|
|
12 lat temu |
Re: Ursa Minor |
"Jednak głowa podniesiona do góry. Bolszewicy tylko czekają na nasze chwile słabości."
Ma się rozumieć, że "pochylić" nie znaczy "na kolana", bądź "czołganie, pełzanie".
Spokojne wypunktowanie kpiną, pobłażliwe wyśmianie i nade wszystko fala empatii dla groteskowych form jestestwa.
Mam tylko litość dla takiego wynaturzenia, ale to nie znaczy, że odpuszczam, bo szkodników nie można lekceważyć. Unieszkodliwiam spawdzonym sposobem, święconą wodą :-) Uwierz, nic tak nie boli tego typu falsyfikaty moralne, jak otoczenie ich współczuciem i modlitwą. W tym tkwi siła pielęgniarzy i doświadczenie medyków, tego one Szczuki i inne Czubaszki boją się najbardziej :-)
Serdeczności również.Ursa Minor |
|
Do trzech razy Szczuka. |
|
|
|
12 lat temu |
jwp |
"Jednak jest dobrze kryty"
To fakt, oni bardzo skutecznie dbają o swoich, dlatego nie wydaje mi się możliwe, że kiedykolwiek przekażą nam wszystkie dane. Jeśli już, to może jakieś strzępy i to jedynie wtedy, kiedy będą na to niezbite dowody. Casus np. abp.Wielgusa, świetnie przeszkolonego, który dopiero przyparty do ściany potwierdzał fakty, ale i tak tylko te, którym nie mógł zaprzeczyć. Reszta nadal jest milczeniem.
Nie jestem specem od służb, ale na chłopski rozum, to ja bym także nie wydawała swoich agentów, nawet spalonych. Oni służą do wymiany za innych (też spalonych). Jeśli służby porzucałyby swoich, to pewnie nie znalazłyby następnych chętnych...
Rzeczony Radek to klasyczny przykład łajdaka, który nie zawaha się przed najgorszą podłością. Chociaż, wydaje mi się, że po 10.kwietnia przez moment jakby zapadł się pod ziemię i przestał ujadać. Czy było to spowodowane szokiem? Może przeżył mimo wszystko jakiś wstrząs...?
Potem jednak padł rozkaz "baczność" i wrócił był do czołgania-pełzania w agenturalnym szambie, jak inne padalce.
Pawko Morozow-Sikorski...
Pozdrowienia.Ursa Minor |
|
Sezon na kapusia. |
|
|
|
13 lat temu |
Re: Pudła rezonansowe |
"Jedno pytanie - skoro są gotowi teraz poświęcić "dobre imię" Rosjan, to co tam się do jasnej naprawdę wydarzyło?"
Właśnie.
I dlatego przytoczyłam to, co piszą Niemcy.
Pozdrawiam |
|
Niemiecka prasa o odpowiedzialności za katastrofę smoleńską |
|
|
|
11 lat temu |
Re: mec. Rogalski kpi na Twitterze z Macierewicza. "Dobili ich? |
"Jemu samemu niewiele to pomoże. Zdrajcami gardzą wszyscy, niezależnie od opcji:)"
Właśnie. Bo kto raz zdradził, zdradzić może znowu.
Pozdrawiam miłe Panie.Ursa Minor |
|
mec. Rogalski kpi na Twitterze z Macierewicza. "Dobili ich? To są Tworki" |
|
|
|
13 lat temu |
Re: @balsam |
"Jeśli nie będziemy istnieć w płaszczyźnie mainstreamu, opinii publicznej, to nie będziemy zauważalni. Jeśli nie będziemy zauważalni to możemy sobie w nieskończoność narzekać na rzeczywistość."
P O P I E R A M !!! |
|
Głosujcie na Martę Kaczyńską - nie może przegrać z łamistrajkiem tramwajarą!! |
|
|
|
12 lat temu |
Re: Gen.S. Petelicki ma pytania do gen.Janickiego |
"Jest możliwe że na tą dymisje ktoś mu nie pozwolił, komuś jest potrzebny do mataczenia, zaciemniania sprawy "katastrofy". Jeżeli tak jest to musi wiedzieć o tym że wcześniej czy póżniej pytania gen. Petelickiego będą zadane na Komisji Śledczej w sejmie i w wielu innych miejscach."
Jeśli zostaną zadane te pytania, to zapewne nie otrzymamy wyczerpujących i zgodnych z prawdą odpowiedzi, jeśli w ogóle je otrzymamy. Zresztą, kto miałby je zadać? Media? - mało prawdopodobne. Komisja sejmowa? - na pewno nie ta, nie w tym składzie personalnym.
Pytać o niewygodne dla obecnej ekipy rządzącej mogą i wciąż to robią; JKaczyński, AMacierewicz i opozycyjne gazety, jednak jest mało realne, aby w obecnej sytuacji ktokolwiek zmusił wszystkich podejrzanych do założenia sobie pętli na własne szyje.
Nie mniej jednak pytać należy, drążyć trzeba. Nawet, jeśli miałoby to trwać całe pokolenie. A potem sąd i sprawiedliwy wyrok tak, aby winnych nie tylko Bóg i Historia osądziły, ale jeszcze my, szarzy obywatele Najjaśniejszej RP.
Pozdrowienia (+10). Ursa Minor |
|
Gen.S. Petelicki ma pytania do gen.Janickiego |
|
|
|
11 lat temu |
Re: Re: Dlaczego Polacy "kablują" do Urzędów Skarbowych? Tłumacz |
"KABLUJĄ, to ma być słowo klucz, co chcesz udowodnić?"
Udowodnić? Ależ ja niczego nie udowadniam, jeśli już, robi to niejaki prof. Czapiński. Przypominam, że artykuł pochodzi z portalu Fronda.pl
Wesołych Świąt!
Pozdrawiam.Ursa Minor |
|
Dlaczego Polacy "kablują" do Urzędów Skarbowych? Tłumaczy prof. Janusz Czapiński |
|
|
|
12 lat temu |
gość z drogi |
"każde spotkanie,każda okazja do bycia RAZem,to krok do przodu,to nasza lista obecności,to rozmowa na temat Polska i dlaPolski :)"
Szczególnie, jeśli to jest spotkanie z ludźmi przyzwoitymi, mądrymi i odważnymi - prawdziwą elitą!
Pozdrawiam.Ursa Minor |
|
"Prezydentury III RP - zmarnowane szanse, wnioski na przyszłość" |
|
|
|
13 lat temu |
Re: Kukiz |
"Każdy ma prawo się mylić. Odwagi wymaga przyznanie się do błędu i powiedzenie - "sorki myliłem się", "nie wiedziałem".."
Ok, ma prawo, ma święte prawo. Syn marnotrawny powraca, przyjmijmy go z otwartymi ramionami, bo zbłądził. Tylko, czy można traktować kogoś poważnie, jeśli wciąż popełnia te same kardynalne błędy?
No, ja nie potrafię, bo się we mnie krew burzy, kiedy mam udawać, że szanuję faceta tylko dlatego, że łatwiej mu przychodzi przyznanie się do niekompetencji, niż zadanie sobie trudu samodzielnego myślenia. Po dorosłych mężczyznach, którzy uważają się za w pełni świadomych swoich czynów, wymagam odpowiedzialności. Zbyt dużo?
"Pamiętajmy że o wiele więcej radości z jednej nawróconej owcy, niż z tych wiecznie posłusznych; prawdziwa radość gdy syn marnotrawny wraca ;)"
Ja także bardzo bym się ucieszyła, ale w tyle głowy wciąż kołacze niepewność, że za tydzień np. w Superexpresie nasz ulubiony Syn Marnotrawny ogłosi, że "na 95% by uwierzył Kaczyńskiemu, ale jak sobie przypomni tego Ziobrę... na 98% przekonałby się do Kaczyńskiego, ale jak sobie przypomni to ZOMO... na 99,5% polubiłby Kaczyńskiego, ale jak sobie przypomni, że to Kaczyński zmontował aferę z Kaczmarkiem i Kornatowskim..."
Czy wtedy także Pan go miłosiernie przygarnie i utuli?
Cóż, ja nie mam w sobie aż tyle wielkoduszności, bo jeśli będziemy pobłażać mężczyznom gnuśmym intelektualnie, labilnym emocjonalnie i zbyt wyrywnym (jak mawiał Wichura), to ratuj się kto może, kiedy Ojczyzna w potrzebie.
Nic na to nie poradzę, że nie cierpię mężczyzn durnych, zniewieściałych i tchórzliwych, tacy nie nadają się do walki, gdzie liczy się odwaga, mądrość, wiedza, odpowiedzialność i męstwo.
Cóż, taka jestem nieczuła, nietolerancyjna, wymagająca i, jak mnie ktoś kiedyś ładnie określił - "zardzewiała konserwa".
NIEPOPRAWNA :-) |
|
Paweł "Omen" Kukiz |
|
|
|
12 lat temu |
Re: Czy tylko zdrajcy boją się prawdy? |
"Każdy na własne oczy i uszy powinien zobaczyć i usłyszeć, czym się kończy zdrada własnej ojczyzny i narodu. Jeżeli w kimś za mało lub w ogóle nie ma patriotyzmu, a tym samym zrozumienia dla surowego i przykładnego karania zdrajców ojczyzny to wystarczyć powinien mu po takiej lekcji wychowawczej, zimny dreszcz i zwykły ludzki strach na samą myśl, czym taka zdrada się kończy."
Taka zdrada winna kończyć się (nomen omen) wieszaniem (vide przywołany tu JM Rymkiewicz), wtedy zbrodnia zostałaby przykładnie ukarana i nauczyła następne pokolenia, czym grozi judaszowski niecny proceder.
Doświadczenie życiowe pokazuje, że tzw. wychowanie bezstresowe jest nie tylko nieskuteczne, ale też wysoce szkodliwe. Ludzie muszą ponosić konsekwencje swoich działań, tak dobrych, jak i złych. Inaczej światem rządzić będą zwyrodniali i bezkarni zbrodniarze.
Tekst kapitalny, moje wielkie +10 za wspomnienie bł. ks. Jerzego i przywołanie jego nauki - tak aktualnej wtedy i dzisiaj.
Ponadto jestem wielką admiratorką niezłomnej postawy p.A. Macierewicza, darzę go zaufaniem i atencją. W pełni popieram jego działalność.
Pozdrawiam.Ursa Minor |
|
Czy tylko zdrajcy boją się prawdy? |
|
