Komentarze użytkownika

Kiedy Tytułsortuj malejąco Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
3 lata temu Apostoł Pińszczyzny umęczony okrutnie Papież Pius XI 82 lata temu (17 kwietnia 1938 r). kanonizował Andrzeja Bobolę, jezuitę i misjonarza, zamordowanego przez Kozaków 16 maja 1657 r. w czasie rzezi w Janowie Poleskim. W 2002 r. ogłoszono go patronem Polski.Andrzej Bobola urodził się 30 listopada 1591 r. w Strachocinie koło Sanoka, w rodzinie szlacheckiej. Pierwsze nauki pobierał w szkole prowadzonej przez zakon Towarzystwa Jezusowego (jezuitów) w Wilnie. W 1611 r. wstąpił do zakonu jezuitów. Jako zakonnik kontynuował studia filozoficzne i teologiczne na Akademii Wileńskiej. W 1622 r. otrzymał święcenia kapłańskie. W latach 1623-24 był rektorem kościoła, kaznodzieją, spowiednikiem, misjonarzem ludowym i prefektem młodzieży w Nieświeżu. Pracował też jako misjonarz na wsi wileńskiej. W latach 1624-30 kierował Sodalicją Mariańską w Wilnie. Wykazał się dużą ofiarnością m.in. podczas zarazy w tym mieście w 1628 r.Od 1630 r. był przełożonym klasztoru jezuitów w Bobrujsku. W latach 1633-35 był moderatorem Sodalicji Mariańskiej wśród młodzieży w Połocku, a w roku 1636 został mianowany kaznodzieją w Warszawie. W latach 1638-42 był kaznodzieją w Łomży, potem w Wilnie, a od roku 1652 oddał się pracy misyjnej w Pińsku. W maju 1657 r. Janów Poleski został opanowany przez oddział Kozaków, którzy dokonali rzezi katolików i Żydów. Andrzej Bobola schwytany w pobliskiej wsi Peredił, przewieziony do Janowa, na rynku był poddany torturom i zamordowany.Jezuita Henryk Fros badacz żywota św. Andrzeja Boboli napisał w „Martyrologium” tak: „Dla gorliwości i umiejętności pozyskiwania dusz zwano go (...) apostołem Pińszczyzny lub duszochwatem. Zrazu odznaczał się ponoć pewnymi wybujałościami temperamentu, ale z czasem stał się uosobieniem cierpliwości, opanowania i wytrwałości. Najlepiej o tych cnotach zaświadczył, gdy w Peredylnej pod Janowem Poleskim przychwyciła go czerń kozacka. Zawleczono go do miasteczka i umęczono okrutnie.”Cały wpis jest dostępny pod adresem: https://niezalezna.pl/323852-82-lata-temu-papiez-kanonizowal-andrzeja-bobole 1 Zarzynanie św. Andrzeja Boboli w stylu kozackim hajdamackim i banderowskim
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
4 lata temu Benedykt XVI zdystansował się od autorstwa książki..... ......o kapłaństwie i celibacie, którą opublikował kard. Robert Sarah. Papież-senior potwierdza zarazem, że swój tekst składający się na połowę publikacji przekazał do dyspozycji prefektowi Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Pozwolił nadto na dowolne dysponowanie tekstem oraz wiedział, że ukaże się w postaci książki. Nie znał jedynie jej całego kształtu!Abp Georg Gänswein, prywatny sekretarz Benedykta XVI powiedział o tym: „Tekst o kapłaństwie papież-senior napisał latem 2019 r.” I dodał: „Benedykt XVI nie został jednak poinformowany o faktycznej formie i układzie planowanej książki.”Co więcej na prośbę papieża-seniora kard. Sarah, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, zadzwonił rano we wtorek, aby poprosić francuskiego wydawcę o usunięcie nazwiska i zdjęcia Benedykta XVI z okładki książki. Papież senior odmówił także przypisywaniu mu współautorstwa wstępu i zakończenia mającej ukazać się we środę (15.01) książki.Kolejne wydania książki „Z głębi naszych serc” będą zatem wobec całego tego zamieszania sygnowane: „Kard. Sarah przy wkładzie Benedykta XVI” – ogłosił obecny prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. A abp Georg Gänswein, prywatny sekretarz Benedykta XVI dodatkowo dopowiedział na Twitterze: „W związku z polemikami, wywołanymi wydaniem dzieła „Z głębi naszych serc”, postanowiono, że autorem książki w przyszłych wydaniach będzie: Kard. Sarah przy wkładzie Benedykta XVI. Natomiast cały tekst pozostaje absolutnie niezmieniony.”Tym samym wyjaśniając ostatecznie całe te zmieszanie papież-senior Benedykt XVI będzie figurował jedynie jako autor własnego tekstu, a nie współautor całej książki. Źródło: KAI / catholicherald.co.ukCały wpis jest dostępny na stronie: https://www.pch24.pl/#ixzz6B5C5zBLa 0 Pontyfikat twórczego niepokoju czyli o papieżu który chce nieść światło tam gdzie panuje mrok
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
6 lat temu Bezczelna i pazerna – HGW nie chce zapłacić grzywny Prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz skierowała do komisji „za pośrednictwem swoich pełnomocników” pismo stwierdzające, iż to nie Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie pokrywała grzywny, które komisja nakłada za niestawiennictwo przed komisją (…), a kary grzywny zostaną uiszczone przez budżet Warszawy, przez wszystkich warszawiaków.Cały artykuł Michała Miłosza możesz pod adresem: http://prawy.pl/55246-bezczelna-i-pazerna-hgw-chce-zaplacic-grzywny-za-niestawiennictwo-przed-komisja-z-pieniedzy-ratusza/I mój komentarz:No czegoś takiego to jeszcze nie słyszałem! No jakim prawem HGV chce z moich, z naszych pieniędzy, znaczy z publicznych pieniędzy płacić za swoje wykroczenia?! To totalny absurd! To ma być niby uczciwość uczestniczki warszawskich spotkań Odnowy w Duchu Świętym!? Szok!!! 8 Hanna Gronkiewicz-Waltz
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
5 lat temu Herezja homoseksualna Ks. Dariusz Kowalczyk SJ opublikował 16 sierpnia 2018 r. na łamach Gościa.pl artykuł pod powyższym tytułem i pisze tam tak: „Kościół od początku swego istnienia musiał mierzyć się z różnymi herezjami. Dzisiaj raczej unika się słów „herezja”, „heretycy”. Wiadomo – polityczna poprawność! Niemniej jednak herezje, które zagrażają Kościołowi od wewnątrz, istnieją także dzisiaj. Papież Franciszek mówi o herezji neopelagianizmu i neognostycyzmu. Sadzę jednak, że dużo bardziej realną i niebezpieczną jest herezja homoseksualna. [...]Na internetowych stronach „La Nuova Bussola Quottidiana” ukazał się po włosku ciekawy wywiad z ks. Andrzejem Kobylińskim. Polski duchowny zauważa, że Kościół jest coraz głębiej podzielony w kwestii stosunku do tej ideologii. Nieoczekiwanie doszliśmy do sytuacji, w której w praktyce nie ma zgody co do trzech podstawowych kwestii. Po pierwsze, moralna ocena aktów homoseksualnych. Po drugie, stosunek do tzw. małżeństw homoseksualnych i adopcji dzieci przez takie pary. Po trzecie, dopuszczanie osób homoseksualnych do święceń kapłańskich, a potem do święceń biskupich. Ks. Kobyliński stawia tezę, że problem relacji pomiędzy homoseksualizmem a kapłaństwem jest fundamentalny dla przyszłości Kościoła. Bo nie chodzi tu tylko o jakiś osobisty nieład, grzech. Z kapłaństwem są ściśle związane inne sakramenty. Stąd ideologia homoseksualna w Kościele zmierza do zmiany logiki sakramentalnej. [...]”.Cały wpis jest dostępny pod adresem: https://www.gosc.pl/doc/4947486.Herezja-homoseksualna 5 Papieżu Franciszku homoseksualne akty i ekscesy wołają o pomstę do nieba
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
6 dni temu Historia est magistra vitae Witaj brianie. Otóż powiedzieć: “Historia est magistra vitae” to niestety dla wielu za mało. Dlatego nasi przodkowie nie darmo podawali przez pokolenia to stare, mądre, ludowe porzekadło: "Mądry Polak po szkodzie", właśnie po to byśmy dwa razy nie popełniali tych samych błędów.I jeszcze jedno. Nie możemy ustawać w czynieniu dobra, a stosując zasady dobre i sprawdzone zawsze osiągniemy cel. Naturalnie tym najważniejszym celem naszej drogi jest zbawienie, a po drodze niejako jest i prawda, jest honor, jest wdzięczność bliskich i dalszych. I za tę dobroć, za wdzięczność dziękuję. Pozdrawiam STRoch 3 Czy chcecie żeby was wymordowali jak w Turii ludzi pobili
Obrazek użytkownika brian
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
4 lata temu Jestem Pamiętam Czuwam ze św. Janem Pawłem II Serwus Hoyt. Dzięki że jesteś, że pamiętasz, że czuwasz. 14 sierpnia 1991 r., w przeddzień uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, uczestnicy Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie spotkali się na wieczornym czuwaniu z Janem Pawłem II. Miałem tę łaskę być w tej milionowej rzeszy młodych ludzi, zasłuchanych, rozmodlonych i zapłakanych. Do nas zebranych u podnóża jasnogórskiego klasztoru, zalegających wszystkie możliwe zakamarki, papież skierował tamto pamiętne, cudowne przesłanie oparte o słowa modlitwy Apelu Jasnogórskiego. Dziś widzimy i tu na naszym portalu, iż mimo upływu dwudziestu ośmiu lat, jakie minęły od tego dnia, nic nie straciło ono ze swej aktualności. Oto sosowne w tej dyskusji fragmenty:„[...] Ikona Bogarodzicy. Theotókos. Obok krzyża i Biblii – ikona: trzeci symbol naszego modlitewnego spotkania. Temu symbolowi odpowiada słowo „czuwam”: jestem – pamiętam – czuwam. Trzy słowa Jasnogórskiego Apelu, który stąd w czasie wielkich duchowych zmagań docierał na całą ziemię zamieszkałą przez Polaków. Jestem – pamiętam – czuwam. Trzy słowa wiodące, które bardzo nam dopomogły. Słowa języka i słowa łaski. Wyraz ducha ludzkiego i natchnienia Ducha Świętego.Tu, na Jasnej Górze, słowo „czuwam” ma treść maryjną, ściśle odpowiada ikonie Bogarodzicy. „Czuwam” oznacza postawę matki. Jej życie, jej powołanie wyraża się w czuwaniu. Jest to czuwanie nad człowiekiem od pierwszych chwil zaistnienia. Czuwanie to łączy się ze smutkiem i z radością. [...]Kościół zabrał z sobą to macierzyńskie czuwanie Maryi. Dał mu wyraz w tylu sanktuariach na całej ziemi. Żyje nim na co dzień. Tu, na tej ziemi, w tym kraju, w którym się znajdujemy, pokolenia żyją ze świadomością „czuwania” Matki. Stąd, z Jasnej Góry, czuwa Ona nad całym narodem, nad wszystkimi. Szczególnie w momentach trudnych, wśród doświadczeń i zagrożeń. [...]„Co to znaczy: «czuwam»? To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawiać, przezwyciężać je w sobie. To taka bardzo podstawowa sprawa, której nigdy nie można pomniejszać, zepchnąć na dalszy plan. Nie. Nie! Ona jest wszędzie i zawsze pierwszoplanowa. Jest zaś tym ważniejsza, im więcej okoliczności zdaje się sprzyjać temu, abyśmy tolerowali zło, abyśmy łatwo się z niego rozgrzeszali. Zwłaszcza, jeżeli tak postępują inni. (...) Czuwam – to znaczy dalej: dostrzegam drugiego. (...) Czuwam – to znaczy: miłość bliźniego – to znaczy: podstawowa międzyludzka solidarność”. Te słowa już raz tu wypowiedziałem, na Jasnej Górze, na spotkaniu z młodymi. Było to w bardzo trudnym dla Polski roku 1983. Dziś je powtarzam: „Jestem – pamiętam – czuwam”.Jan Paweł IICały wpis jest dostępny pod adresem: https://teologiapolityczna.pl/jestem-pamietam-czuwam-apel-jasnogorski-z-janem-pawlem-ii 9 Jeśli ludzie się nie poprawią i pokutować nie będą przyjdzie straszna kara Boża.....
Obrazek użytkownika Hoyt
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
7 lat temu Kultura, iście banderowska, stawiać domy na grobach Janusz Horoszkiewicz z Huty Stepańskiej na Wołyniu: „Witam! Przesyłam kilka zdjęć z cmentarza, wykonanych w 2014 r. . Może na coś się przydadzą. Kultura, iście banderowska, stawiać domy na grobach. Podobnie stało się w Stepaniu, na Starym cmentarzu Worcellów postawili domy. Pozdrawiam Janusz Horoszkiewicz.”Niedziela, 19 Marca 2017E-mail: Janusz-Huta-Stepanska@wp.pl 1 Ukraińcy mogą sprofanować polskie groby w miasteczku Kołki na Wołyniu
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
6 lat temu Mary Wagner: winna obrony życia poczętego Mary Wagner, waleczna i odważna kanadyjska działaczka pro-life, winna jest tylko tego, że staje w obronie kruchego i bezbronnego życia. Nie jest napastliwa. Działa po cichu, skromnie, z białą różą w ręku. W klinikach aborcyjnych trafia do sumień matek noszących w swych łonach niechciane, przeznaczone na rzeź dziecko. To jej największa „zbrodnia”. [...]Działa od kilkunastu, a tym okresie spędziła już w więzieniu cztery i pół roku. W 2012 roku za „wtargnięcie” do kliniki Mary Wagner została aresztowana. Jej proces trwał blisko dwa lata. Została uznana za winną i skazana na karę pozbawienia wolności. Zasądzony został też jej dwuletni okres próbny oraz zakaz zbliżania się do klinik aborcyjnych. Sąd w swej dobroci na poczet kary zaliczył niemal dwuletni areszt obrończyni życia. Mary Wagner wyszła na wolność dopiero 12 czerwca 2014 roku. [...]W grudniu 2016 roku ponownie odwiedziła klinikę aborcyjną i znów została zatrzymana. Mary Wagner znów trafiła do aresztu. W czerwcu 2017 roku została zwolniona i odpowiada przed sądem z wolnej stopy. 12 września sąd wyda wyrok w jej sprawie. Wszyscy czekamy z zapartym tchem! Tym razem jest oskarżona o winną zakłócenia pracy placówki aborcyjnej oraz naruszenia warunków zwolnienia warunkowego. Jak widać cywilizacja śmierci w Kanadzie nie śpi! W Polsce tysiące ludzi wysyłają codziennie e-maile w jej obronie do kanadyjskiego sądu. Każdy może się włączyć! [...]Cały artykuł dostępny jest na stronie: http://www.pch24.pl/mary-wagner--winna-obrony-zycia-poczetego--skad-obawa-przed-prawda-o-aborcji-,54101,i.html#ixzz4r4lxBOfs 4 Kryzys Kościoła dziś a list kard. Alfredo Ottavianiego do biskupów już 50 lat temu
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
6 lat temu Ministrze Macierewicz ta wypowiedź mi się b. nie podoba Dla Polski Ukraina cała i niepodległa i jest partnerem strategicznym i będziemy wspomagali niepodległość Ukrainy we wszelki możliwy sposób – oświadczył minister obrony narodowej Antoni Macierewicz po spotkaniu z gen. armii Stepanem Połtorakiem.Osobiście uważam tę wypowiedź Ministra Macierewicza za nieszczęsną i dalece nieodpowiedzialną, groźną dla najważniejszych interesów Polski! Owszem można powiedzieć, że niepodległa Ukraina jest w interesie Polski, ale absolutnie nie wolno publicznie deklarować, że zrobi się wszystko, by trwała niepodległa Ukraina. To jest polityczny absurd Ministrze Macierewicz! Co niby chcesz zrobić Panie Macierewicz?! Chcesz może jak podły łotr abp Andrzej Szeptycki dla tej wolnej Ukrainy, błogosławić publicznie pełną gębą bestię Adolfa Hitlera?!!! Wylej Pan lepiej zimny kubeł na swoją nadto rozpaloną, żebym nie musiał napisać łysą głowę, póki jeszcze czas!Cały artykuł o tym ze źródła MON jest dostępny na stronie:http://prawy.pl/55777-macierewicz-bedziemy-wspomagali-niepodleglosc-ukrainy-we-wszelki-mozliwy-sposob/ 5 Pokuta a nie watykańskie honory dla łotra abp Andrzeja Szeptyckiego ze Lwowa
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
2 lata temu Misja odkrycia „skamieniałości” Układu Słonecznego Z Przylądka Canaveral wystartował statek kosmiczny z misją odkrycia „skamieniałości” Układu Słonecznego. Sonda Lucy udała się tym razem na orbitę olbrzyma Jowisza, aby zbadać dwie grupy asteroid, które biegną rojami przed i za gazowym gigantem. Naukowcy NASA twierdzą, że obiekty są pozostałością po formowaniu się planet. Jako takie, te trojany, jak są znane, zawierają ważne wskazówki dotyczące wczesnej ewolucji Układu Słonecznego. Gorąco polecam ten filmik naukowy z uwagi na niesamowite zdjęcia wielkich kamoli, które latają sobie w kosmosie pt. „Nasa mission to seek out Solar System 'fossils'”, opublikowany 16 października 2021 r. przez BBC News:[video:https://youtu.be/eDZjkQOWv3o]A spacecraft has launched from Cape Canaveral on a mission to uncover "the fossils" of the Solar System. The Lucy probe will head out to the orbit of Jupiter to study two groups of asteroids that run in swarms ahead of, and behind, the gas giant. Nasa scientists say the objects are leftovers from the formation of the planets. As such, these trojans, as they're known, hold important clues about the early evolution of the Solar System. 2 MARS ODYSEJA [1]
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony