|
|
13 lat temu |
homo polacus |
No proszę. Widzisz jak sie zgadzamy ? Choć piszemy inaczej, myślimy podobnie.
tańczący z widłami |
|
Smutna pieśń dziada kalwaryjskiego |
|
|
|
13 lat temu |
Re: Jarosław Kaczyński na barykadach. |
Spokojnie panie i panowie, bez zbędnych emocji i niepotrzebnej Rejtanady. Krew to wy lepiej nie za Rzeczpospolitą, tylko w punktach Czerwonego Krzyża oddawajcie. Jesteście potrzebni Polsce tu i teraz ale będziecie potrzebni też potem a więc bez zbędnych poświęceń.
Jarek wie co robi. Na razie podgryza władzy kostki, przyjdzie i czas na poważniejsze działania. |
|
Jarosław Kaczyński na barykadach. |
|
|
|
13 lat temu |
Amnezja czyli niedouczenie |
Co prawda, nieodwracalnie postępujący zanik szarych komórek trwa u mnie już od dobrych x lat. Na szczęście amnezji jeszcze nie mam i sporo pamiętam a niezrealizowane ostatnie kartki na czekoladę i 1/2 litra trzymam w swjfie do dzisiaj. Może się jeszcze przydadzą lecz oby raczej nie. Natomiast na amnezję a właściwie niedouczenie cierpią tzw. młodzi, wykształceni z wielkich miast, czyli tak naprawdę młodzi, głupi z zabitych wioch, którzy okresowo mieszkają w wielkim mieście. I to do nich trzeba by dotrzeć.
Pozdrawiam |
|
AMNEZJA |
|
|
|
13 lat temu |
Irlandia ? ja proponuje Islandię |
Profesorowie (nigdy nie zostali rzetelnie zlustrowani) z pewnością mogą się zjednoczyć podobnie jak prawnicy. Wystarczy pomachać im czerwonym sztandarem rewolucji ozdobionym gwiazdą. Zjednocza się pod nim w trymiga, aż miło będzie patrzeć. |
|
Optymistyczny scenariusz dla Polski, według wzoru Donalda |
|
|
|
13 lat temu |
och i ach i och i ach |
W pierwszej chwili poczułem się jak smagnięty dziadowskim biczem i do tego kalwaryjskim, bo ani mi w głowie czepianie się, czy choćby podszczypywanie waćpanny. Próbuje jedynie kontestować i analizować to co, waćpanna piszesz. Nie zawsze się z tym zgadzam, więc pozwalam sobie czasami wyrazić moją skromną opinię. Ale jeżeli contessa woli wyłącznie blogową aprobatę, blogowe pochwały i same ochy i achy, to proszę bardzo mówię : och i ach.
Mój wiersz był tylko przykładem na to, że tego typu rymowanek, mam na myśli Twój i mój wiersz, można wymyślać bez liku.
A moje pytanie brzmi : co one zmienią ?
Pozdrawiam kalwaryjsko............a na kaca poproszę coś wesołego. |
|
Smutna pieśń dziada kalwaryjskiego |
|
|
|
13 lat temu |
Kotka- patriotka |
Ponieważ patriotyzm ma różne oblicza i dla każdego co innego znaczy, pozwolę sobie przytoczyć na kolanie napisany wierszyk o patriotce.
Żyła kiedyś se patriotka,
chętna była niczym kotka.
Patriotyzmem się dzieliła,
i dla wszystkich była miła.
Odwiedali ją SB-ecy,
oraz WSIowi tak dla checy,
Policjanci i ORMO-wcy,
konfidenci i ZOMO-wcy..
Dość gościnna w kroczu była,
patriotyzmu ich uczyła.
Patriotyzmu i miłości,
lojalności i dobrości.
Dziś po latach prosperity,
gdy nastały łże elity,
na salony wraca kotka,
nasza kotka to patriotka.
|
|
Patriotyzm |
|
|
|
13 lat temu |
homo polacus |
Obawiam sie , że dziad kalwaryjski nigdy nie zanuci wesołej pieśni, z prostej przyczyny. Dziad kalwaryjski (ten prawdziwy spod Kalwarii), to kwintesencja biedy, żebractwa, bezdomności , włóczęgi, chromoty i nieszczęścia. W momencie, kiedy będzie miał powód żeby zaśpiewać wesołą pieśń, przestanie być dziadem kalwaryjskim a stanie się normalnym szczęśliwym człowiekiem. A więc szczęśliwą pieśń zaśpiewać może jedynie szczęśliwy człowiek. |
|
Smutna pieśń dziada kalwaryjskiego |
|
|
|
13 lat temu |
Komu potrzebny jest smutek ? |
A ja się nie wzruszyłem, wręcz przeciwnie mam kaca. Takie wiersze działają na mnie deprymująco, bo nie ma w nich odrobiny humoru, luzu, fantazji, stwierdzają wyłacznie wszystkim wiadome, przykre fakty. To jakby czytać "Dziady" podczas zimnej, deszczowej nocy, w zatęchłym mrocznym pomieszczeniu przy świetle ogarka. Komu potrzebne są takie doznania ? |
|
Smutna pieśń dziada kalwaryjskiego |
|
|
|
13 lat temu |
Wiersz patriotyczno-okolicznościowy. |
No jak ma być trzywersowo to proszę bardzo.
Widok ten mnie wręcz zniewala,
w łożu leży sprośna Wala.
Idę spać więc niech spier..la.
Na upartego można by w tym co przed chwilą wymyśliłem i napisałem, dostrzec pewne akcenty ukrytego patriotyzmu, wyobrażając sobie na przykład, że Łoże - to Polska, Wala - to Putin, itd. |
|
Patriotyzm |
|
|
|
13 lat temu |
Ruska Chata |
Powiały wreszcie wiatry odnowy,
kiedy do władzy doszedł gajowy.
Ma się rozumieć wiatr to od wschodu,
co pcha do tyłu a nie do przodu.
I wrócił do łask nie jeden WSIowy,
ukryty dotąd pod skrzydłami SOWY.
Błysnęły znów w słońcu medale, ordery,
symbole sprzedajnej czerwonej kariery.
Buduje pan Bronek dla SOWY domek,
znajdzie w nim miejsce również i Donek.
|
|
Smutna pieśń dziada kalwaryjskiego |
|
