Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu Moralna schizofrenia Bronisława Komorowskiego Konwencja „antyprzemocowa” zawiera klauzulę, która poleca wdrażanie jej  „z uwzględnieniem perspektywy płci społeczno-kulturowej”. To ostatnie jest podstawą ideologii gender. Z wszystkimi konsekwencjami łamania prawa naturalnego i z wrogością do nauczania Chrystusa. Bronisław Komorowski może zapominać o wszystkim. Od polskiej gramatyki do ... guzików rozporka. Może też zaprzeczać wszystkiemu, co istnieje w sferze poglądów. Ale nie samym faktom. A faktem jest, że podpisał zgodę na ratyfikację „konwencji antyprzemocowej”. I faktem jest, że publicznie przyjmuje Komunię Świętą. Bronisław Komorowski wykazuje więc klasyczne rozdwojenie sumienia. Jednakowoż nie w sensie posiadania różnych osobowości. Tutaj zeszlibyśmy na grunt diagnozy psychiatrycznej, czego czynić nie wolno publicznie, poza gabinetem lekarza. Co innego problem spójności publicznych zachowań i wymiernych akcji politycznych osoby prezydenta. Prezydent Komorowski ma wyraźną trudność odróżniania dobrego od złego. Nie potrafi rozróżnić własnych fantazji (jestem chrześcijaninem ... ?) od swoich antychrześcijańskich akcji. Można by powiedzieć: biedny człowiek, dość ograniczony intelektualnie i w dodatku szybko starzejący się. Jakich wielu ... Pytanie jednak, czy ten człowiek powinien być akurat prezydentem Polski.  Kraju, którego byt jest dzisiaj wielokrotnie zagrożony.  Wreszcie kraju, nierozerwalnie związanego przez ponad tysiąc lat z chrześcijaństwem. Problemem jest, że tylu z nas Komorowskiemu w tym wszystkim pomaga ... 5 Hipokryzja czy świętokradztwo - a może jedno i drugie ?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu Non possumus Oddanie w obce ręce Kolejki na Kasprowy razem z ziemią Narodowego Parku Tatrzańskiego oprotestowały dwa starowstwa: tatrzańskie i nowotarskie.  Jako uzasadnienie starosta nowotarski Krzysztof Faber i burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda podali „ ... zagrożenie obronności, bezpieczeństwa państwa oraz zagrożenie porządku publicznego”.  Dodali także, że „ nieruchomości te są położone w strefie nadgranicznej i mają znaczenie strategiczne.” Postanowienia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. nakładają na Prezydenta RP obowiązek stania na straży bezpieczeństwa i obronności państwa polskiego.  Przepis art. 126 ust. 2 Konstytucji RP stanowi bowiem, że "Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium". Prezydent Bronisław Komorowski nie dopełnił w sposób oczywisty obowiązku czuwania nad bezpieczeństwem państwa, co powinno postawić go w stan oskarżenia, odsuwając go efektywnie od powtórnego kandydowania na urząd Prezydenta naszego państwa. Bronisław Komorowski zaczął wszak swoje urzędowanie jako Prezydent od złamania naszej Konstytucji, kiedy 10 kwietnia 2010 roku przejął bezprawnie władzę bez oficjalnego potwierdzenia śmierci ś.p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.  I moralnie kończy swój urząd również łamiąc Konstytucję. Obowiązkiem każdego i każdej z nas – nie wyłączając sejmowej opozycji – jest powiedzieć NIE. Non possumus. 1 Kiedy sprzedadzą Wawel?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu Strzeżmy się pałowników Któż mógł ocenić negatywnie to, co napisała Ula Ujejska? Zastanówmy się przez chwilę. Przecież Pani Ula jedynie udostępniła, tym co nie oglądali, przemówienie Andrzeja Dudy. W sposób idealnie neutralny, pod wpisem na ten sam temat, podała tylko goły fakt. Fakt przemówienia - bez komentarza. I mimo, że z faktem się nie dyskutuje, ktoś podjął z tym faktem „dyskusję” ... A raczej pałowanie faktu! Cała sytuacja jest jeszcze jednym argumentem przeciwko punktacji na niepoprawnych.pl. Osoba dyskutująca z faktem mogłaby sobie zgrzytać zębami ze złości, wypisywać doniesienia do Putina albo wygrażać sobie w delirium przed lustrem, ale z faktem to by ta osoba nie dyskutowała. Co to, to nie. A swoją drogą mnożą się ostatnio, jak muchomory po deszczu, raporty o poczynaniach piątej kolumny Putina w Polsce, więc pałkowników będzie coraz więcej. W sytuacji gdy notowania pana Dudy idą w górę. Przy okazji przestrzec należy Andrzeja Dudę przed jakąkolwiek wycieczką do Rosji. Tam się już nie tylko pałuje, ale zabija. 7 NIE MA INNEGO WYJŚCIA - ANDRZEJ DUDA !!!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu Bibrus - po co ta rasistowska czkawka? „Na koniec-koligacje z Kornhauserami-to nie moja bajka.”  -  pisze Bibrus powyżej. Chce pan cytat z odnośnikiem, to proszę ... Św. Jan Paweł II o rasiźmie: „Niestety, rasizm pojawia się w coraz nowszych i nieoczekiwanych formach, obrażając i obniżając wartość rodziny ludzkiej.  Rasizm to grzech, który poważnie obraża Boga."   http://www.franciszkanie.pl/news.php?id=130 http://ekai.pl/wydarzenia/x566/papiez-rasizm-obraza-boga/ http://www.opoka.org.pl/aktualnosci/news.php?id=253&s=opoka# 2 Duda. Gracz.
Obrazek użytkownika Bibrus
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu Bibrus dezinformuje w sprawie Lasόw Państwowych „W kampanii Dudy ni słychu ni widu o największych grzechach tej koalicji i jej kandydata, ani mru mru o geszefcie z lasami.” – pisze Bibrus.   Tymczasem podczas niedawnej Konwencji Wyborczej pan Andrzej Duda, kandydat PiS na urząd Prezydenta RP, mόwił wszem wobec: „ … polska ziemia wymaga ochrony.”  I zaraz potem: „To samo dotyczy polskich lasów.  Dziś podejmuje się różne zakusy w kierunku ich prywatyzacji.  Dziś podjęto już zakusy w kierunku osłabienia przedsiębiorstwa Lasy Państwowe.  Do czego ma to prowadzić?  Do tego, żeby za kilka lat powiedzieć, że jest ono nierentowne i trzeba je sprywatyzować?  Nie będzie na to zgody prezydenta Rzeczypospolitej, nigdy.”   Protestuję także przeciwko sformułowaniu Bibrusa: „ … gdyby jakimś cudem Duda zdobył żyrandol … ”.   Panie Bibrus, dr. Andrzej Duda, popierany wysiłkiem milionόw jego rodakόw ubiega się o wybór na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.  Interesujące, iż kiedyś podobnie już obrażała Polaków czerwona tuba Putina - wiceprzewodniczący rosyjskiej Dumy - Władimir Żyrinowski. 6 Duda. Gracz.
Obrazek użytkownika Bibrus
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu U pana Grzegorza Brauna cenię jego odwagę, ale … Rada Regencyjna, monarchia i wreszcie … strzelnica? 2 O głupocie we własnych szeregach
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu Przez człowieka, dla człowieka ... Kandydat PiS-u, jak przystało na ubiegającego się o najwyższy urząd w państwie, zdaje się dobrze rozumieć co to znaczy - i jakie są niezbywalne ku temu warunki - aby być niepodległym państwem we współczesnym świecie. Szczególnie gdy ma się pod bokiem z jednej strony niezrównoważonego i rozbuchanego żądzą podporządkowania sobie innych satrapę, zaś z drugiej rozpasany hedonistycznie i wykluczający odpowiedzialność za wyrządzone innym krzywdy naród. Dr Duda stawia więc na samowystarczalność energetyczną, która jednocześnie stymulowałaby rozwój ekonomiczny kraju. Co więcej, widzi on ten rozwój jako służący przede wszystkim tym spośród nas, którzy najbardziej potrzebują. Stąd wynika u niego tak przezeń podkreślana potrzeba rozmów i konsultacji z rodakami. Wszystkimi, niezależnie od ich poglądów politycznych. Stąd też bierze się apel Andrzeja Dudy o dalekosiężność i mądrość decyzji gospodarczych ("restrukturalizacja" a w rzeczywistości likwidacja całych gałęzi przemysłu). W odróżnieniu od doraźnych, partykularnych korzyści, tak charakterystycznych dla obecnej władzy. To co mnie osobiście szczególnie uderzyło w tym „wyznaniu wiary” Dr Dudy to jego umiejętność powiązania analizy decyzji gospodarczych rządu i prezydenta z ich konsekwencjami społecznymi. Takimi jak emigracja ekonomiczna, rozbicie rodziny i ujemny przyrost demograficzny. Chciałoby się wypowiedzieć, podszepnąć mu spinającą tę jego wypowiedź klamrę - przez człowieka, dla człowieka. Jakże to wszystko chrześcijańskie. Bez wypowiedzenia tego słowa ... 15 Mocny początek kampanii Andrzeja Dudy
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu Tutaj Autor, tam profesor - a ludzie łykają sprzeczne rady ... Pisze Autor, najwyraźniej w kontekście akcji własnych PiS-u, że partia ta „[b]ez krytyki własnych działań” nie zbuduje „zaplecza do wygrania wyborów.” Krytyka własnych działań jest niczym innym jak tylko samokrytyką. Sugeruje więc Autor w ten sposób partii nic innego jak tylko poddanie się samokrytyce. A to, że „otwarta dyskusja” na kilka miesięcy przed wyborami byłaby jedynie publicznym „samobiczowaniem” po głowie Autorowi nie chodzi? Efektem takiej publicznej samokrytyki mogłoby być, co prawda, odebranie codziennej pracy Tomaszowi Lisowi i Monice Olejnik. Zaiste, byłoby to samo w sobie godne uznania zamierzenie, ale czy taki właśnie cel przyświecał Autorowi tekstu? Śmiem tutaj wątpić ... Z kolei profesor Andrzej Nowak, który jak sam wyznaje, sympatyzuje z PiS-em od jego początku „ośmiela się ... wskazać nowego kandydata do roli premiera.” Nic to oryginalnego, biorąc pod uwagę najnowszą historię partii. Dziwi natomiast uzasadnienie tego profesorskiego wyroku. Bo trochę dalej - w tym samym publicznym liście – Andrzej Nowak orzeka: „ ... prezes Jarosław Kaczyński, [wyrasta] swoimi kwalifikacjami, przede wszystkim swoją polityczną mądrością o głowę ponad ogromną większość dzisiejszych polityków w Polsce ...”. I aby nie było wątpliwości profesor stawia kropkę nad „i” dodając: „ ... z pewnością prezes Kaczyński ma te siły, które pozwolą mu kierować jeszcze długie lata Prawem i Sprawiedliwością. Zapewnić zwycięstwo tej sile, którą zbudował, a raczej – powtórzmy – za pomocą tej siły zapewnić zwycięstwo Polsce ... ”. Powstaje więc pytanie. Jeśli Jarosław Kaczyński jest tak genialnym politykiem to dlaczego go wymieniać? I to jeszcze na kogoś o głowę mniejszego mądrością? Jako doradca polityczny, profesor Nowak daje nam, zwykłym śmiertelnikom raczej sprzeczne ze sobą rady. Pozdrawiam   3 Kulisy krytyki prof. Andrzeja Nowaka
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu „Historia” Katgala „Historię piszą wygrani a nie fakty” - pisze Katgal.   Historia jest serią minionych wydarzeń połączonych przez kogoś (historyk) albo przez coś (np. pacjent ze skomplikowaną historią medyczną).  Historii nie piszą „wygrani”.  Historię piszą ludzie.  I są to czasem myśliciele na miarę Herodota, Edwarda Gibbona, autora „Zmierzchu cesarstwa rzymskiego” czy bardziej współczesnego nam Edwarda Halletta Carr’a.  Niekiedy zaś są to ideolodzy – tacy stalinowscy „historycy” rozsiewający po świecie wielkie kłamstwo jak Zygmunt Bauman, były funkcjonariusz Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.  Ideolodzy, którzy napastowali moich rodziców w PRL tekstami ich szkolnych podręczników.   Katgal z jego antykatolicką frazeologią – i jego rozumieniem historii - jest jak widać wiernym spadkobiercą ideologii marksistowskiej.    3 Piastowska czy Jagiellońska. Co najpierw?
Obrazek użytkownika Katgal
Obrazek użytkownika kassandra
9 lat temu A pierwsze było Słowo – nie Słowianie Co za buta niesychana!  Równa chyba tylko ignorancji osoby piszącej (czyt. wprowadzającej w błąd czytelnika).  Bo jakże można apelować aby „wreszcie zakończyć tę polską katolicką farsę która od początku była zamierzeniem nam wrogim” skoro właśnie Mieszko I, wobec zagrożenia przed najazdami niemieckimi, poślubił czeską księżniczkę Dobrawę.  Czego następstwem było przyjęcie od Czech w 1966 roku chrztu. A co sam chrzest przyniósł Polsce tego przypominać tutaj nie wypada. I po wtóre, Katgal ignorant powiada, że chrześcijaństwo przyszło „z zachodu”.   Tutaj też przed pisaniem (czyt. wprowadzaniem w błąd czytelnika) należałoby zacząć od szkolnego podręcznika.  Tym razem podręcznika geografii.  Bo jakże można pomylić Zachód ze Środkowym Wschodem? I ostatnie – najważniejsze. Na początku było słowo, to słowo było u Boga, Bogiem było to słowo.  Ono było na początku u Boga. 5 Piastowska czy Jagiellońska. Co najpierw?
Obrazek użytkownika Katgal

Strony