|
13 lat temu |
>Ciri |
Trochę umiaru, nie zdradzaj mocodawców.
A tu przypomnienie.
To, że poleciałaś po wiedźmińsku nie znaczy, że możesz wytrącić mi broń z ręki i strącić mnie w dół, droga Ciri, bo nie jestem Bonhartem. :P
Polecę słownikiem języka polskiego: koincydencja - równoczesne wystąpienie, zejście się, zbieżność zdarzeń, zjawisk; zbieg okoliczności
Więc do rzeczy, jeśli zahaczyć Alefa albo fiatowca, to z płomienną obroną występuje Ciri i zjawisko to powtórzyło się kilkukrotnie tu, na NP, jak i na NE, i właśnie to moja droga Ciri, nazywamy koincydencją; ja dodałem wielokrotną, z powodu recydywy. Powodów takiej koincydencji wielokrotnej jest zapewne wiele, ale nie wpadłem na to, że stanowicie jedność. Widzę w tym rękę Alefa. Z tego względu dziękuję za uchylenie rąbka alefowej tajemnicy.
A teraz bajeczka: W dobie Gofera można było też czatować. W mojej poprzedniej pracy jedna z czatujących zaczęła ostro flirtować i podpuszczać facetów oraz publikować na czacie informacje, powiedzmy, wrażliwe. Ci najbardziej zaczepieni poczytali sobie za punkt honoru zdybać kobitkę i dać jej bobu. Po dłuższym śledztwie okazało się, że ową kobitką jest ich dobry kolega. Początkowa rozmowa z nim nic nie dała, bo obrócił wszystko w żart i przeniósł swoje zainteresowanie na innych. Wtedy wpadli na doskonały pomysł, a mianowicie powiedzieli mu, że wydrukują jego goferowe podchody, zaniosą żonie i wszystko jej opowiedzą. W ten sposób sprawa została definitywnie rozwiązana.
Nie wiadomo, co faceta żonatego i dzieciatego pchało do tej mistyfikacji, ale widać niektórym kompensacja jest żywotnie potrzebna.
ITBBNT
|
|
NE od kuchni czyli wolność nie jest nam dana raz na zawsze |
|
|
12 lat temu |
>Ciri |
@tadman
Ciri, 3 maj, 2011 - 16:50
[...] O wyczyszczeniu kont bankowych dowiaduję się od ciebie pierwszego - czyżbyś za tym stał?
Widzę, że Pani Ciri strasznie sieriozna i nie czai, że sobie z lekka dworowałem. Przepraszam jedynie za to, że niezbyt dokładnie śledziłem odpowiedzi, a wtedy obyłoby się bez mojego postu.
Nie wchodzę codziennie na NE, ale zauważyłem, że z paska AS wyleciał i jak dotąd nie powrócił. ŁŁ przekonywał mnie, że to cenny nabytek, bo przyprowadził z soba sporo twarzobookowiczów. Już nie jest cenny? |
1 |
Król jest nagi? Rozważania o Łażącym Łazarzu i Nowym Ekranie |
|
|
13 lat temu |
>contessa |
Przepraszam, że zapomniałem o tych co przed snem drą gazety.
A tak BTW, czy koty są dwujęzyczne? ;-) |
|
Jerzy Miller, moje koty i ucho od śledzia |
|
|
13 lat temu |
>contessa |
Proszę, przeczytaj diagnozę tutejszego
http://niepoprawni.pl/blog/2005/okropnie-nas-obrazili#comment-147110 |
|
Kłamstwo smoleńskie |
|
|
13 lat temu |
>contessa |
Jesteś niezawodna.
Tak sobie myślę, że on nie jest ani adwokatem, ani zakładnikiem PO, tylko razem z PO są zakładnikami tych, co nigdy nie dają twarzy, stoją zawsze w cieniu, co gwarantuje im anonimowość i niemożność skompromitowania się. Oni zawsze będą na czasie i zawsze będą starali się pociągać za sznurki lub dyscyplinować bractwo. Myślę, że pociągnięto batem po nogach i Miller wyskoczył, by dotrzeć z przekazem do lewej strony. Każdy jest dobry i użyteczny w oczernianiu i ośmieszaniu ludzi, wg. tych z cienia, zbędnych, czy przeszkadzających. Zupełnie nie rozumiem skąd Prezes ma tyle sił, ale obawiam się iż serce ma tylko jedno, a profesor Religa już nie żyje.
Jarosław Kaczyński, czy się chce, czy nie, stanowi swoistego rodzaju odnośnik, który nadaje skalę temu co się dzieje w kraju; brak skali może podłość obecnych rządzących posunąć w stronę, gdzie wyobraźni nie staje.
Trzeba Prezesowi dawać poczucie, że Go wspieramy, bo skanalizowaną, jednostronną scenę polityczną już mieliśmy i nic ona dobrego Polsce nie przyniosła. Hmm, ale czy wsparcie, to nie za mało?
Odwdzięczam się na kropkach. |
|
7 pytań do Leszka Millera czyli... o advocatus diaboli, szydle z worka i i. |
|
|
13 lat temu |
>contessa |
Ach! ten Caliguli wzrok. |
|
„100 lat, 100 lat, niech żyje żyje nam ! „ czyli bilans dziesięciolecia |
|
|
13 lat temu |
>contessa |
Zrobiłem to dla Ciebie i pogrzebałem w internecie. Okazało się, że moja pamięć jest zawodna, bo było trochę inaczej.
Link dam do polecanych, niech innym też będzie dane poruszenie serca.
http://fronda.pl/wieslaw/blog/komu_bije_dzwon |
|
LAS SMOLEŃSKI - ILUMINACJA |
|
|
13 lat temu |
>contessa |
Krewka z Ciebie białogłowa. A niech pisze nasz wyleniały diabełek. Miło czytać, ale w żadnym wypadku odpowiadać, jak pręży się, ustawia, tokuje, byleby zwrócić na siebie uwagę.
Najlepiej ignorować. W moim blogu głos zabrał nasz gość z wschodniej strony, ba wysmażył w trybie awaryjnym nawet rysunek, a ostatnio odezwał się do mnie bezpośrednio.
Na nic jego trud i szluss. |
|
Dlaczego Jan Bogatko nie pójdzie do nieba? |
|
|
13 lat temu |
>contessa |
Nie próbuj tego, bo auto da fé nie udaje się pod naszą szerokością geograficzną. |
|
Zeus i Europa (remake) |
|
|
13 lat temu |
>contessa |
Brawo contesso, zaczynasz Nowy Rok mocnym uderzeniem. Dziesiątka jak nic.
Wzruszył mnie link do strony PR, a tam ten zapis:
Aby wysłuchać orędzia, wystarczy* kliknąć "Orędzie prezydenta RP Bronisława Komorowskiego" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Komentarz Dobosza do udawania czynności kowalskiej jest przedni. To trzymanie trzonka w połowie jego długości jest wysoce znamienne. Przypomina mi to wizyty I sekretarzy KC PZPR, którzy pouczali jak należy pracować, choć w życiu żadną pracą się nie shańbili.
* - moje wyróżnienie
PS. Piszę posta a w PR leci wywiad z wyciągniętym z lamusa Olkiem K., który porusza wszystkie możliwe tematy dotyczące ekonomii i polityki polskiej. |
1 |
Noworoczne orędzie komiwojażera z Budy Ruskiej, mieniącego się przez zbieg okoliczności prezydentem RP |
|