|
11 lat temu |
Re: Re: Bohaterowie wyklęci z moich okolic. |
Widziałem i ja tą kapliczkę parę lat temu. Lecz nie miałem aparatu. Może uda i się w niedzielę tam podjechać i zrobić zdjęcie.
Co do miejsca pochówku prochów Jana Sałapatka to Krakowski IPN w tamtym roku 5 grudnia poinformował że prawdopodobnie odnaleziono jego grób na cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Miał być przeprowadzone badania. Ale nic więcej nie wiem. |
3 |
Bohaterowie wyklęci z moich okolic. |
|
|
11 lat temu |
IPN
Jan Sałapatek |
IPN
Jan Sałapatek „Orzeł” 1955, ostatni partyzant Małopolski – Sałapatek był członkiem oddziału partyzanckiego AK „Wolność”, który powstał w październiku 1945 r. (pełna nazwa brzmiała Grupa Operacyjna AK „Wolność”). Jego d-cą był Stanisław Papierz „Sęp”. Po jego śmierci (19 X 1946 r.) dowództwo przejął właśnie Sałapatek. Oddział zmienił wówczas nazwę na Grupa Operacyjna AK „Zemsta”. Prawdopodobnie w tym samym miesiącu oddział wszedł (w zasadzie został wchłonięty) w skład oddziału „Błyskawica” (nie mylić ze zgrupowaniem „Ognia” o tej samej nazwie), dowódzonego podówczas przez Franciszka Łuczaka "Wróbla".
Grupa „Błyskawica” podporządkowała się „Ogniowi” prawdopodobnie jeszcze w pierwszej połowie 1946 r., jednak działała jako samodzielny oddział. Tak też traktował go Kuraś. OP „Błyskawica” współdziałał z 5. kompanią zgrupowania „Ognia”, zachowując przez cały czas odrębność organizacyjną. Po amnestii 1947 r. Jan Sałapatek „Orzeł”, w oparciu o kilkunastu członków „Błyskawicy”, utworzył oddział o nazwie Grupa Operacyjna AK „Zorza”, na czele którego kontynuował walkę do 1955 r. |
2 |
Bohaterowie wyklęci z moich okolic. |
|
|
11 lat temu |
Re: Piękny przekaz |
Pszczółki jeszcze w ulach siedzą i pewnie długo posiedzą. Nie było w tym roku w zimie ani jednego dnia ciepłego żeby mogły się oblecieć. Podrawiam |
2 |
Bohaterowie wyklęci z moich okolic. |
|
|
10 lat temu |
Re: zaprosiłbyś, Joszko... |
Com napisał, napisałem. Wiem z doświadczenia że ignorowanie debi.i jest najlepszym sposobem ich pozbycia się. Ignorowanie jest dla nich bardzo bolesne i wcześniej czy później nie dają sobie z tym rady.
Można czasem coś im odpisać tak dla zabawy ale nie dyskutować.
|
2 |
Granice tolerancji na niepoprawnych |
|
|
11 lat temu |
Re: Szukam Partyzanta |
Bardzo dziękuję za te informacje. Przekażę je zainteresowanemu.
Faktycznie nie zauważyłem że nie podał Nazwiska. |
1 |
Szukam Partyzanta |
|
|
11 lat temu |
Re: Moje skromne uwagi do "anatomi upadku" |
I nic więcej kolega w tym filmie nie zaobserwował? Tylko tych pijaczków?
A może innych świadków nie można znaleźć?
A kierowca autobusu to też pijaczek?
A lekarz też nawalony?
A może oglądaliśmy dwa różne filmy?
|
1 |
Moje skromne uwagi do "anatomi upadku" |
|
|
12 lat temu |
Płemiełu tłusku |
Płemieł ma seksualne podejście do roboty. Czyli pier..li wszystko. |
1 |
El conDonek passa! Tusk w konwulsjach! czy to już ostatnie POdrygi czterodniowo-weekendowego premiera! |
|
|
13 lat temu |
Każdy pomysł na |
Każdy pomysł na dopilnowanie wyborów jest dobry. Jednak nie bardzo rozumiem co chcecie osiągnąć fotografując kartę. Na karcie może być tylko krzyżyk i nic więcej. Jakieś znaczniki długopisem sprawią że głos będzie nie ważny.(prawdopodobnie tak wyeliminowano sporą część głosów na J. Kaczyńskiego. Wystarczyło zrobić kreskę na karcie.) Robienie zdjęcia z data czy godziną, z położonym dowodem nic przecież nie daje bo po wrzuceniu karty do urny karta staje się anonimowa. I nawet gdyby ją ktoś podmienił czy usuną to skąd będziecie wiedzieć że to wasza? Musieli by wszyscy wyborcy fotografować swoje karty i na podstawie tych fotografii dopiero policzyć głosy a to chyba nie możliwe. Można by jakoś specyficznie kartę składać, załamywać (origami) Wydaje mi się jednak że to nie będzie dobry pomysł na dopilnowanie wyborów.
-----------------------------------------------------------------------------
http://www.kapela.info/mp3.php?id=578 |
1 |
AKCJA - FOTOGRAFUJEMY SWOJE KARTY WYBORCZE |
|
|
10 lat temu |
Re: "Dlaczego Żydzi nie wracają do Polski" |
Ktoś tu wspomina o sadzeniu drzewek w Jad wa-Szem.
Byłem na pielgrzymce w Ziemi Świętej w 2001 roku i zwiedziłem Jad wa-Szem. Tam jest las drzewek upamiętniających Polaków. Niestety już tam nie sadzi się drzewek. Żydki skapły się że to jest wbrew ich polityce antypolskiej.
Bo jak wiemy Polak to antysemita a tu się okazuje że tylu Polaków ratowało Żydów. Coś jest nieteges. Oficjalnie zaczęło brakować miejsca.
|
1 |
"Dlaczego Żydzi nie wracają do Polski" |
|
|
10 lat temu |
Re: Dreptanie |
A ja daję 10. Ponieważ miałem okazję pierwszy raz dowiedzieć się tych szczegółów.
Nie każdy ślęczy przed monitorem 24h na dobę i wyłapuje wszystko.
Skoro ONI tak długo ględzą i płaczą nad tą ramą rowerową to jest potrzeba ciągłego przypominania o takich szczegółach jak te opisane w notce. Niech jak najwięcej ludzi o tym wie na co idą ich podatki i czym zajmują się różnego rodzaju instytuty. |
1 |
Czyja jest tęcza? |
|