sprawy rok temu, w środę zaś dała dowód swojego zaangażowania w dochodzenie, publikując wizerunek dziewczynki, który przedstawia, jak być może wygląda ona dziś. Sądzę, że akcja prokuratury z Polski miesci się w obu tych przypadkach. Inna sprawa, że takie absurdalne ustalenia Prokuratury nie mają nawet na celu przekonanie wątpiących, co zamknięcie sprawy, pokazując jedynie, gdzie ONI mają opinie publiczną. To jest stały test, ile mozna jeszcze wcisnąc.   Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Patyk ofiarny
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu Takie sobie uwagi.  1. Czy nikogo nie zdziwiło, że natychmiast po ujawnieniu wpisu do księgi znalazł sie ktoś, kto pamiętał inny wpis (mniejsza, że fałszywie podany) sprzed 5 lat. Ile trzeba miec na podorędziu różnych takich faktów gotowych do użycia? I kto to podobno zbierał haki? 2. Czy nie jest dziwne, że jednak osobisty wpis Red Bula został nagrany i upubliczniony w TVN - i że właśnie TVN 24 poinformował o wszystkim, przecież bez tego nikt by się tym nie zajął? Nikt by nie wiedział, bo chyba nie ma zwyczaju przeglądac księgi w Ambasadzie, a juz na pewno brak by było dowodu, a z pomoca korektora wpis by zmieniono dyskretnie? 3. Czy nie jest dziwne, że odpytany na tą okolicznośc Nałęcz stwierdził, że jako historyk nie zajmie się dokumentem widocznym tylko na ekranie, chociaż zna chyba charakter pisma swego szefa, ale jeszcze dziwniejsza była reakcja Kurskiego, który zamiast do tak głupiego błędu się odnieśc, zaczął cos pleśc bez sensu o Polskiej Prezydencji w Unii 4. Dzisiaj przy niedzieli w polskiej TV - Kultura puszczono filmidło o niemieckim SS-manie, żyjącym sobie bezproblemowo w Hiszpanii, i gdzie na spotkaniu z innymi mu podobnymi członkami NSDAP któryś chwalił sie, że bombardował Guernikę. czy naprawdę w naszej (czy aby na pewno) telewizji trzeba coś takiego puszczac?(To a' propos oceny programów w TVP, co do ich zawartosci) 5. Co do wyboru Red Bula na prezydenta - czy nie jest tak, że przewidując rychły wakat na tym stanowisku, wybrano tego, który zgodnie z Konstytucją natychmiast obejmie ten urząd, jako marszałek, co automatycznie także ułatwi mu potem trwałe objęcie tego stanowiska. Jak życie pokazało, bardzo przydatne później okazały się decyzje: o wybraniu Red Bula w prawyborach (ha ha ha - wybory), ale i utworzenie całkowicie niezależnego Prokuratora Generalnego, a i przywołanie niejakiego Turowskiego z niebytu politycznego na zaszczytne stanowisko z ważną funkcją w dniu 10 kwietnia  takoż. Może wspólnie uda nam sie stworzyc spis innych szczęśliwych dla PO zdarzeń, które jakże przydatnymi wkróce się okazały. Obiat z Red Bulem
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
12 lat temu  A ja uważam, że po  A ja uważam, że po załatwieniu Włochom korzystnej prywatyzacji BPeKaO, mając obiecane w zamian super pieniądze na stanowisku Prezesa banku z łatwością darował sobie prestiż (wątpliwy) i marną kasę na stanowisku Premiera korzystajac z pierwszej nadarzającej sie okazji. Nie wszyscy kierują się ambicją, wielu woli forsę. Zdaje się ze dla niepoznaki miał w tym zakresie jakiś wakat, ale plan napewno powstal wcześniej. W końcu było jak ze Schrederem i Gazpromem, i rurą. Jan Krzysztof Bielecki - Nowy Premier?
Obrazek użytkownika Szpilka
Obrazek użytkownika 5plus
12 lat temu  A ponoc ma zostac  A ponoc ma zostac Marszałkiem Sejmu to cos. To uczciwie oddaję odpowiedzialność za Polskę tym 15,34% POLAKÓW, głosujących na PO!
Obrazek użytkownika 40plus
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu  Bardzo mądra i rzeczowa  Bardzo mądra i rzeczowa odpowiedź. A co do finansów, to jak Małysz zaczął dom budowac i inne inwestycje poczyniac, skończyły sie jego sukcesy. Skok na BUL-ę 3 dni PO zakończeniu kariery
Obrazek użytkownika kontrrewolucjonista
Obrazek użytkownika 5plus
13 lat temu  Bardzo mi sie podobają  Bardzo mi sie podobają Pańskie analizy, śledzę je nieustannie i ni diabła nie rozumiem, dlaczego takie podstawowe dane nie sa publicznie przez media podane. Wiele z tych domyślnych informacji, jak zapewne np. godzina dokładna przekazania materiału przez SW do studia, są zarejestrowane i nic nie szkodzi śledztwu podanie co jak i kiedy sie zdarzyło, zwłaszcza po stronie polskiej. Wskazuje to na niewątpliwy zamach i chęc ukrycia danych mogących to wykazac. Ze swojej strony pragnę dodac, że dziwne było dla mnie od początku zatrzymanie w samolocie dziennikarzy (jakich? czy ktoś zna ich listę), i załogi przez zdaje sie godzinę. Szybcie przybył Bater z Katynia niż ci z Jak-a. Można jednak przyjąc, poważnie biorąc Pana analizę o fakcie wycięcia 1 h z życia, że ów łącznik z czasem polskim, jakim byli by świeżo przybyli ludzie, musiał zostac odsunięty na czas po, a wtedy nikt juz dokładnego czasu nie ustalał, zajęty samym zdarzeniem i jego skutkami. Pozdrawiam jak zwykle Mashina wriemieni
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika 5plus
12 lat temu  Byłem na dzisiejszej  Byłem na dzisiejszej Sesji RMW i z informacji od człowieka z PiS-u on sam nie wie, dlaczego ubyło juz na wstepie prawie 6 tys wpisów (około 1000 kart). Ponadto mówił, że razem z kims z PO oglądali karte po karcie odkładając te, które zawierały tylko niekwestionowane wpisy (mieli doste poprzez urzędnika miasta do spisów Pesel i Komisji wyborczej), a na druga kupkę te kwestionowane które miały podlegac wtórnej analizie. Niestety, wczoraj (24.o8) okazało sie że komisja zakończyła prace (termin był do 2.09), i informacji co sie stało z kartami odłożonymi i kto zdecydował, jak zakwalifikowac poszczegółne kwestionowane wpisy - radny z PiS nie wie. Ale sa ważne dalsze kwestie - po pierwsze co sie dalej będzie działo z tak sworzoną przez Prezydent Warszawy, pozornie jedynie na potrzeby weryfikacji wpisów,  listą tych, którzy się z PO nie zgadzają. Podobno dotyczy to urzedników, którzy nieopatrznie gdzies się w ramach wspólnego rodzinnego podpisywania ujawnili, a teraz są na widelcu. Po drugie, manipulacje listą wyborców moga wskazywac, że przy wyborach dojdzie do mocniejszego wpływania na efekt wyborów - bo np. komisja nie uznaje wpisu, gdzie ktos nie podał swojego imienia, a jedynie zdrobnienie (np. Tomek) przestawił cyfry w Peselu (mozliwe do odwrócenia ale nie uznane za prwidłowy wpis przez komisję) podpis nieczytelny itd. Przy wyborach można sobie wyobrazic, że krzyżyk nie znajdzie sie w idelanym punkcie kratki lub kolor długopisu bedzie niestandardowy akurat w przypadku wyboru kogoś z PiS. Strona rzadowa jak widac nie  ma żadnych skrupułów. Nikt nie próbował nawet weryfikacji (uzupełnienia) wpisu, chociaż możliwe, że z listy wyborczej ktoś wypisał się przy okazji ostatnich letnich wyboów np. wyjeżdżając na urlop, i do czasu ponownego wpisania się w Warszawie nie istnieje. A było tego 17 tys wpisów. Co do meritum, niestety zgadzam się z Panem 2-AM, że PiS chociaz sercem jestem z nimi, nie gwarantuje skuetcznosci swoich dzialan. Dlaczego, trudno mi orzec. Jak w stolicy PiS zostało zrobione w przysłowiową „trąbę”.
Obrazek użytkownika gość z drogi

Strony