Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartościsortuj malejąco Komentarz do
Obrazek użytkownika Andrzej Tatkowski
12 lat temu :) Przybywa tych białych plam.. - mais ou sont les neiges d'antan ? AT bezsenność
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika Jadwiga Chmielowska
11 lat temu Re: Re: Re: Wczoraj w R M wstrząsające "rozmowy niedokończone" NASZ WYWIAD. Zieliński o groźnej ustawie: jeśli się komuś wydaje, że nie ma już państwa polskiego, tylko region UE, to nie powinien być w rządzie opublikowano: przedwczoraj, 19:39 Fot. PAP/Grzegorz Jakubowski wPolityce.pl: Na portalu opisaliśmy ustawę, która wprowadza budzące wątpliwości regulacje dotyczące funkcjonariuszy krajów obcych. Rząd zaznacza w projekcie ustawy, że jej wprowadzenie jest potrzebne, ponieważ dotychczasowe regulacje opierają się na umowach międzynarodowych. Czy w Pana ocenie jest potrzebna uchwalania ustawy dotyczącej praw obcych funkcjonariuszy w Polsce? Jarosław Zieliński, poseł PiS: Ja nie dostrzegam takiej konieczności. Jednak w tej sprawie należy oddzielić warstwę praktycznych potrzeb oraz formalnych wymogów. W mojej ocenie nie zachodzi konieczność praktyczna wprowadzenia takiej ustawy. Należy jednak sprawdzić, czy Polska nie podpisała jakichś umów, które nakładają na nas konieczność wprowadzenia takich rozwiązań. Już słyszałem tłumaczenia, że to są rozwiązania konieczne do wprowadzenia. Jednak to trzeba sprawdzić. Mówić można wszystko. Potrzebna jest analiza aspektu formalnego tej sprawy. W mojej ocenie taka regulacja nie jest potrzebna. Nie było takiej sytuacji w Polsce, która pokazywałaby, że brak podobnej ustawy przeszkadza w czymś. Jeśli ktoś uważa, że jest inaczej, powinien to udowodnić. Na bazie obecnych przepisów możliwa jest więc skuteczna współpraca służb czy ratowników? Współpraca Polski i innych krajów jest przecież faktem. Podejmowane były spólne akcje ratownicze czy ćwiczenia. Współpraca jest prowadzona, gdy jest stosowna potrzeba. Nie ma żadnych przeszkód prawnych, nie ma blokad prawnych dla współpracy. Nie znam przypadku, by działania ratownicze czy związane z obszarem bezpieczeństwa nie mogły się odbyć z racji blokad prawnych. Mamy przecież porozumienia, mamy przepisy, które nakazują współdziałanie całych formacji, całych służb. Cała służba danego kraju jest umocowana do działania w innym państwie. To dotyczy jednak całych służb. Ani w tym przypadki, ani w innym to nie oznacza przeniesienia praw, jakie mają nasi funkcjonariusze, na ludzi z formacji zagranicznych. To jest w mojej ocenie zbędne i bardzo wątpliwe. Dlaczego? To może oznaczać coś znacznie groźniejszego. Trzeba postawić publicznie pytanie, czy Polska jest w stanie wykonywać zadania i obowiązki, jakie ma względem obywateli? Możemy mieć do czynienia z próbą przeniesienia tych obowiązków na obywateli innych państw. Wtedy mamy natomiast kolejne problemy i wątpliwości, np. czy to rozwiązanie jest konstytucyjne, czy mieści się w ramach państwa suwerennego? Co jeśli zobowiązania międzynarodowe zmuszają nas do wprowadzenia tych rozwiązań? W tym obszarze można wprowadzać zmiany, ale tylko niegrożące pomieszaniem ról państwa, pomieszaniem ról naszych i obcych funkcjonariuszy. Jeśli jednak takie zmiany rzeczywiście wymuszane są na Polsce jakimiś regulacjami międzynarodowymi czy zobowiązaniami, to należy zweryfikować te zobowiązania i regulacje. Trzeba wyjaśnić tę sprawę, być może są inne możliwości rozwiązania tej sytuacji. Ustawa mówi o tym, że funkcjonariusze obcych państw prowadzący wspólną operację mogą używać broni palnej, stosować środki przymusu bezpośredniego oraz mają uprawnienia np. wobec kierującymi pojazdami zgodne z ustawą o policji. To niebezpieczne? Te rozwiązania są wydumane i kuriozalne. Nie wyobrażam sobie, by polscy policjanci mogli takie działania podejmować w krajach obcych, np. w Niemczech. To nie mieści się w głowie. Rozwiązania obecne nie przenoszą praw miejscowych funkcjonariuszy na rzecz ludzi z obcych krajów. Takich rozwiązań nie stosuje się. Warto zaznaczyć, że ustawa nie precyzuje, że chodzi jedynie o działanie policji obcego państwa w Polsce. Może więc chodzić również o regulacje dotyczące obecności obcych służb specjalnych. To byłoby niezmiernie groźne. Trzeba być bardzo ostrożnym, tego rządu trzeba pilnować, temu rządowi trzeba patrzeć na ręce. On najróżniejszymi drogami może wprowadzać obce interesy w Polsce. Może wystarczy zbudowanie silnej kontroli nad wspólnymi działaniami? Współdziałanie służb z różnych krajów na terenie Polski czy innych krajów może mieć miejsce jedynie w sytuacjach nadzwyczajnych, a nie codziennie. Kontrola oczywiście jest konieczna. Takie wspólne działania mają miejsce i będą miały miejsce, ale nigdy nie mamy przy tej okazji sytuacji przenoszenia prawa i uprawnień policji na obywateli innych państw. Tak być nie może i tak być nie powinno. Takie rozwiązania nie są potrzebne, dlatego trzeba to bardzo dokładnie przebadać. Ta sprawa pachnie czymś bardzo niedobrym. To wskazuje, że polski rząd idzie za daleko. Działanie służb to jest sfera bardzo wrażliwa, jej się trzeba przyglądać, trzeba mieć nad nią kontrolę. Państwo nie może tak postępować, by ta dziedzina była poddana niekontrolowanej działalności służb z innych krajów. To jest kolejny krok do wyzbywania się suwerenności państwowych instytucji. Krok po kroku oddaje się uprawnienia w kolejnych sferach życia państwowego. Jeśli się komuś wydaje, że nie ma już państwa polskiego, tylko region w Unii Europejskiej, to nie powinien być w rządzie. Jeśli ta filozofia stała u podstaw tej ustawy to trzeba się temu mocno przeciwstawić. Rozmawiał Stanisław Żaryn http://wpolityce.pl/wydarzenia/46366-nasz-wywiad-johann-dla-mnie-to-jest-szokujacy-projekt-co-to-ma-byc-wzywanie-bratniej-pomocy-jak-w-w-1956-na-wegrzech-czy-w-1968-w-czechoslowacji Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Chyłkiem, chyłkiem rząd ściągnie nam obcych by do nas strzelali!
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika Gawrion
14 lat temu Popieram - odpierdolcie się od Kataryny! .. Czyżby łżemedia dopadły katarynę? Po co to robią? na czyje zlecenie? Czy tylko zwykła ciekawość czy też coś więcej?!
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika Jaszczur
14 lat temu Ma Pan rację - to jest atawizm, pt. "znalezienie dawnych znajomych z LO" i wyciągnięcie ich nrów gg (którego nb. nie używam bo po cholerę). Ja w materii n-k proponuję tym blogierom, co mają konto - przynajmniej tymczasową ciszę w eterze. Czyżby łżemedia dopadły katarynę? Po co to robią? na czyje zlecenie? Czy tylko zwykła ciekawość czy też coś więcej?!
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika Kuki
14 lat temu nieprawdziwe informacje i Rzeszów !!! z palca wyssane info dotyczące fundacji mają za zadanie uwiarygodnić tzw. "interes społeczny" jaki interes widzi Dziennik w ujawnianiu miejscowości, z której kataryna pochodzi? czyżby zależało mu na podaniu namiarów na szkoły, do których uczęszczają mali krewni kataryny? Czyżby łżemedia dopadły katarynę? Po co to robią? na czyje zlecenie? Czy tylko zwykła ciekawość czy też coś więcej?!
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika Kuki
14 lat temu cytat z forum Der Dziennik DZIENNIK imputuje katarynie, ze ona "boi się jawności", "wystraszona przerwała połączenie", a w reakcji na telefon do jej biura "znów panika, i odłożenie słuchawki". A skad dziennikarze DZIENNIKa Sylwia Czubkowska i Robert Zieliński wiedza, ze kataryna BOI SIE jawnosci? Moze tylko unika jawnosci bo jest jej tak wygodniej. Skad wiecie, ze WYSTRASZONA przerwala polaczenie? Powiedziala cos, co sugerowalo by, ze byla wystraszona? Rozmawialiscie z nia na wideofonie i widzieliscie strach na jej twarzy? Moze po prostu wami gardzi i nie chce z wami rozmawiac? Skad wiecie, ze byla PANIKA przy odkladaniu sluchawki? Jak mozna z klikniecia sluchawki wywnioskowac o stanie emocjonalno-psychicznym odkladajacego sluchawke? Czy to jest dziennikarstwo czy moze powiesciopisarstwo? pies_na_lewizne »Insynuacje DZIENNIKA 2009-05-22 06:52 Czyżby łżemedia dopadły katarynę? Po co to robią? na czyje zlecenie? Czy tylko zwykła ciekawość czy też coś więcej?!
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika Jaszczur
14 lat temu No eto w samym nowym raporcie iz Polszy ;) http://www.abcnet.com.pl Czyżby łżemedia dopadły katarynę? Po co to robią? na czyje zlecenie? Czy tylko zwykła ciekawość czy też coś więcej?!
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika triarius
14 lat temu poważnie? skąd to wiadomo? Tyle, że ja już od b. dawna nie jestem w Szwecji, jeśli o to chodzi. Pzdrwm triarius - - - - - - - - - - - - - - - - Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów). Czyżby łżemedia dopadły katarynę? Po co to robią? na czyje zlecenie? Czy tylko zwykła ciekawość czy też coś więcej?!
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika mona
14 lat temu Mam nadzieję, że nie zdąży. Po pierwsze - ma zarzuty. Głupie, bo głupie, ale sam fakt, że nie urwano sprawie łba świadczy, że partia ukochana nie chciała tego zrobić. Po drugie - nie jest to czas dla błaznów. Zawaliło się tyle, że czas grać na serio. Matko kochana, w życiu nie skomentowałam zachowania tego wołu, dajmy temu spokój. Macie złudzenia, że tu go nie ma? Funkcyjni na trzy "O" - Ozumni, Ozmowni, Oztropni
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika Katarzyna
14 lat temu Re: KUL, UPA a sprawa polska... No właśnie, ja tak w trosce o tych żaków. ;) Nie bardzo wierzę, że senat troszczy się o ich głowy. Sam przymiotnik "katolicki" nie wystarczy. Trzeba jeszcze zatroszczyć się o wiarygodność. A tak poza tym, to sprawa jest prosta jak drut. Nacjonalizm prowadzący do ludobójstwa jest, bez względu na narodowość, katów i ofiar, zbrodnią. I tyle, i aż tyle! Nic i nikt nie może tego traktować instrumentalnie. Pamięć potrzebna, by uczcić, ostrzec i bronić przed powtórką. Dodatkowo cynicznie, zlekceważono ofiary. Po raz drugi zostały w wolnej, podobno ojczyźnie, zamordowane. Jeśli tego senat KUL nie rozumie. Jeśli nie rozumie, że mąci w głowach swoich żaków koniunkturalnie, to jakie mam możliwości? I może jeszcze jedno. Wytłumacz mi to zdanie, bo nie rozumiem: "po pewnym - nie koniecznie długim okresie wychodzą prawdziwe intencje krytykujących i krytykowanych.." Pozdrawiam Honoris causa dla Wiktora Juszczenki - Upokorzenie, wstyd i hańba
Obrazek użytkownika Dixi

Strony