|
9 lat temu |
wiesz Dixi jaki masz problem ? |
...że cytujesz "starozakonnych", a to już cię szereguje w odpowiednim miejscu...księgi Starego Testamentu są hermetyczne, czyli szczelnie zamkniete i ani jota nie będzie zmieniona...natomiast Nowy Testament, jest czymś, co nas chrześcijan odróżnia od "starozakonnych" ...Chrystus mówił, że czyni wszystko nowe, a Apokalipsa wg św Jana nie jest do końca zamknięta...wszystko zależy od człowieka, czy przyjmie Słowo i się podporządkuje, czy dalej będzie brnął w swoich zatwardziałościach (jak żydzi), człowiek (nawrócony świat) może swoim nawróceniem powstrzymać czterech jeźdzów Apokalipsy bez problemu...a tobie nie wolno upominać Brata, który czyta Pismo i posługuje się nim, aby ludziom otworzyły się oczy na działanie złego...twoje upomnienia, to czysto faryzejskie (żydowskie) podejście do spraw Wiary...
|
7 |
Europejskie Eldorado (5) – Microchip – dyby XXI wieku |
|
|
9 lat temu |
narazie testują na pieskach i innych milusińskich |
Czy nauki humanistyczne, etyka, nauki socjologiczne podążają za tymi wynalazkami?
A prawo???
Jak można powstrzymać lub kontrolować to szaleństwo?
|
2 |
Europejskie Eldorado (5) – Microchip – dyby XXI wieku |
|
|
9 lat temu |
odezwał się... |
...Doktor Habilitowany Tajnych Kompletów...
Na WUML?:):):)
Na pewno nie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, co zostało sprawdzoene i dowiedzione już dawno temu.
|
-7 |
Europejskie Eldorado (5) – Microchip – dyby XXI wieku |
|
|
9 lat temu |
rozumiem, żadnych dowodów... |
...tylko typowe pierdzenie w bambus w wykonaniu DIXI... :):):)
"Dixi et sranie w banie, animam tudzież w bambus meam" EOT !!!
|
3 |
Europejskie Eldorado (1) - Myślę, więc jestem – jestem, więc myślę |
|
|
9 lat temu |
cytaty !!! |
...dawaj cytaty a nie popierduj...gdzie i w którym komencie nazwałem cię agentem...nie wiem co popijasz, ale chyba szkodzi na psychikę...
|
5 |
Europejskie Eldorado (1) - Myślę, więc jestem – jestem, więc myślę |
|
|
9 lat temu |
Dixi |
Nie łączą mnie z bnr żadne umowy wzajemności. Nie masz racji. Próbowali prać to co się dało - nie piorą więcej, bo nie mam żadnych brudów. Dowód - wielokrotnie wyrażałem zgode na upublicznienie wszelkiej korespondencji i dokumentacji redakcyjnej. Nie mam sobie nic do zarzucenia - nic tam nie ma czego bym się wstydził. Powiem przeciwnie - chciałbym aby taka deklaracja padła bo z mojej postawy mogę być tylko dumny. Jak masz wątpliwości, to spytaj MarkaD o wewnętrzne forum redakcyjne - zapewne ma całe skopiowane, bo jakiś czas temu rzucał bezmyślnie przecieki. Dlaczego taka deklaracja nie padnie z tamtej strony? To już sobie sam odpowiedz. Każdy ma rozum, inteligencję, różne informacje.
Poza tym - to o czym ja piszę to są rzeczy zasadniczo publicznie dostępne, które podsumowuję i obnażam - bo z kłamstwem należy bezwzględnie to robić publicznie jeśli się je napotka, a złożyło się tak, że trafiłem na znakomite, żywe, namacalne, przykłady "standardów" i "prawdy".
|
4 |
Europejskie Eldorado (1) - Myślę, więc jestem – jestem, więc myślę |
|
|
9 lat temu |
Dixi zauważył.... |
...i docenił :
//...na B-n-r nikt nie pierze Ci gaci publicznie.//
~~~~~~~~~~~~~~~~
No, rzeczywiście - wielki pozytywny atut, tylko jest to towarzycho - w całości - które można przyrównać do takiego małego PJN-eniku.
Chcieli "wyrąbać" swojego kumpla i przyjaciela - bez mydełka ....a On skurczybyczek, się nie dał i chwała mu za to..
Oczywiście Gawrion nie przejdzie do historii jako król Artur bis .Popełnił trochę błędów, a mianowicie :
...mógł dużo wcześniej opublikować serię ostatnich, wyjaśniajacych komentarzy.... może by trochę Blogerów zostało !!?
A i jeszcze coś....czy to nie na B&R, zarzucono Ci agenturalność ?...tylko pytam !
3maj się Dixi.
ps.
.... mam nadzieję, że kiedyś powiesz do Jazgdyni : Stary, sorry .
Bo to On najbardziej "ucierpiałał" , na tej gównianej walce, " zasranych, buldogów pod dywanem".
|
0 |
Europejskie Eldorado (1) - Myślę, więc jestem – jestem, więc myślę |
|
|
9 lat temu |
Dixi |
Dixi - znam Twoje podejście, rozumiem na czym polegają założenia, ale się z nim nie zgadzam. I to nie tylko teoretycznie:
dokładnie to podejscie przetestował z klapą FYM w projekcie POLIS - gdzie jest POLIS?
to samo podejście stało u podstaw projektu myslozbrodnia.pl, na który uparł się Kuki - gdzie jest ten projekt?
portal "prawie jak dom" "blogujących i turlających się" także wydawał się traktowac tę zasadę jako żelazną - i co? Brutalna rzeczywistość i fatalne skutki reglamentacji poglądów spowodowały także pogoń za odsłonami, blogerami, czytelnikami. Zdaje się że "obrona stanu użytkownika" była chyba powodem Twojego odejścia? Dodatkowo - zobacz do jakich kabaretowych deklaracji zmusił szantaż, nacisk jednego z użytkowników. Zobacz do jakich karkołomnych zabiegów, rodem z "Misia", zmusza pogoń za utrzymaniem użytkownika: blog-n-roll.pl/pl/comment/422583#comment-422583 :))
Redakcja, która własnie uległa naciskom wydaje takie oświadczenie:
Moi kochani,
Rozmawialiśmy sobie dzisiaj w gronie redakcyjnym na te i inne tematy.
Prawomocnym wyrokiem, po uzgodnieniu podejmujemy pewne kroki, zapewne domyślacie się, jakie. Po analizie całej sytuacji wysyłamy osobę X na, parafrazując zespół Aerosmith, "permanent vacation" czyli "nieustające wakacje".
Natomiast chcę, również w uzgodnieniu z redakcją, podkreślić pewne kwestie.
a) administracja podejmuje decyzje autonomicznie;
b) administracja nie jest i nie zamierza być podatna na naciski - co zilustruję przykładem. Jeżeli pojawi się u nas osoba, dajmy na to, gloryfikująca Jaruzelskiego - nie ma racji bytu. Jeżeli pojawi się osoba atakująca portal - również nie ma racji bytu. Ale nie zamierzamy wnikać w - nieuchronne - konflikty pomiędzy blogerami. One nas nie interesują - każdy bloger ma do dyspozycji narzędzia umożliwiające przeprowadzenie selekcji na swoim blogu;
c) administracja rezerwuje sobie prawo zapraszania oraz prawo wypraszania blogerów;
d) portal został stworzony przez członków administracji, za ich pieniądze i ich trudem.
BTW - zwróć uwagę na założycielskie kłamstwo, które podkreślam (teraz zauważyłem ten smaczek).
Tym zabawniejszse to, że admin który wyrażał te słowa w ciągu kilku lat nie wsparł funduszu niepoprawnych przysłowiowym "złamanym groszem" :)
Przyczyny wypalenia prawicowej blogosfery są inne. Zgadzam się zasadniczo z powyższym poglądem Bibrusa.
Pomimo problemów niepoprawni.pl utrzymują się w czołówce politycznych niekomercyjnych portali blogerskich.
|
4 |
Europejskie Eldorado (1) - Myślę, więc jestem – jestem, więc myślę |
|
|
9 lat temu |
Więcej zaufania do "Gawriona". |
Ten człowiek w każdej chwili mógł sprawić, by Twoja obeność tu, była li tylko historią.
Sama tolerancja dla kogoś kto nomen omen przyczynił sie do rozbicia portalu jest godna podziwu.
Prawicowe portale lecą w dół z innego powodu. Ludzie mają dość wszystkiego co tchnie polityką.
Nawet najlepsze teksty nie są w stanie wpłynąć, na te 80% społeczeństwa, olewającego każde wybory i czytającego ostatnią książkę w pierwszaej klasie szkoły
podstawowej. To trend. My jesteśmy trochę jak DON KICHOT, ciągle walczymy z wiatrakami a one wciąż stoją.
|
8 |
Europejskie Eldorado (1) - Myślę, więc jestem – jestem, więc myślę |
|
|
9 lat temu |
Mimo, że nie zgadzam się z wszystkimi tezami zawartymi w Twoim |
komentarzu do mojego wpisu, to uważam go za najlepszy od czasów tzw. banicji.
Brak niepotrzebnej pyskówki i obrażania, oby tak dalej.
W głębi duszy myślę, że obecność takiego radykała ma swoje dobre strony.
Jeżeli utrzymasz pewien dystans do stanu własnych emocji i związanych z tym niepotrzebnych epitetów, to naprawdę możesz wnieść dużo pozytywnej energii w
portal. Dobrze byłoby również, aby prowadzenie dyskusji z myślącymi inaczej nie ograniczało się do szeregowania ich jako "mityczna agentura".".
Oczywiście agentura była jest i będzie, lecz zapewniam, że ja do niej nie należę.
"Panta rhei" dlatego "Niepoprawni" podążają w stronę pluralizmu wypowiedzi, która poprzez poddanie obróbce komentatorskiej zostaje akceptowana lub nie.
Przekonał się o tym boleśnie nie jeden bloger. Jednak nie oznacza to rezygnacji z własnych przekonań. Wielką zaletą każdego harakteru jest wyrazistość i
merytoryczna obrona własnych racji, później jest już tylko siła prowadząca często do kłótni, anarchii a nawet wojen.
|
1 |
Europejskie Eldorado (1) - Myślę, więc jestem – jestem, więc myślę |
|