Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Dixi
7 lat temu Starałem się napisać Starałem się napisać poprawnie, ale zauważam u siebie symptomy dysgrafii i dysleksji (wiem, że wszyscy tak się tłumaczą, ale ja naprawdę nie mogę napisać zdania bez kilku pomyłek:):):)). Sprawdziłem. Napisałem poprawnie (albo nie widzę, że niepoprawnie:):):)) Nie wyzywałem Cię od Warzechów, po prostu zauważylem, że mieścisz się w paradygmacie:):):) SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 7 Pucz, czyli polityka informacyjna PiSu leży
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Jestem jakim jestem
7 lat temu Towarzysz Pieronek Niech sobie sprowadzi nawet 100-u islamistów, do swojej rezydencji, może go ubogacą, albo POderżną. My Polacy nie potrzebujemy tych bandytów w Polsce. 5 Jak się Pan Pieronek w TVN24 spowiadał
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Traczew
7 lat temu Ewaryst, Józio A potem wszyscy podzielili się jajeczkiem i zjedli golonkę w piwie.   6 Jak się Pan Pieronek w TVN24 spowiadał
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Anonymous
7 lat temu mnie tez pozdr. mnie tez pozdr. 6 Jak się Pan Pieronek w TVN24 spowiadał
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Traczew
7 lat temu Wszyscy Jest możliwa wersja, ze Polaka zastrzelił niemiecki policjant. Wprawdzie widziałem wypowiedź szefa Straży Pożarnej który dowodził na miejscu zamachu i wypowiedział się dla Gmyza, że żadnych strzałów na jarmarku nie było, ale mógł o tym nie wiedzieć przyjechał później.  Ale kilka godzin temu podano, że znaleziono odciski palców tego Tunezyjczyka na zewnątrz kabiny. A to oznacza, że nie musiał kierować ciężarówką, ale tylko brać udział w opanowaniu wozu. Musiała to być jakaś grupa bo nasz kierowca to wielki chłop i pewnie paru napastnikó go obezwładniło a nie jeden.  Zagadką jest dlaczego siedział w kabibie. Zmuszono go do tego? Raczej nie prowadził auta na żadnycm etapie, bo siedząc po lewej mógłby zablokować ciężarówkę wjeżdżając na słup czy blisko budynku, jakąś przeszkodę mógłby znaleźć, tak aby zablokować drzwi z prawej strony i wyskoczyć. Sprawa nie jest jasna. Rozpatrując możliwość że został zastrzelony przez niemiecką policję, trzeba wskazać, że to możliwe ale znaczyłoby to też, że ukrywa się to ze strony niemieckiej, boją się widać przekazująć Warszawie taką informację, dałby berlin haka dla siebie. Tak myślą. Gdyby ujawnili rządowi to taka wiadomość byłaby nie do wykorzystania, ale byłaby to bomba o której nad Szprewą musieliby zawsze pamiętać. Ale raczej dla Niemiec wygodniejsze byłoby UJAWNIĆ taką informację, co opinia przyjętaby ze zrozumieniem, no bo w nadzwyczajnej i tragicznej sytuacji policjant mógł zrobić błąd. Jest też niedana informacja, że była to broń zrobiona w warsztacie, czyli samopał. To by wykluczało policję, ale nie służby specjalne. A na koniec. Czy nasz prokurator był obecny przy sekcji. Jeśli nie, no to ja nie chcę nawet myślećo tym  - pamiętamy wszyscy o "sekcjach smoileńskich". O to powinni pytać dziennikarze - z obu stron, a nie filmować debili politycznych obozujących w sali obrad Sejmu. .   4 Niemcy winni śmierci polskiego kierowcy!
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Traczew
7 lat temu Dynamika Dynamika konfliktu narastała od paru miesięcy, a ściślej od zakończenia SDM, które wypadły perfekcyjnie.  Pierwsza wpadka to odwołanie Kurskiego (opozycja mogła to uznać za istnienie podziałów w PiSie). Kolejny błąd to rekonstrukcja rządu, za dużo szumu i korowodów wokół kwestii - kogo wywalą. Okazało się, że rekonstrukcja to prawie farsa. Dalej sprawa kombatantów i upór Macierewicza co do Apelu Poległych. Załagodzono sprawę.Kolejna sprawa to procedowanie ustaw pro- anty- aborcyjnych. Ja nie wiem czy ktoś zapomniał porozmawiać z Ordo Iuris i wytłumaczyć że karaloś kobiet nie przejdzie? Powinni dostać ultimatum, "albo to wykreślicie, albo odwalimy projekt". Przeważyło zaufanie (także Kaczyńskiego) do rozsądku posłów PiSu, że przyjmą wszystkie 3 projekty, co ukręci łeb krytykom w kraju, no i w Brukseli. Okazało się że durnych jest więcej niż sądzono i projekt Ordo Iuris z karaniem kobiet przeszedł, a proaborcyjny nie. No i kołomyjka, protest "parasolek" zmanipulowanych oczywiście, odrzucenie projektu w 2 czytaniu, a w tle hucpa w Brukseli. Opozycja wrzeszczała że kobiety powstrzymały Kaczora. Potem był październik i początek listopada, trochę spokojniejszy, były demonstracje KODu, ale gołym okiem widać było, że to się wypala. Cały czas toczył się konflikt o TK, choć też zmierzał do końca w miarę jak przybliżał się 19 XII i koniec Rzemplińskiego. No i pod koniec listopada nowy pomysł nowelizacja ustawy o zgromadzeniach, kiepsko napisana i wprowadzona pod obrady Sejmu bez przygotowania PRowskiego. Znów wrzask, znów gadanina idiotów w PE, Później znów projekt ustawy dezubekizacyjnej i ten regulamin o pracy dziennikarzy w Sejmie. O ustawie o UBekach coś tam w mediach pozytywnego powiedziano, ale o regulaminie prawie nic. Ustawa o zgormadzeniach, UBekach i uchwała do mediach w Sejmie niepotrzebnie skoncentrowano w grudniu, zamiast to wszystko zostawić i spokojnie przepchać budżet i czekać jak Rzepliński pójdzie do diabła. A w międzyczasie jakieś premie dla prezydium Sejmu, jakieś wrzaski nie wiadomo o co. Totalniacy, widząc, że sprawa TK się wypaliła, sięgnęli po inny obszar do skońfliktowania. Sejm. No i przy okazji dyskusji o budżecie i regulaminie pracy mediów w Sejmie odpalili petardę. Zgodziliśmy się obaj, że regulamin o pismakach można było uchwalić kiedykolwiek, ale nie teraz.Że był to pretekst, ale medialnie i politycznie nośny. "Wolność słowa" i histeria zupełna. Teraz sprawa jest otwarta. Totalniacy wyszli na ulice i odegrali swą rolę przed kamerami TVN i Polsatu, koniecznie chcieli by ich spałowano, pilnują mównicy w Sejmie nadal, przyjechał Ryży i wsparł demonstrantów.No i nie wiadomo jak się to skończy. Masz rację - sytuacja nabrała niekorzystnej dynamiki, ale PiS na to zapracował szeregiem głupich błędów. Przed chwilą wysłuchałem Szydło w TVP. Na mój gust zbyt ostrożne, zbyt umiarkowane. Brakowało kilku twardszych zdań o warhołach. Szkoda wielka, że tak potoczyły się sprawy, bo na arenie międzynarodowej korzytne wydarzenia. Trump i klęska Renziego we włoskim referendum. Nie wiem, może nacisk z Brukseli i szaleństwa totalniaków są związane z naciskami, by "coś zrobić" w Warszawie, bo za 6 tygodni w Białym Domu będzie Trump i nie wiadomo jaka będzie gra. Naciski mogą też być od strony płatnika. Ktoś finansuje tą farsę. Mam nadzieję, na opanowanie sytuacji przez rząd, ale muszą więcej myśleć a mniej gadać i przewidywać co może zrobić gangsterka polityczna. Rozpisałem się, a robota czeka. Dziękuję za dyskusję. Pozdrawiam.. 1 Nie będę umierał za Kuchcińskiego!
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Traczew
7 lat temu Być może nie Może to korekta błędu który popełniono z tymi durnymi przepisami o zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie. Oczywiście, mimo to o czym pisaliśmy, ze te durne przepisy wywołały tę sytuację, to totalniacy znalezli by coś innego, ale mniej nośnego. To taka taktyka jak z projektami ustawy o aborcji. Też się wtedy wycofano, po błędzie z odrzuceniem projektu feministek. Gdyby go wtedy przyjęto do procedowania, amunicja antypisowska byłaby słabsza, a ten projekt i tak nie miał żadnych szans.Rozumiał to Kaczyński wtedy, być może chodzi o to dziś. . .  2 Nie będę umierał za Kuchcińskiego!
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Traczew
7 lat temu Ewaryst Fedorowicz O komunikacji PiSu (klubu parlamentarnego) i rządu wprost mówić nie warto. Bochenek trochę lepszy, ale Mazurek bezbarwna i defensywna. Władze PiSu nie rozumieją, że część społeczeństwa musi dostawać jasne sygnały, co chce robić partia rządząca i dlaczego. A oni tylko odpowiadają na ataki i to niezbyt zręcznie. Przez miesiąć powinno się gadać w TV dlaczego przygotowuje się nowe zasady pracy dziennikarzy w Sejmie. Do znudzenia. Że włażą do strefy prywatnej (hotel, restauracja) i pod salami posiedzeń klubów. Że obozują przed gabinetem Marszałków, że łapią posłów przed WC i domagają się wypowiedzi, za zachowują się głośno, że..., że... itd. A tak, poszedł przekaz opozycji że bronią wolności słowa. Naprawdę, gdy patrzę na tą nieudolność w przekazie to się wściekam, bo to nie pierwsza sprawa zapaskudzona przez jednego czy drugiego nieudołotę.  2 Nie będę umierał za Kuchcińskiego!
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Traczew
7 lat temu Ewaryst Fedorowicz Widziałem ten program. Ks. Zieleński mówił to co się narzuca po obejrzeniu tego wczorajszego przygnębiającego widowiska. Ale można pytać o szczegóły, bo nieudolność Kuchcińskiego jest już denerwująca. Kto ułożył projekt Porządku dnia obrad Sejmu obecnej sesji? Wiadomo Kuchciński go zaakceptował, mógł nie zwrócić uwagi. na ewidentny błąd z taktycznego punktu widzenia. Wpychać uchwałę Sejmu w sprawie dziennikarzy PRZED dyskusją w sprawie budżetu, to albo skrajna głupota, albo sabotaż. Jeśli to urzędnik obsługujący Marszałka to wywalikć drania, jeśli asystent Kuchcińskiego to zwolnić. Oczywiście sprawa obciąża Kuchcińskiego, on za to odpowiadał ostatecznie. Fakt że prześlepił "zapalnik" całej wczorajszej afery, źle o nim świadczy. Gość nie potrafi przewidywać, albo nie zdaje sobie sprawy z tego że gra w politycznego pokera z gangsterami.  Co do następstw tego wszystkiego, to nie sądzę, aby wczorajsza afera przyniosła wiele punktów opozycji. Normalny człowiek nie lubi tego typu spektakli. Opozycja nie docenia internetu, tak są już filmiki z "rannym" demonstrantem, który kładzie się na asfalcie i zaraz otacza go grono "zaniepokojonych" KODziarzy, którzy chcą "udzielić pomocy pobitemu". Ustawka dla zachodnich TV.  Widać jednak, że totalniacy dalej grzeją sprawę. Kilkunastu dalej siedzi w Sejmie i "pilnuje mównicy". PiS ma problem, sprokurowany jednak przez nieudolność Marszałka. 3 Nie będę umierał za Kuchcińskiego!
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Obrazek użytkownika Anonymous
7 lat temu Ewaryst Fedorowicz... Już się więcej nie pomylę. Obiecuję Wiersz "Strach"
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst

Strony