Komentarze użytkownika

	Kiedy	Tytuł	Treść	Głosy	Do zawartości	Komentarz do
	11 lat temu	Zakrytoje	Mi również bardziej odpowiada cieplejsza, bardziej kontaktowa i bliższa forma "Witaj" (bądź powitany), od oschłego, jakby urzędowego, zimnego i wyniosłego "Witam" (Witam Pana, Panią, Cię). W pierwszym przypadku mam wrażenie większą rolę pełni zaimek osobowy "Ty" (Ty jesteś powitany) a w drugom zaimek osobowy "ja" (ja Cibie witam) i stąd ta różnica odczuć.........ale mogę się mylić. Może byłoby najlepiej wrócić po prostu do historycznego "Witojcie" i po kłopocie. Inna spraw, że język stale ewoluuje i to nie tylko w skali narodu ale również w rodzinach. U mnie na ten przykład w domu, gdy ktoś opuszcza toaletę po "grubszej sprawie", znaczy się po dłuższym, przymusowym pobycie, informuje wszystkich wszem i wobec, że nie należy przez jakiś czas do toalety zaglądać hasłem "zakrytoje". Nie wiem doprawdy skąd się wzięło to "zakrytoje" u mnie w domu. Może wymyśliłem je ja, może ktoś inny ale funkcjonuje znakomicie....po mnie na ten przykład nikt nie wejdzie do toalety. NIEPOPRAWNY INACZEJ	-4	Witam - nowoczesna forma grzecznościowa
	12 lat temu	Cyrk	Mnie osobiście coraz bardziej przekonuje najnowsza, nieopublikowana jeszcze wersja zdarzenia. Wlazło chłopu coś między zęby, szukał, szukał po kieszeniach i nic, ani śladu wykałaczki, tylko osmarkana chusteczka, no i pistolecik. Ale jak to paskudztwo z pomiędzy zębów chusteczką wydłubać? Nie da rady. Wiec użył pistoleciku jako wykałaczki, zapomniawszy uprzednio go zabezpieczyć. Ale podobno nie żałuje. Łatwiej mu się oddycha (podobno przestał nawet chrapać), Olmekowie ogłosili go honorowym członkiem plemienia i co najważniejsze, pozbył się przy okazji robaczywej szóstki, która i tak była do usunięcia (zaoszczędził stówkę cwaniak), a i posadę sobie dobrą załatwił, bo jak słyszałem cyrki całego świata biją się o gościa. Nożami do ruchomego celu to mu raczej rzucać nie pozwolą (jeszcze by sobie uszy i nos poodcinał a może i trąbę cyrkowemu słoniowi) ale sztuczka z dmuchaniem dziurką balonów albo puszczaniem kółek z dymu to też coś. NIEPOPRAWNY INACZEJ		Honor z zaślepką
	11 lat temu	Traube	Moim zdaniem. Cyt : "czy ten zakątek drugiego obiegu w którym się gnieździłem nie jest aby subwencjonowany przez resort generała Kiszczaka (że jest objęty jego pieczą, nikt nie wątpił)." kon cyt. O ile mi wiadomo objąć pieczą można coś od wewnątrz lub z zewnątrz. Może się mylę ale nigdzie nie doczytałem, żeby Pan Andrzej sugerował objęcie pieczą przez były resort Kiszczaka "Niepoprawnych" od wewnątrz. A to, że Wielki Brat wszystkich nas komentatorów, blogerów a przede wszystkim administratorów oraz portal obserwuje (jednych bardziej i dogłębniej innych mniej) nie ulega również mojej wątpliwości. Poza tym w/w zdanie należałoby zaliczyć do pytających a nie twierdzących. A wiec w związku z tym zapytam . Wolno jeszcze Traube zadawać pytania na niepoprawnych, czy już nie ?		Piecza
	11 lat temu	tł	Można by sprzedawać kolekcjonerom dzieł sztuki po kawałku tynku z sufitu Kaplicy Sykstyńskiej, albo szczeble z drabiny która śniła się św. Jakubowi. Można tez na pęczki sprzedawać kopytka z osiołka na którym podróżowała św. Rodzina. Możliwości jest wiele a chętnych do kupienia jeszcze więcej ;)) Protestuj, protestuj, a Watykan i lud musi z czegoś żyć :)) NIEPOPRAWNY INACZEJ		Franciszku prowadź!
	11 lat temu	Benedykt XVI	Na liście Malachiasza Benedykt oznaczony jest przydomkiem "De gloria olivae", czyli w tłumaczeniu dosłownym "O chwale oliwy", co z kolei z polskiego na nasze rozumieć można jako "oliwa na wierzch wypływa". No i wypłynęła oliwa na wierzch a nawet się rozlała gdy pasterz Benedykt wyprowadził bydlęta ze stajenki na pustynię Negew. Może Malachiasz zamiast "De gloria olivae", powinien nadać Benedyktowi XVI przydomek "Augiasz" ? NIEPOPRAWNY INACZEJ		bydlęta nie klękają
	10 lat temu	Powiało optymizmem.................	Na to czekałem Stefanie. Tak właśnie pisze się felieton pozytywny i optymistyczny. Z przyjemnością czytam Twe słowa o potędze oręża polskiego, które miało kiedyś czołgi a nawet amunicję do nich (choć ślepą). Z równym optymizmem przeczytałem o leśnym runie, po którym już dziś nie ma niemal śladu, a które onegdaj z równym co Ty, zapałem zbierałem............o poligonach i strzelnicach wojskowych nie wspomnę. Dziś polskie wojsko nadal strzela, wręcz rzekłbym wystrzeliwuje tony pocisków, tyle że wirtualnych w wojennych grach komputerowych a resztek broni (tej co została po II WŚ )pilnują ochroniarze z różnych "Ochronek". Jedno mnie tylko martwi. Co prawda to nie Ty rozmontowałeś Polskie Wojsko i jego morale w stylu Szwejka lub Sierżanta Bilko (choć jak widzę usilnie się starałeś), ale to prawdopodobnie z Twojego powodu zdegradowało się leśne runo w postaci grzybów. Stefanie !!! W wiadrze to można wodę, mleko ewentualnie węgiel po lesie nosić ale nigdy grzyby. Grzyby zbiera się w wiklinowe kosze .......tylko i wyłącznie. NIEPOPRAWNY INACZEJ		Strzelnica
	10 lat temu	Itd.	Nawet nie wiesz kogo próbujesz obrażać(a może chwalić) takimi słowami. Przeczytaj sobie synonimy słowa : Błazen, oraz wyrazy bliskoznaczne. Grupa 1 arlekin klaun pajac Grupa 2 bałwan baran bęcwał cep ciećwierz ciołek ciul cymbał debil idiota kapuściana głowa matoł półgłówek tępak tłuk Grupa 3 clown klown Grupa 4 dowcipniś kawalarz trefniś wesołek żartowniś Grupa 5 kabotyn komediant Grupa 6 satyr NIEPOPRAWNY INACZEJ		U KOLAN MATKI
	10 lat temu	Martyrologia po polsku.	Nie no. To już jest obsceniczne, żeby pokazywać jako element martyrologii Słomki uchwyt z papierem toaletowym, którym z pewnością się podcierał (środek zdjęcia, na żółtym tle). Obscena, a może nawet "obsrena". NIEPOPRAWNY INACZEJ		FILM z napadu Moskali na dom Adama Słomki
	11 lat temu	Polski Ludviś ?	Nie Pan jeden nie słyszy tego co gra (w przeciwieństwie do "zachwyconych" domowników i sąsiadów). Ludwik van Beethoven tez był głuchy a jak grał i komponował :) W naszej regionalnej odmianie kuku na muniu, zamiast stukania się palcem w czoło, robimy ruchy okrężne palcem wskazującym koło skroni. Wymowa pozostaje ta sama. Pozdrawiam NIEPOPRAWNY INACZEJ		kuku na muniu
	10 lat temu	Czekanie na Godota. = "tłusty" błąd	Nie przepadam, za tymi kanapowymi niuniusiami i lalusiami pudrowanymi z PiS robiącymi z siebie wiecznych męczenników i jedynych patriotów. Jednak być może jak sobie na to zasłużą, to ich poprę. Martwi mnie jednak to, że upada w Polsce, ba, nawet się nie rozwinęła inicjatywa doprowadzenia do przedterminowych wyborów. Znów na coś czekamy. Czekamy na pół godzinny strajk jesienią, czekamy na kolejny grzeczny marsz, czekamy na cud, czekamy na Marsjan. A już rozbudzanie społecznych nadziei na odzyskanie wolności poprzez samą tylko absencję lemingów przy urnach, to już szczyt szczytów. Jeżeli ktoś myśli, że wolność wywalczy się biernością to jest Panie Janie w grubym a nawet tłustym błędzie, to są symptomy mentalności narodu spacyfikowanego, narodu niezdolnego do walki i w sumie nie zasługującego na tę wolność. Pozdrawiam NIEPOPRAWNY INACZEJ		Czy Polsce grozi zamach stanu?

Strony